REKLAMA
Cześć,
Od pewnego czasu rozglądam się za zakupem auta w budżecie 55-60 tys. Robię rocznie około 20 tys km. Codziennie dojeżdżam do pracy około 20 km w jedną stronę.
Stąd skłaniam się bardziej ku benzynie ( brak ad blue, dpf).
Biorę pod uwagę kombii:
Golf 7 w 1.4 Tsi, Leon 3 ten sam silnik, Kia Ceed 3 1.4 T-gdi, Mazda 6 III.
Z wyglądu wszystkie auta mi się podobają. Większy dylemat mam co do awaryjności i kosztów utrzymania.
Jeśli chodzi o silniki to Mazda wydaje mi się najlepszym wyborem z racji wolnossącego 2.0. Jednak jest najstarsza i z największym przebiegiem ( około 200 tys.) stąd mam co do niej pewne obawy. Roczniki 2017-2019 przekraczają już budżet.
O 1.4 Tsi słyszałem że są poprawione. Z kolei 1.4 Tgdi to niewiele wiem o tym silniku. Te auta można też łatwiej znaleźć z Polskiego salonu i 1 właściciel i niższe przebiegi bo około 100-150 tys km.
Wiem, że o wyborze auta powinien decydować przede wszystkim stan danego modelu.
Ale które auto według was mogłoby być najlepszym wyborem jeśli weźmiemy pod uwagę wykonanie i awaryjność?
Może ktoś z Was ma doświadczenia z tymi autami i coś może doradzić.
Z góry dziękuję za odpowiedź:)
