Konserwacja felg stalowych fluidolem?

24 Lis 2009, 19:09

Witam, odnowilem stare felgi poprzez pomalowanie minia i lakierem, kupilem nowe opony na zime, wszystko juz jest od tygodnia załozone i wywazone u wulkanizatora...

Chcialbym te felgi zakonserwować przeźroczystym fluidolem, znajmowy uzywa takowego do konserwacji podwozia swoich prywatnych samochodów od długiego czasu. Zakonserowane w ten sposób felgi fiata SC 10 lat temu po zmyciu tego teraz wygladały jak salonowe przy przebiegu 130tys zima/lato.

Wiem ze jak felga jest juz strasznie zabrudzona, zapaprana to moze koło zachowywac sie jakby było niewywazone a wrecz zawsze tak jest i moje pytanie jest nastepujace: Czy jak zakonserwuje swoje felgi fluidolem - bede go nakladał przy pomocy kompresora i pistoletu ewentualnie pedzelek, czy takie felgi musze jeszcze raz oddazc do wywazenia, bo fluidolo zawsze cos wazy i czy nie nastapi taka sama sytuacja jak z osiadłym brudem i juz beda potrzebne inne odwazniki ?

Z góry dzieki za pomoc.

24 Lis 2009, 23:41

Witam.
Ja swoje malowalem juz 3- razy.Wprawdzie nie tym co Ty ,ale farba do metali.Nalozylem pedzlem juz trzy warstwy i nic sie nie dzieje.Mysle ,ze i Tobie nic sie nie stanie ,a zwlaszcza jak bedziesz malowal pistoletem.Tylko ich nie zdejmuj ,bo po "ptokach".Bedziesz musial wywazac od nowa.Pozdrawiam.