Kombi do 10 tyś. zł. Wybór z konkretnych modeli

30 Kwi 2011, 20:27

Witajcie

Wybieram się niedługo po auto do Niemiec, po przemyśleniu wielu opcji i wnikliwym czytaniu tego forum, chcę kupić kombi w cenie około 2500 Euro (10,000 PLN), które pojeździ 2-3 lata i będę mógł odsprzedać dalej. Interesują mnie następujące modele:

Volvo V40, Volvo V70, Volvo 850, Skoda Octavia, VW Passat

Zastanawiam się na co zwrócić uwagę, w tej cenie są dla mnie dostępne auta z roczników od 1995 (jeśli chodzi o Volvo 850) i od 1999 do 2002... Czy możecie coś podpowiedzieć?

- Co byście wybrali z tej puli i dlaczego? Jakiej wersji szukać?
- Jaki przebieg powinno mieć takie auto żeby było warto je zakupić?
- Czy lepiej brać manualną skrzynię biegów czy automat?
- Czy kupić z silnikiem benzynowym, diesel czy już zainstalowanym LPG (będę sporo jeździł)
- Czego mam się wystrzegać?

Bardzo proszę byście nie doradzali mi aut spoza tej puli bo i tak mam sieczkę w głowie :)

Jeśli chodzi o wyposażenie to myślę nad tapicerką materiałową (nie skóra), automatyczna skrzynia biegów, kolory: czarny, czerwony lub srebrny, koniecznie relingi na dachu, klima, etc.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i podpowiedzi...
chesnokov
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Warszawa

30 Kwi 2011, 21:51

Kup benzyna + gaz, lub sam zagazuj

Nie warto sie pchac w diesla z 300k km i wiecej. Tym bardziej jak chcesz sporo jezdzic, turbina uzywana to 1k zl, regenerowana z 1,5k zl, wtryskiwacze kolo 2k zl regenerowane(nowe to porazka jak chodzi o cene), dwumas + sprzegla z wymiana kolo 1k zl, a kupujac 10 letniego diesla, w czasie 3 lat instensywnej ekslopatacji mozesz byc zmuszony wymienic wszystkie te 3 elementy, o ktorych wspomnialem, pompa wtryskowa tez swoje kosztuje do diesla. No i dodatkowo to co dochodzi w aucie z wiekszym przebiegiem, zawieszenie i itp. Czyli po 3 latach eksploatacji wlozysz w samochod za ktory dales 10k zl, 5k zl. Na dodatek teraz ON w cenie 95.

Co do skrzyni, to obie skrzynie jak byly prawidlowo uzytkowane sie nie powinny posypac, czy to automat(wymieniany olej wg zalecen producenta, czy uzywanie lawety zamiast holowania auta - o ile byla taka potrzeba) czy manualna, ale jak juz padnie ci skrzynia, to manulana duzo prosciej naprawic i taniej bedzie, jest prosta w budowie i wiekszosc warsztatow sie tego podejmie. Automat jest skomplikowany w budowie oraz drogi w naprawie, czesto sie oplac bardziej kupic inna skrzynei niz naprawiac stara, ale tutaj znowu nie mamy zadnej pewnosci czy "nowa" bedzie w 100% sprawny, tym bardziej jak juz wczesneij z auta zostala wyjeta. A jak wiadomo, nigdy nie wiesz w jakie autko trafisz, ale majac pecha to i przy manulanej mozesz sie wkopac w koszty, tak samo jak i przy automacie.

Do niewatpliwych plusow automata, nalezy to ze sie takim autem wygodniej jezdzi, chyba ze bardzo lubisz zmieniac biegi, silnik bedzie rowneiz w lepszym stanie.

Co do przegiegu, to jak znajdziesz benzyne z faktycznym 200k km, to bedzie dobrze, zrobisz tym 100k km bez wiekszego problemu. Diesel taki 13sto letni bedzie mial 2-gie tyle.
Po prostu znajdz cos z w maire niskim przebiegiem i co najwazniejsze, samochod ktory nie zaliczyl zadnego wiekszego dzwona, jak znajdziesz cos co spelni oba te zalozenia, to jaki bys z tych 5-ciu wymienionych przez ciebie nie kupil, to wiekszych wydatkow dodatkowych raczej miec nie powinienes. Skode bym tylko odradzal, ze wzgledu na niskiej jakosci materialy wykonczenia wnetrza, ale z 2-giej strony Skode kupisz pradowpodobie z najnizszym przebiegiem i w najlepszym roczniku. Po prostu znajdz cos co mia w miare niski przebieg oraz nie zaliczylo dzwona i bedziesz zadowolony, bo bedzie ci ciezko znalezc konkretny samochod, ktory bedzie naprawde godny uwagi.

