Przebieg warto zweryfikować przed zakupem, tak abyśmy potem nie byli rozczarowani, że zamiast magicznych 190k posiada on 490 i wszystko zaczyna się sypać. Odnośnie 1.8 TSi to znam wiele osób które są zadowolone, na pewno na plus duża dynamika i stosunkowo niskie spalanie jakie oferuje, ale ile osób tyle rożnych opinii.
Trzeba by się dokładniej przyjrzeć tyłowi, bo prawa strona ma większą i trochę krzywą szparę nad lampą: https://img37.otomoto.pl/images_otomoto ... ancja-.jpg https://img37.otomoto.pl/images_otomoto ... ancja-.jpg Generalnie to nie kumam ASO, które wystawia auta sprowadzone, bo kto sprowadził? - może ktoś kupił to auto od handlarza, zostawił w rozliczeniu, i teraz niejako Ty staniesz się posiadaczem takiego samochodu (dobrze by było się dowiedzieć skąd mają to auto ... i oczywiście czy mają na to papiery, a nie, że sobie powiedzą, że ściągnięte z "ASO Niemcy"). Jak pisałem ostatnio, polski rynek będzie wkrótce totalnym miksem, jak ASO będą przyjmować auta w rozliczeniu, które zostały sprowadzone przez nie wiadomo kogo i nie wiadomo w jakim stanie. Plus taki, że sporo da się sprawdzić, ale to i tak trzeba samemu.
tomekdk napisał(a):Każde auto, gdzie sprzedający świadomie nie klika w opcję "bezwypadkowy" jest podejrzane (ten tutaj kliknął w opcje znajdujące się obok, a w "bezwpadkowy" nie kliknął, a ją widział
ja bym tak nie generalizował, bo jak sprzedaje osoba prywatna, która niezbyt ogarnia otomoto czy jemu podobne portale z ogłoszeniami/aukcjami, to po prostu tego nie zauważy i nie zaznaczy. Kiedy sam byłem nieobyty z otomoto bardzo denerwowało mnie, że wywala po jakimś czasie z pisania ogłoszenia i wszystko trzeba robić od początku Kolejna sprawa, że może się nie znać na samochodach i ich sprzedaży, przez co może nie wiedzieć jakie info są istotne (choć to akurat mocna nadinterpretacja, ale sytuacja całkiem możliwa). W przypadku handlarzy sytuacja ma się zgoła inaczej, choć tutaj też mogę przywołać sytuację z życia wziętą - w pracy do moich obowiązków sprzedawcy należało również pisanie ogłoszeń (może też dlatego, że mam lekkie pióro), gdzie zawsze w przypadku starych trupków byłem sztorcowany, że piszę o bardzo dobrym stanie, a jak przyjedzie jakiś upierdliwy klient, to zacznie wyzywać, że towar niezgodny z opisem etc. Tutaj może być podobnie - dla świętego spokoju nie zaznaczają tej opcji, bo nawet jeśli auto coś miało na sumieniu, to zawsze da się to przegadać
mike - spróbuj sobie wystawić ogłoszenie na otomoto i zapodać takie dane jak Kraj pochodzenia, Zarejestrowany w Polsce, Pierwszy właściciel ... "bezwypadkowy" jest tuż obok, także jak ktoś zaznaczył tamte, to widział "bezwypadkowy" i coś sprawiło, że tej opcji nie zaznaczył (i o takich scenariuszach głównie piszę). A co było powodem ... Zależy też kto czego szuka ...
Obejrzałem tego focusa: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wrażenia z jazdy OK, oględziny też na plus, także chciałbym wziąć auto do sprawdzenia na stacji (szarpaki, obejrzeć od spodu, podpiąć pod komputer, sprawdzić lakier).
Mój zapał ostudził się jednak po obejrzeniu raportu VIN:
Poradnik kupującego #1 - Lexus IS XE10 mk1 (1999-2005) Geneza Lexus IS pierwszej generacji dostępny był początkowo jedynie jako sedan z dwulitrowym silnikiem. W 2001 roku do oferty wprowadzono wersję kombi o nazwie SportCross oraz wersję IS 300 z legendarnym silnikiem 2JZ. Modernizacje: ...
i chciałbym się podzielić z Wami wrażeniami i przy okazji oszczędzić czas komuś, kto chciałby sobie taką Astrę kupić.
1. W opisie: 100% bezwypadkowa - na miejscu okazuje się, że w 2010, zgodnie z wpisem do książki serwisowej / oplowskiej bazy danych był robiony przód auta (koniec informacji). Oględziny z natury - lewe przednie nadkole najprawdopodobniej wymienione w całości - inne śruby. Grubość lakieru OK. Tył auta najprawdopodobniej też po stłuczce - nie schodzą się linie klapy bagażnika, lampy na różnych poziomach względem klapy / nadkola.
2. W opisie: Poduszki boczne tylne Tempomat - w naturze jednego i drugiego brak
Przebieg - 158 tys km - rozrząd nigdy nie wymieniany - do zrobienia na dzień dobry.
Auto na zimowych oponach drugiej świeżości.
Wnętrze wyczyszczone, ale zostały kłaki po jakimś zwierzaku. Podsufitka z poszarpanym materiałem i zaciekami po myciu.
Jazda próbna - wrażenia z jazdy OK - jak dla mnie. Nie była taka zamulasta jak Octavia 1.6 105 KM. Ale, żeby nie było zbyt różowo - przy hamowaniu trzęsło całą budą - komentarz pana z Dixi - tarcze zastałe i pokryły się rdzą, może się dotrą, a jak nie to można przetoczyć - no sorry, ale nie
I teraz weźcie sobie to do kupy, co napisałem powyżej, policzcie, że na start macie do kupienia 2 komplety opon + do zrobienia rozrząd (filtry, olej, świece) + hamulce i to wszystko tylko za 23 900.
Panowie, czy ktoś dorzuci słowo (albo i dwa) komentarza na tę Oktawkę:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Wiem, że już jestem poza założonym budżetem, życie Ale przez dwa miesiące, które minęły od początku poszukiwań coś wpadło, więc można rozszerzyć budżet - to tak z góry odpowiadając na pytanie, że coś tu nie halo z pierwszym postem.
Generalnie moja obserwacja jest taka, że w okresie wakacyjnym jest ciężko coś kupić, dodatkowo benzyna nie ułatwia sprawy.
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.