Kombi do 35000 PLN na dłuższe trasy

21 Wrz 2015, 10:45

Witam,
od razu zaznaczam, że jestem kierowcą, którego wiedza o mechanice zaczyna się na dolaniu płynu do spryskiwaczy, a kończy na sprawdzeniu poziomu oleju (ok, koło też potrafię zmienić). Starałem się poczytać w internetach co nieco o autach, ale z każdym kolejnym artykułem, wpisem na forach i ofertą sprzedaży wiem, że wiem nic, a w najlepszym przypadku prawie nic.

Poniżej dla ułatwienia podaję cechy/warunki, których oczekuję:

- koszt do 35 tys. PLN (najlepiej bezwypadkowe - boję się reperowanych)
- najlepiej kombi, przyda się przywieźć wałówkę, bagaże, zapakować 2 rowery
- minimum raz w miesiącu podróż na trasie międzynarodowej w dwie strony łącznie 1600km (m.in. przez pagórki, góry, czasem ośnieżone), na eskapady nad Adriatyk i w góry na rowery oraz do codziennego użytku w 2 mln mieście, które śnieg widzi rzadziej jak raz na ruski rok
- fajnie jakby miało bajery w stylu poduszki powietrzne, kurtyny, klimatyzację, elektryczne szyby (wcześniej miałem gofla 3kę, więc taki ekwipunek to dla mnie skok technologiczny
- będzie w założeniu mało awaryjne (jeśli rozkraczy mi się na autostradzie zagranicą, pozostanie mi popełnić harakiri)
- będzie jadło paliwo w rozsądnych ilościach (najlepiej bliżej mniejszych jak większych)
- myślałem o dieslach, ale wyczytałem że diesle w używanych są bardzo drogie w serwisie
- chciałbym uniknąć aut z roczników/serii, gdzie były jakieś felery fabryczne
- nie zjedzą mnie dodatkowe opłaty w postaci ubezpieczeń, napraw w serwisach/ u mechaników
- raczej nie mam preferencji odnośnie marki, ale rozglądałem się za Volvo V50 i za Subaru Legacy 2.0D
Będę wdzięczny za wszelkie opinie, sugestie i porady.
Pozdrawiam serdecznie
sqq
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Nie mam

21 Wrz 2015, 12:05

sqq napisał(a): chciałbym uniknąć aut z roczników/serii, gdzie były jakieś felery fabryczne
sqq napisał(a):Legacy 2.0D
te dwie kwestie się wykluczają :wink: od V50 lepiej V70, bo rowery do tego pierwszego raczej średnio (sprawdzone w Focusie, a to ta sama płyta). Możesz się rozejrzeć za Mercem W211 270/320 CDI, Fordem Mondeo (klasa niżej ale wielki w środku). Citroën c5 też ok, ale już mniej miejsca w środku
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

21 Wrz 2015, 12:11

sqq napisał(a): Subaru Legacy 2.0D


Ten silnik to złom, unikaj go.

Jeśli będziesz jeździł na co dzień po zakorkowanym mieście to powinieneś darować sobie nowoczesnego diesla.

Z aut benzynowych polecam:
Citroen C5 2.0
Renault Laguna 2.0/2.0T
Volvo V70 2.4
Ford Mondeo Mk4 2.0
Honda Accord VII 2.0
Ossy
Forumowicz VIP
 
Posty: 7023
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 07 01 2010
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo S60
Silnik: 2.4T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2002

21 Wrz 2015, 13:39

V50 całkiem fajne auto ale na rowery to raczej zaopatrz się w hak i bagażnik rowerowy na hak, do środka to mało przyjemnie się wkłada i wyciąga rowery. V70 to dobre rozwiązanie jeśli pasują Ci gabaryty auta, no i oczywiście serwis droższy niż V50. W dziale "sprzedam" zamieściłem ogłoszenie o V50 mojego kolegi, może Cię zainteresuje. Polecam
Szukasz nowego Volvo, pomogę w wyborze modelu, konfiguracji, przy negocjacjach z dealerami. Znajdę dobrą ofertę na auto i finansowanie, bez zobowiązań. Auta do zamówienia i od ręki, demo dealera, używane z sieci dealerskiej Volvo.
Zapraszam na priv.
Rom33
Stały forumowicz
 
Posty: 1566
Zdjęcia: 227
Miejscowość: Wisła
Prawo jazdy: 15 07 1997
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 2.0 D 136KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

21 Wrz 2015, 23:03

Dziękuję za odpowiedzi :ok: :piwo:


A powiedzcie mi mike1735 i Rom33 , rozumiem, że do bagażnika Volvo V50 zmieszczą się rowery ze zdjętymi przednimi kołami bez składania siedzeń?

W ostateczności rowery mogę na dachu wozić albo z tyłu, więc ten warunek jest elastyczny.

W kwestii jazdy po mieście: miasto nie jest bardzo zakorkowane, a przynajmniej w godzinach, w których się poruszałbym byłoby luźno na ulicach. Generalnie w godzinach szczytu czy wielkich korków po mieście poruszam się rowerem, Solarisami, Volvo, Mercedesami, Ikarusami, CAFami, Combino i metrem.

Ossy : Volvo V70 podoba mi się bardzo, ale obawiam się, że jest jednak za duże i będzie dużo paliło. No chyba, że zakup czegoś w benzynie i włożenie LPG. Co o tym sądzicie? Jakieś macie sugestie odnośnie auta?