Swoja droga, dlaczego nie chcesz np. Mitsubischi Galand? Swietny i solidny samochod.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

01 Maj 2011, 08:11

podanych aut w dieslu w tej cenie nie kupisz, a jak nawet trafisz na okazję to lepiej z daleka.

W tej cenie benzynowa V40 lub Octavia , ale też raczej 98 niż 2000

Kombi w tej cenie z ok 2000 roku to raczej
Laguna, Astra czy Cordoba Vario
Joter
Aktywny
 
Posty: 299

01 Maj 2011, 10:24

@Czimi - dzięki za wyczerpujący post. Czyli benzynowe v40 z przebiegiem do 200k km? A skąd pomysł na Galanta [link do oferty na Allegro wygasł]?

@Joter v40 w jakiej wersji? 1998 czy 2000? Czy to się odnosiło do Octavii?
chesnokov
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Warszawa

01 Maj 2011, 10:42

Bo Galanta kupisz do 10k zl, dosc fajnie wyglada i to dobry + trwaly samochod. Co do motoru, to chyba lepiej 2,4 GDI(R4), powinien byc i tanszy w utrzymaniu i mniej palic od V6. 2,4GDI klepany jest od wielu lat, sprawdzona i dobra jednostka napedowa, mozna ja spotkac nie tylko w Mitsubishi. Nie mam pojecia jak z 2,5 V6, ale R4 mnie bedzie palil od V6, a mocy w caly nie ma duzo mniej. Poszukaj sobie na necie opinii o Galant z tej generacji do ktorej dales link z allegro z motorem 2,4 GDI wlasnie.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

01 Maj 2011, 15:13

chesnokov

Zarówno V40 jak i Octavia za 10k to raczej kupisz rocznik 1998. Jeśli trafisz za 10k rocznik 2000 to na 95% będzie to okazja, którą należy omijać.


Jak jesteś otwarty na inne modele to ja zamiast Galanta popatrzyłbym na Mitsubishi Space Star. Zgrabniejsze kombi z mniejszym motorem (więc mniejsze koszty utrzymania).

Jak auto do sprzedania za 23 lata to rozważyłbym opcję opel. Vectra/Astra dobrze grają z gazem, tanie w obsłudze i przez to auta pożądane.
Joter
Aktywny
 
Posty: 299
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Audi Q7 – czy to najlepszy luksusowy SUV na rynku?
    Segment luksusowych SUV-ów nieustannie się rozwija, prezentując coraz to nowsze modele i innowacyjne rozwiązania technologiczne. Na tym wymagającym rynku Audi Q7 od lat utrzymuje swoją pozycję jako jeden z najbardziej ...

01 Maj 2011, 19:39

Zamiast zmieniać auto to wolę podnieść swój limit finansowy do 15k zł i w tej cenie szukać dalej już z gazem :razz: Przeglądam też oferty Mitsubishi Galant, auto bardziej drapieżne i sportowe niż moje wybory... Kuszące ale nie podoba mi się umiejscowienie wajchy hamulca ręcznego
Ople mi nie leżą zupełnie, kolega miał i przesiadł się z tego do Fiata Punto, hehe, auto mu się ciągle psuło i dokładał :neutral:

@Joter - widziałem masę ofert tych aut z roczników 2000 - na giełdzie, na allegro czy na mobile.eu, czy wszystkie są trefne?
chesnokov
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Warszawa

01 Maj 2011, 20:57

No za 15k kupisz spokojnie te wszystkoe ktore podales, znaczy 12k na autko + 2500-3000zl na gaz, bedzie tak lepiej, niz kupic jakies ktorym ktos jezdzil juz 5-6 lat na gazie, mozesz do tej listy Rovera 75 sobie dorzucic 2.0 V6, bo za 12k moze sie cos z poczatkowego rocznika uda znalezc sensownego.
Czimi
Stały forumowicz
 
Posty: 2099
Prawo jazdy: 01 01 2001
Auto: W210 220 CDI

02 Maj 2011, 19:05

Nie zapominajcie o opłatach :!: Jeżeli kupi z silnikiem <2L to się w 15tys PLN nie wyrobi.
adammtv
Aktywny
 
Posty: 286
Miejscowość: Złoty Stok

04 Maj 2011, 16:38

Dzięki za podpowiedzi, sprawdzam możliwości w Niemczech, dam znać czy coś z tego będzie.

Zawsze mogę się przerzucić na auta, które są opisywane w podobnym temacie: auto robocze do 8 tyś czy jakoś tak :)
chesnokov
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Warszawa