22 Lip 2012, 06:39
Witam
Mam problem z Hyundaiem ix35 .
Auto mam od nowości po zakupie jakieś 500 km wróciło na lawecie bo zaczęło stukać zawieszenie ( głuchy metaliczny dźwięk, w zimę jest najgorzej) stwierdzono że podkleja mi odbojniki jak to sie robi w wszystkich Hyundaiach .
Przez 3 miesiące byłem w 3 różnych serwisach w wszystkich stwierdzono stuki w przednim zawieszeniu. W jednym było rozbierane całe zawieszenie i kontrolowane, byli przy tym przedstawiciele Hyundai z polski. Stwierdzono nie wiedzą co stuka . Powołałem własnego rzeczoznawcę ten podszedł profesjonalnie i rozłożyli całe zawieszenie przednie ale nic nie stwierdził powiedział że jest to wada fabryczna ale na piśmie tego mi nie da .
Miedzy czasie w tvn turbo był program z tym samym przypadkiem co ja mam ale tam też ręce mają związane i nie wiedza co stuka.
Jeden z dilerów wezwał kolejny raz Hyundai motor poland ,ten przeprowadził testy bez zgody mojej .Tzn ja miałem byc obecny ale zrobili tak że nie byłem przy tym i orzekli po 2 miesiącach jak mój prawnik sie do nich zwrócił że auto jest sprawne że tak ten model ma.
Od 10 lat place sobie ubezpieczenie ochrony prawnej. Cały czas wiedział o każdym moim ruchu ubezpieczyciel , doradzał mi ,skierował sprawę do swojego oddziału prawnego , oni stwierdzili że kierujemy sprawe do sądu ,że podajemy świadków którzy chcieli występować którzy maja te same problemy .
Nagle przychodzi pismo z centrali że nie sa pewni czy faktycznie cos stuka w moim aucie może to jest moje odczucie. Oni wystąpią na drogę sądowa jak im przedstawię dokument co jest uszkodzone w tym aucie , jaki jest koszt. Bo na dzień dzisiejszy wszyscy twierdza że cos stuka ale nie wiedzą co i boja sie że sprawę przegram, bo jak oni powołają rzeczoznawcę sadowego i on stwierdzi że coś stuka to nici z tego będą.
Co ma ztrobić