Kompakt do 28tys zl

14 Wrz 2018, 19:24

tomekdk napisał(a):Wiemy, wiemy, wszędzie go polecasz
Kolejny? - miałeś UFO?

Polecam lub nie polecam to co sam sprawdziłem, jeździłem kilka razy 8genem przed zakupem pierwszego Leona

14 Wrz 2018, 19:27

Na temat elastyczności proszę poczytać a potem mówić

. Oczywiście że auto które ma niżej maksymalny moment jest elastyczniejsze np. w momencie wyprzedzania tira, to jest główna zaleta diesla. Gdy postawimy np. Mondeo Mk4 2.0 145 koni i Mk4 2.0 tdci 140 konne. Ten 145 konny benzyniak na torze będzie miał lepsze przyśpieszenie, ale gdy postawimy je razem przy prędkości 80 km/h na 4 biegu i wciśniemy pedał gazu, to ten diesel odstawi benzyniaka dość mocno, dopiero gdy benzyniak złapie konkretne obroty zacznie gonić diesla. I właśnie silniki benzynowe z turbo są idealnym połączeniem tego co daje wolnossak i diesel.

14 Wrz 2018, 19:31

mateusz - Ty musisz niestety poczytać, bo nikt autem z silnikiem benzynowym nie będzie jechał tak jak dieslem i nie chodzi o elastyczność jak na Twoim przykładzie, tylko elastyczność "jak ktoś użytkuje auto".
Proszę też czytać ze zrozumieniem - bo właśnie o tym pisałem, czyli Ty przyspieszasz Mondeo TDCi z 80 -> 120 na 4 biegu a ja na 3-ce w 2.0 benzynie na odpowiednich obrotach przygotowany do wyprzedzania ... i kto lepiej na tym wyjdzie?
I to jest właśnie fajne w Civicu, że jak wiesz jak operować tym autem to możesz się nim fajnie bawić.

14 Wrz 2018, 19:32

Jestem pare lat przed 40 ale jestem dość aktywny i jeszcze nie czas na dziadkowozy, autem będą głównie jeżdziły 2 osoby więc wole kompakta, Vagi już miałem i teraz chce spróbować czegoś innego

14 Wrz 2018, 19:40

tomekdk to rozumiem że cały czas utrzymujesz benzyniaka wolnossaka na 4-5 tys obrotach i jak wyprzedzasz to już masz te obroty które dają maksymalną moc i moment ?. Jedziesz np. cały czas na 3 biegu przy prędkości 80 km/h żeby mieć w każdym momencie elastyczną benzynę ?. Jeżdżę i dieslem i benzyną i mam wiele zastrzeżeń do diesla ale nigdy nie powiem że wolnossaka o podobnej mocy jest bardziej elastyczny. Osobiście jeżdżę benzyną wolnossącą 112 koni, jadę na 5 biegu 90km/h i żeby móc coś sprawnie wyprzedzić muszę zrzucić na 4, najlepiej nawet 3 bieg. W pracy mam diesla o podobnej masie, 90 koni. Jadę sobie na 5 biegu 90 km/h wciskam gaz i te 110 km/h mam praktycznie od razu, wszystko dzięki turbinie i momentowi obrotowemu który jest dostępny od razu, a nie gdzieś na wysoko, gdzie trzeba czekać aż auto się wkręci. Ja jestem dużym zwolennikiem Civic i nie mam kompletnie nic do tego samochodu, jak dla mnie jeden z lepszych kompaktów. Wskazuję tylko że mimo wszystko do codziennej jazdy przyjemniejsze jest auto z turbiną. Do zabawy zgadzam się wolnossak.

14 Wrz 2018, 19:45

mateusz - odpisałem w poprzednim poście o co mi chodzi.
Nikt nie traktuje dróg lokalnych jako areny do ścigania się, ale jak podjeżdżam do TIRa Civiciem, wrzucam trójkę, gaz w podłogę, chwila moment i jestem przed ... i to jest właśnie fajne w tym aucie.
Nie wiem też w jaki sposób uzyskujesz taką elastyczność w tym dieslu, użytkuję różne auta, teraz też C4 II 112 konną wersję HDi i na 5-ce z 80 -> ponad 100 trochę trwa ... i nie wiem czy wiesz, ale to jest niejako ciche zabójstwo koła zamachowego dwumasowego - takie wciskanie gazu do dechy w dieslu przy wysokim biegu a niskich obrotach.
I jak pisałem - wszystko zależy od tego co kto oczekuje od auta.
Poza tym Civic na drogach lokalnych uzyskuje naprawdę fajne spalanie - przy normalnej jeździe, a gdy się chce można mieć namiastkę sportowego auta, ale tak, jest twarde i nie dla każdego.

14 Wrz 2018, 19:47

Przy 90 km/h diesel którym czasem jeżdżę ma spokojnie optymalne obroty do przyśpieszania to raz a dwa nie ma dwumasy. Elastyczność uzyskuje się właśnie bez redukcji biegów.

14 Wrz 2018, 19:50

tomekdk napisał(a):ale jak podjeżdżam do TIRa Civiciem, wrzucam trójkę, gaz w podłogę, chwila moment i jestem przed ... i to jest właśnie fajne w tym aucie.

A ja autem z turbo cały czas jadę na piątce, podjeżdżam pod TIRa, chwila moment i jestem przed... i to jest właśnie fajne w aucie z turbo.

14 Wrz 2018, 19:56

bartez90 napisał(a):A ja autem z turbo cały czas jadę na piątce, podjeżdżam pod TIRa, chwila moment i jestem przed... i to jest właśnie fajne w aucie z turbo.

To sobie prześledź jakikolwiek wykres, by sobie uświadomić, że piszesz nieprawdę, np.:
http://gregor10.pl/wp-content/uploads/2 ... kres-1.png

14 Wrz 2018, 20:04

No i co z tego wynika geniuszu?
Myślisz że mając grubo ponad 200nm przy 3k rpm nie przyspieszysz dynamicznie turbo benzyną?
Widać że nie jeździłeś takim autem i masz zerowe pojęcie na temat elastyczności w turbo benzynach.

14 Wrz 2018, 20:06

Dobrze kolego, i na tym zakończmy tę dyskusję, bo ja nie mam -nastu lat by prowadzić internetowe kłótnie

Dobrego weekendu.

14 Wrz 2018, 20:12

Ja też nie mam nastu lat Kolego

Wzajemnie miłego weekendu.

14 Wrz 2018, 20:14

bartez90 ma 100% racji.

14 Wrz 2018, 21:27

mateusz9986 napisał(a):Ale przecież autem z turbiną można jeździć nawet na niskich temperaturach

twierdzisz więc, że długotrwała (tzn o dużej częstotliwości przez dłuższy okres czasu) jazda na zimnym silniku, czyli np z gęstym olejem jest ok? Świetna porada, pomijam porównywanie elastyczności diesla do benzyniaka bez turbo

K_O_z_a tak zupełnie serio, to przy Twojej jeździe nie myślałeś o Priusie?