Kombi do 8 tys PLN (max 10 tys)

Witam
Szukam samochodu o nadwoziu kombi który byłby drugi w domu. Wydać mogę 8 tys PLN przy czym im mniej tym lepiej. W temacie napisałem że maksymalnie 10k bo jak to w życiu bywa czasem zdarza się oferta nie do odrzucenia jednak to jest absolutne maksimum którego wolałbym uniknąć.

Interesuje mnie wyłącznie silnik benzynowy, osiągi i spalanie nie mają żadnego znaczenia, dobrze by było żeby pojemność nie przekraczała 2 litrów aby nie przepłacać za OC.
Samochód rocznie będzie robił z 5-6 tys głównie na odcinkach 4-20 km (60% drogi gminne i powiatowe, 15% wyższe, reszta po mieście) w jedną stronę ale 1 czy 2 razy w roku będzie musiał pokonać jednorazowo 300-400km. Odpalany będzie niemal wyłącznie raz na tydzień czy dwa więc musi być odporny na rzadkie korzystanie. Generalnie powinien być maksymalnie niezawodny (nie mylić z usterkowością - tej się spodziewam po aucie za takie pieniądze byle tylko były to drobne usterki tanie w naprawie a nie kosztowne awarie).
Chciałbym aby był w stanie mi służyć przynajmniej ze 4 lata.
Jako że będzie garażowany pod chmurką przydałoby się dość dobre zabezpieczenie antykorozyjne. O ile dopuszczalne są bąble na błotnikach czy klapie bagażnika o tyle korozja drzwi, progów czy profili zamkniętych nie wchodzi w rachubę.
Służył będzie do przewożenia różnych rzeczy czasem o gabarytach lodówki więc potrzebny duży bagażnik po złożeniu kanapy. Zawieszenie z tyłu powinno potrafić przetrwać obciążenie do 200 kg w bagażniku. Nie przewiduję haka i przyczepek.

Wymagane prze mnie wyposażenie:
- ABS
- wspomaganie kierownicy
- min. 2 poduszki powietrzne
- centralny zamek
Poza tym z tyłu hamulce tarczowe z przodu absolutnie nie chcę zawieszenia wielowahaczowego i ogólnie żadnego zawieszenia pneumatycznego!

Samochody które rozważam:
Peugeot 406 - martwi mnie jednak jego elektryka
Volvo V70 I - jedyny dla którego mogę zrobić wyjątek i wziąć silnik poj. powyżej 2l o ile jest niezawodny bo naprawy ponoć są drogie
Opel Astra G, Vectra B - nie wiem tylko jak z braniem oleju i korozją
Mitsubishi Galant - ponoć trapi je korozja i trwałość skrzyni biegów
Ford Mondeo mk3 - co z korozją?
Renault Laguna II - co z elektryką? czy skrzynie biegów są trwalsze niż te z przełomu wieków
Skoda Octavia - zniechęca mnie to że Skody są ostatnio przewartościowane i łatwo można kupić padlinę
Daewoo/Chevrolet Lacetti - to z tych droższych opcji - jakie ma wady?
Dacia Logan - bagażnik mega pojemny ale czy warto przepłacać za tak młode auto zwłaszcza że jakość pewnie niższa niż powyższych starszych modeli

Co z powyższego się nada? zakładam że realny przebieg będzie wynosił do 250k km lub ~350-400k km w przypadku Volvo. A może macie lepsze propozycje?

Ja polecam Octavię,bardzo przestronne auto i potrafi sporo wytrzymać. W wakacje w 4osoby pojechaliśmy taką nad morze,wsumie zrobiliśmy około 1300km i auto świetnie się spisało,dojechało i wróciło bezawaryjnie oraz pomieściło sporo bagażu.

barbq napisał(a):Dacia Logan

Daj spokój, marna jakość wykończenia, wszechobecna korozja, marne prowadzenie i nie sprzedasz tego.

Ode mnie taka rada, do wyposażenie dorzuć el. szyby i klimatyzację. To niezbędne rzeczy w tym budżecie

Klima to raczej przy 8k bo przy 4k nie ma w czym za bardzo wybierać.

Budżet to 8 do max 10k więc tutaj klima jak najbardziej

co do klimy to mam świadomość że w samochodzie 14-17 letnim klima może być do nabicia lub zatarty kompresor więc na te moje przebiegi wystarczy mi sprawne pierwotne ogrzewanie.

Z kolei jeśli chodzi o Dacie Logan to ma ona kilka istotnych zalet. M.in. śmiesznie niskie koszty utrzymania (spalanie małego silniczka + naprawy + opłaty) wielki bagażnik, możliwość kupna niezajechanego egzemplarza. Kupiłbym ją ale martwi mnie ta korozja nawet całkiem młodych aut i nie jestem pewien niezawodności. Do tego ranking TUV - Logan zajmuje regularnie ostatnie miejsca a przecież to ranking z przeglądów gdzie liczy się stan hamulców czy zawieszenia...