06 Lis 2008, 22:09
Wina leży po stronie motorniczego.Jezeli ty stałeś w miejscu,to motorniczy,jeżeli nie miał miejsca żeby przejechać,miał obowiązek również się zatrzymać.A to,czy mogłeś się zatrzymać na torach,zależy od tego,ile miałeś miejsca na jezdni - jeżeli nie było miejsca,żeby zatrzymać samochód na jezdni,a rozglądałeś się za miejscem do parkowania i jeżeli tory były na jezdni,to mogłeś się na tych torach zatrzymać.Żaden przepis tego nie zabrania.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...