Kłopoty z pompą paliwową mazda 323f 1,5 95r.

19 Sty 2014, 09:30

Witam, jakisz czas temu doszło do awarii instalacji gazowej a mianowicie gaz rozsadził plastikową puszkę przez co auto zasysało powietrze podczas odpalania i gasło. Zaznaczam że zapalone na gazie a nawet na benzynie chodziło przez kilka sekund. Zaprowadziłem do mechanika, ten naprawił usterkę. Ale o dziwo auto dziwnym trafem przestało odpalać na benzynie. Potem naprawiał kolejny raz i stwierdził że przeczyścił styki i pompa działa. Niestety w większości przypadków gaśnie po odpaleniu, podczas jazdy na benzynie ma strasznego muła, chociaż czasem auto pozostawione na luzie i na benzynie trzyma bardzo ładnie równe obroty i nie gaśnie. Jakoś nie chce mi się wierzyć że pompa się już kończy. Czy może być to wina elektryki? Bo gdy zostawie auto na luzie i włączę światła przeciwmgłowe obroty silnika nieco spadają
robertooo93
Nowicjusz
 
Posty: 3
Prawo jazdy: 12 11 1993
Przebieg/rok: 16tys. km
Auto: mazda 323f
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna

  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mitsubishi Mirage debiutuje w Japonii
    Nowy Mitsubishi Mirage to globalny, nieduży samochód, który z założenia jest paliwooszczędny, niedrogi i kompaktowy (łatwy w prowadzeniu), czym spełniać ma wszelkie wymagania stawiane kompaktom zarówno ...