Zmartwiliście :shock: mnie opinią o Legacy 2.0D. Wydawało mi się rozsądną propozycją, no ale skoro z silnikiem są problemy.... Chyba, że Subaru w benzynie, np. Outback i wsadzenie LPG (pewnie miłośnicy Subaru ukrzyżowaliby za taki pomysł).

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

W ogóle jak podchodzić do kwestii ogłoszeń w stylu: samochód bardzo sprawny, po przeglądzie, ma przejechane ileś tam tysięcy km, a sprzedawca po przejechaniu kilkuset km po przeglądzie chce sprzedać auto? Powinno to wzbudzać podejrzenia?

Dzisiaj dodatkowo znalazłem takie auta (za wszelkie za i przeciw z góry wszystkim dziekuję):


- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
- [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Ufff... Wybór prezentu i sterczenie w kilometrowych kolejkach do kas przed 24 grudnia w porównaniu do wyboru samochodu to pestka.
Ostatnio edytowany przez sqq, 22 Wrz 2015, 00:32, edytowano w sumie 1 raz
sqq
Obserwowany
 
Posty: 2
Auto: Nie mam

21 Wrz 2015, 23:43

sqq napisał(a):Zmartwiliście :shock: mnie opinią o Legacy 2.0D. Wydawało mi się rozsądną propozycją, no ale skoro z silnikiem są problemy.... Chyba, że Subaru w benzynie, np. Outback i wsadzenie LPG (pewnie miłośnicy Subaru ukrzyżowaliby za taki pomysł).


Ogólnie subaru jest specyficzna marką i... co za tym idzie baaardzo drogą w obsłudze.
Co do diesla 2,0 jest w 100% akceptowalny ale po 2011r usunięto w nim podstawowe wady na które się skarżyli kierowcy do tego musi być pedantycznie serwisowany bo nawet drobne zaniedbania mogą się zemścić.
Na dokładkę posiada system sls który trzeba dokładnie sprawdzić przed zakupem.
Co do wersji benzynowych nie brałbym pod uwagę z LPG chyba że właściciel pozwoli na badanie głowic no i oczywiście dogadacie się co do ceny zrobienia tego.

Ogólnie jak nie masz kogoś kto specjalizuje się w subarakach szczególnie tych nowych to raczej bym podarował zakup tego auta.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10819
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

22 Wrz 2015, 05:01

Do V50 rower do bagażnika wchodzi tylko po zdjęciu koła i położeniu siedzeń, innej opcji nie ma. Jeśli chcesz wygodnie przewozić rowery w środku i nie kombinować za mocno z umieszczaniem ich tam to raczej uderzaj w półkę suv/van ;)
Z linków:
V50 nie ta cena do przebiegu, rocznika - chociaż może bo to zwykły kinetic (podstawowa wersja) ze skórzaną kierownicą i czujnikami parkowania. Wg. mnie nie warto jeśli jak piszesz robisz co jakiś czas trasę, przydałby się tempomat, ten go nie ma.
V70 2.4 w automacie, wygląda dobrze, można się nim zainteresować, Do skóry przydały by się podgrzewane siedzenia i czujniki parkowania, to dość długi samochód z dużym promieniem skrętu.
V70 2.0 tak samo jak wyżej, wygląda ok.

Jeśli szukasz V70 to celuj w silnik 2.4 D5, trochę większe spalanie ale kultura pracy, niezawodność, elastyczność wyższa niż w 2.0 poza tym dźwięk 5 cylindrów ;) Spalanie 2.0 w V50 średnio to 6-6,3 litra w 2.4 litr więcej.
Odżałuj trochę gotówki na przegląd przedzakupowy w ASO (500zł) lub w niezależnych serwisach Volvo (Volvoteam, Volvotech, Volvomania są w okolicy). Szczególną uwagę zwróć na automaty.
Szukasz nowego Volvo, pomogę w wyborze modelu, konfiguracji, przy negocjacjach z dealerami. Znajdę dobrą ofertę na auto i finansowanie, bez zobowiązań. Auta do zamówienia i od ręki, demo dealera, używane z sieci dealerskiej Volvo.
Zapraszam na priv.
Rom33
Stały forumowicz
 
Posty: 1566
Zdjęcia: 227
Miejscowość: Wisła
Prawo jazdy: 15 07 1997
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volvo V50
Silnik: 2.0 D 136KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

22 Wrz 2015, 09:15

Wg mnie niektóre marki w ogóle nie powinny stosować np silników diesla bo to psuje markę, tutaj przykład Subaru w dieslu czy nawet i Porsche diesel :roll:
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

22 Wrz 2015, 09:27

w subaru z dieslem sprzęgło wymienia się równie często jak klocki czy tarcze hamulcowe (nie przesadzam)
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

22 Wrz 2015, 11:04

dzida napisał(a):w subaru z dieslem sprzęgło wymienia się równie często jak klocki czy tarcze hamulcowe (nie przesadzam)


Cały pic tkwi w szczegółach a nie w ogółach :mrgreen: W 2011r też jest ponoć lepiej co potwierdzałoby subaru którym często jeżdżę bo ma ponad 80tyś.km. i nie było sprzęgło ruszane... a nie wiem czy to ma jakieś znaczenie bo pierwszym właścicielem auta była moja koleżanka a teraz też jest ... kobieta :D oj lekko dwumasa nie ma :twisted:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10819
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe