Kombi do jazdy po Niemczech -do 13000zł. Poradźcie!

30 Gru 2012, 18:28

Hej witam!
Przywiało mnie tu, bo od tyg. przeglądam allegro i inne str z ogłoszeniami o samochodach, ale sama nie wiem co wybrać, czego w ogóle szukać...
A szukam rodzinnego kombika, którym będę jeździć po Niemczech -do 13 tyś zł.
Tak na chłopski rozum wymyśliłam sobie volksvagena lub opla, ale ciągle się waham..
Ktoś mi radził Toyotę, bo podobno cz. też niedrogie, ale ja się na tym nie znam, wręcz nie mam zielonego pojęcia na co zwracać uwagę... może Wy mi coś doradzicie?
Aha, myślałam o silniku 1.8 do 2.2 i manualnej skrzyni biegów.
Co polecacie? -bezradna...:)
dajanka87
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 03 08 2010
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Fiat cinquecento
Paliwo: Benzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 1997

30 Gru 2012, 22:07

Witaj.

Ja Ci polecam droga Koleżanko Forda Mondeo Mk3 2.0 tddi.Jest to bardzo przyjemne autko w prowadzeniu i w spalaniu. Doda, że posiadam dwa auta takie w mojej rodzinie. Spalanie to 7.5 w mieście i na trasi przy oszczędnej jeździe to 5.5 cykl mieszany 6.5 oraz jak się ciśnie to na autostradzie spalił mi 6.5 - 7 l. Więc myślę, że nie ma tragedii. Oraz taka moja przestroga nie wierz w to co ludzi piszą, że Ford to g.... wort a Fiat jego brat... Bo to nie jest prawdą.

Dodam jeszcze, że jest to silnik lepszy od TDCI bo tam padają wtryski, przez niską jakość paliwa. Ten problem został usunięty od 2004 r. A co do TDDI tego Co CI polecałem to jest w moim doświadczeniu bezawaryjny. Tylko musisz pamiętać o odpowiednim obchodzeniu się z turbina czyli jak silnik jest zimny to unikać gwałtownego przyspieszania, nie przekraczać 2 tys obrotów, a po jeździe należey zanim wyłączysz silnik schłodzić ją czyli wziąć auto na luz na 30 sekund i niech sobie pochodzi ono i dopiero wyłączyć.
Ostatnio edytowany przez Lanos17, 30 Gru 2012, 22:17, edytowano w sumie 1 raz
Lanos17
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 03 03 2008
Przebieg/rok: 45tys. km
Auto: Mitshubishi Carisma
Silnik: 1.6 16v 90 km
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1999

30 Gru 2012, 22:17

Zależy na co sie trafi,znajomy miał Mondeo 2.0TDDI,2001rok i w ciągu pół roku wsadził w niego ponad 4000zł,sprzedał w styczniu za grosze bo dalej idealny nie był.
Ja od siebie dodam Octavie 1.9TDI 110KM.
Niektórzy narzekają na mało miejsca z tyłu na nogi ale ja tego nie zauważyłem a co weekend jeżdziliśmy nią do szkoły.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

30 Gru 2012, 22:29

Więc widocznie Twój znajomy, źle trafił. Jesli mu padła dwu masa to to akurat się wyeksplatowało i to jest normalne ze to pada po 200 tys km. Jeśli chodzi o tą Octavie to ok, ale nie chcę mi się wierzyć w przebieg taki jak ten gość podaje... Trzeba by to w ASO sprawdzić jego wiarygodność i na umowie jakbyś kupiła to auto to zmusić gościa żeby wpisał jaki to ma przegieg, nie mylić ze stanem licznika:) A co do przebiegu to dlaczego nie wierzę, bo to auto z Niemiec a tam ludzie nie kupują diesla po to żeby nim mało jeździć... Znajomy ostatnio kupił Octavie 4 letnia w przebiegiem 200 tys km. A Tutaj masz 184 tys km, czyli, że niby ktoś kupił w Niemczech to auto, żeby nim jeździć 17 tys km rocznie... Jak dla mnie to bzdura... w praktyce pewnie to auto ma ze 300 tys albo i wiecej... Porównaj sobie z tym... [link do mobile.de wygasł]
Lanos17
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 03 03 2008
Przebieg/rok: 45tys. km
Auto: Mitshubishi Carisma
Silnik: 1.6 16v 90 km
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1999

31 Gru 2012, 11:10

Ale przecież to wiadome że handlarze w większości przypadków cofają liczniki.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

31 Gru 2012, 13:00

Wiec dlatego chciałbym mieć taki zapis na umowie gdybym kupił to auto o tym przebiegu... ;D
Lanos17
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 03 03 2008
Przebieg/rok: 45tys. km
Auto: Mitshubishi Carisma
Silnik: 1.6 16v 90 km
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 1999

31 Gru 2012, 13:43

Nie głupi pomysł, ja osobiście umowy podpisuję nawet jeśli oddaję samochód do mechanika - nie zdarzyło mi się jeszcze, żebym wtedy miał jakieś problemy, bo nieroby i pseudomechanicy boją się podpisać taką umowę nawet jeśli obiecywali, że w tydzień samochód będzie jak ta lala, a Ci, którzy się znają na robocie - ot, podpisują świstek z którym czy bez którego autko by śmigało.

Dlatego dobrym pomysłem jest zredagowanie umowy, w której sprzedający oświadcza, że przebieg jest w pełni oryginalny, auto nie ma wad ukrytych itp itd., po prostu dodać te paragrafy do umowy kupna - sprzedaży.
Killaz
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1374
Zdjęcia: 5
Prawo jazdy: 09 06 2013
Auto: VW Golf
Silnik: 1.6 MPI
Paliwo: Benzyna
Rok produkcji: 2009