A więc pytałem się już o suva w takiej granicy cenowej ale jak się później okazało to zakup nieopłacalny. Teraz sam się zastanawiam czy aby na pewno opłaca mi się wymieniać auto
![Wink ;)]()
Ale od początku:
Jeżdżę Oplem Omegą B kombi 2.0 z 1994r. Sprawuje się wyśmienicie, jest mało awaryjny, zainwestowałem swego czasu w niego min zawieszenie. Jest oczywiście w gazie, na pełnym baku gazu przejeżdżę średnio 300km(miasto, poza miastem). Jedyne mankamenty to pojawiająca się rdza i siła autka, ehh czasami potrzeba nie lada spokoju by wyprzedzić np jadącą L-kę...
A teraz czego szukam:
Dużego autka, kombi bądź vana (regularnie wożę sprzęt kolumny, reflektory itp), musi mieć klimatyzację, dobrze by było w gazie. Wolałbym aby było to nowsze autko ale niech będzie maksymalna granica to 1998, nie starszy. Nie za drogi w eksploatacji. Oczywiście używany, jeśli zajdzie taka potrzeba mogę sprowadzać. Auto ma służyć nie tylko do pracy, ale również i na wycieczki, zakupki itp
I teraz zwracam się do was o poradę w sprawie samochodu i czy w ogóle jest sens zmiany obecnego auta na inne, bądź czy w ogóle takie auto istnieje ^^
Rozglądałem się w czymś takim: Scenic, Focus, Alhambra, Galaxy, Marea, Sintra, Voyager - Może coś z tego bądź coś innego?