a może i lepiej
REKLAMA
Concept Ocean Drive to czterodrzwiowy kabriolet należący do klasy aut, która dzisiaj już znikła z naszych dróg. Podobnie do luksusowych kabrioletów z dawnych czasów charakteryzuje się wyjątkową elegancją, stylowym wyrafinowaniem i ekskluzywnością. Oprócz czworga drzwi, zewnętrznymi znakami rozpoznawczymi prezentowanego studium koncepcyjnego są: wyjątkowo duża atrapa chłodnicy z żeberkami umieszczonymi pionowo, reflektory i światła tylne wykonane z diod świetlnych (w technologii LED), dwubarwny lakier i zaskakująca gra światła pomiędzy liniami pełnymi napięcia, oraz rozległymi, spokojnymi płaszczyznami. Dodatkowo mocno wydłużony otwór okienny, którego zgodnie z rozwiązaniami przyjętymi w autach typu kabriolet nie zakłóca słupek środkowy czy rama okienna, zapewnia naturalne przejście między wnętrzem, a zewnętrzem nawet przy rozłożonym dachu.
Jak przystało na klasę Premium, nie oszczędzano na doskonałych materiałach. Stąd też w modelu zastosowano najwyższej jakości skórę, oraz elementy wykładzinowe z drewna klonu srebrzystego (nawet do wykonania pokrywy schowka na składany dach z materiału).
Wśród zastosowanych rozwiązań technicznych stworzonych specjalnie dla tego modelu wymienić należy:
Nowatorski mechanizm operowania miękkim dachem, który pozwala na jego otwarcie w czasie około 20 sekund za pośrednictwem zaawansowanego mechanizmu. Najpierw silnik elektryczny otwiera zacisk na ramie szyby przedniej, potem odblokowuje się tylna część dachu. Cała konstrukcja podnosi się, a pokrywa bagażnika otwiera się do tyłu wraz z półką tylnego okna, aby pomieścić dach w swoim wnętrzu.
Układ ogrzewania odcinka szyjnego o nazwie AIRSCARF („powietrzny szal”), który zadebiutował w modelu SLK tej marki. Jego zadaniem jest ogrzewanie głowy i szyi podróżującego. Umożliwia to rozkoszowanie się jazdą z otwartym dachem nawet podczas chłodniejszej pory roku. System ten jest przy każdym z foteli samochodu.
Nie trzeba chyba dodawać, że wyposażenie obejmuje też rozwiązanie, dzięki którym flagowe modele Mercedesa wyznaczają trendy rozwoju współczesnej światowej motoryzacji. Są wśród nich: układ wspomagania siły hamowania, innowacyjny układ hamulcowy (w połączeniu z systemem opartym na technologii radiolokacyjnej), a także przewidujący możliwość zaistnienia zdarzenia na drodze układ ochrony pasażerów.
Czujnik radiolokacyjny układu Brake Assist PLUS (BAS PLUS) monitoruje ruch drogowy odbywający się przed samochodem i ostrzega kierowcę w sytuacji, gdy odległość od pojazdu poprzedzającego staje się zbyt mała, lub gdy samochód zbyt szybko zbliża się do auta jadącego przed nim. Jeśli system rozpozna ryzyko zderzenia, w ułamku sekundy oblicza wymaganą siłę hamowania, następnie dostarczą ją w chwili uruchomienia hamulców, nawet jeśli kierowca sam nie naciśnie na pedał wystarczająco mocno. Efektem jest znaczące zmniejszenie ilości uderzeń w pojazd jadący z przodu.
Na pokładzie jest także układ radiolokacyjny o nazwie DISTRONIC PLUS, który zachowuje żądaną odległość od pojazdów poruszających się przed nami. W warunkach jazdy w korku, przy konieczności ciągłego hamowania i ponownego ruszania, system automatycznie wyhamowuje pojazd, aby następnie – na polecenie od kierowcy – z powrotem przyspieszyć, aż do osiągnięcia uprzednio określonej szybkości.
Jednak to nie technologia godna najdroższych limuzyn zapewniła conceptowi zainteresowanie na całym świecie. Tym, co wzbudza największe emocje to niepowtarzalny styl lat dwudziestych...
[link wygasł]
[link wygasł]
