Witam serdecznie. Zacznę od kilku podstawowych informacji:
- Nadwozie: sedan
- Rocznik: od 2005 wzwyż
- Rodzaj paliwa: benzyna
Obecnie jeżdżę Audi A4 B5 z końca 2000 roku. Mam zamiar zmienić auto głównie z uwagi na to że jest w moim obecnym aucie sporo drobiazgów które strasznie mnie denerwują. Są to między innymi:
1. Mam 183 cm wzrostu. Kiedy ustawie sobie odpowiednio (tj. bezpiecznie) fotel, wyreguluję pasy itd. zakres regulacji kierownicy nie pozwala mi na wyregulowanie jej w taki sposób żeby zegary były dla mnie widoczne. Górna część kierownicy całkowicie zasłania mi poziom paliwa, temp. płynu chłodzącego, obroty i prędkość.
2. Wiadomo, nie jest to segment F, natomiast wykończenie niektórych elementów jest żenujące. Mam tutaj na myśli głównie podłokietnik pomiędzy fotelami przednimi oraz podłokietnik w drzwiach. Materiał z którego jest wykonany jest bardzo szorstki a fakt że nie ma pod nim prawie wcale miękkiej pianki sprawia że jazda na dłużej niż 2 godziny kończy się strasznym bólem łokci. Nieraz staram się ubierać grubą bluzę i włączać klimatyzację na niską temperaturę żeby nie bolały mnie łokcie.
3. Silnik. O ile satysfakcjonujący jest fakt że przy pojemności baku 60 litrów mogę przejechać 800 km jadąc 160 km/h po autostradzie a często dojeżdżając do celu nie świeci mi się jeszcze
kontrolka rezerwy, o tyle przy każdym przekręceniu kluczyka chcę się powiesić słysząc ten ursusowski klekot.
Czego oczekuję od mojego następnego auta:
1. Przede wszystkim komfortu. Chciałbym przejechać autem 300 km i nie czuć się zmęczonym jak wół. Chciałbym móc jechać 140 km/h nie musząc krzyczeć do innych pasażerów z powodu hałasu. W moim mieście jest sporo Mercedesów W211 na taryfie i nieraz takim jeździłem. Zawsze imponujące dla mnie było jak te samochody pokonują wszelkie nierówności i ogólnie jaki jest komfort jazdy. Mam wrażenie że te samochody po prostu pływają po asfalcie. Mniej-więcej czegoś takiego bym oczekiwał w kwestii komfortu.
2. Silnika benzynowego dającego kompromis między mocą a spalaniem i bezawaryjnością. Wiadomo że nie można mieć wszystkiego. Myśle że całkiem dobrym przykładem takiego silnika może być zastosowany w BMW E60 550i. Jednostka jest całkiem mocna, a poza wyciekiem płynu chłodzącego (któremu można w łatwy sposób zapobiec) silniki raczej nie cierpią na żadne bolączki. Spalanie nie jest również zbyt wysokie. Myśle że byłbym w stanie zaakceptować spalanie na poziomie 10 l trasa i 14 l miasto, chociaż wspomniany silnik według raportów spalania jest znacznie bardziej oszczędny. Dodam że jeżdżę całkiem ekonomicznie, nie staram się żyłować silnika do odcięcia widząc czerwone światło za 500 m. Właściwie nigdy tego nie robię. Jeżdżę po mieście 50 km/h i wiadomo po autostradzie (mieszkam w Niemczech) jest zazwyczaj okolice 150 - 160 km/h, więc raczej nie daję silnikowi powodu do jakiejś nadmiernej konsumpcji paliwa. Dlaczego więc potrzebuję takiego dużego silnika? Przede wszystkim lubię czuć że zawsze mam ten zapas mocy. Niejednokrotnie te kilka koni więcej może człowiekowi uratować życie w niektórych sytuacjach, poza tym znacznie bardziej podoba mi się dźwięk pracy dobrego V6 niż R4 w dieslu, pewnie jak każdemu, a tego dizlowskiego klekotu mam już naprawdę serdecznie dosyć.
3. Zawsze jeździłem manualem (miałem cztery samochody do tej pory) jednak bardzo poważnie rozważam kupno auta z dobrą automatyczną przekładnią. Żonglowanie między jedynką a dwójką w korku nie sprawia mi żadnej frajdy.
4. Chciałbym żeby auto było przestronne. Chciałbym mieć możliwość ulokowania chociaż trzech pasażerów normalnych rozmiarów i zapewnić im godziwe warunki jazdy (co przy moim obecnym aucie jest niemożliwe)
5. Nie interesują mnie żadne koreańskie marki. Interesują mnie marki takie jak: Mercedes, Audi, BMW, Mazda, Lexus, Nissan.
Mam kilka swoich faworytów, a są to:
- BMW E60 550i
- Mercedes E W211 320 224KM
- Mercedes CLS W219 350 272KM
Całkiem ciekawie również prezentuje się Audi A8 D3, jest przestronne i komfortowe, jednak jednostki wysokoprężne mnie jak wspomniałem nie interesują a benzynowe mają dosyć nieciekawe spalanie.
Nie liczę na znalezienie konkretnych ogłoszeń, a raczej przekonanie do któregoś z wyżej wymienionych modeli z uwzględnieniem za i przeciw, lub też zaproponowanie własnego pomysłu. Budżet jak wspomniałem to okolice 50 tys zł za sam samochód. Jeżeli ktoś zaproponuje ciekawe auto innej marki np. Honda czy może (chociaż wątpię) Volkswagen, jak najbardziej jestem skłonny rozważyć propozycję, natomiast definitywnie nie interesują mnie koreańczyki. Pozdrawiam
![Uśmiechnięty :)]()