REKLAMA
Witam serdecznie,
poruszam się samochodem Skoda Scala z 2020r. Jest to wersja 1.5 benzyna.
Od jakiegoś czasu po odpaleniu samochodu (czasem po minucie, czasem po 5minutach) pojawiały się kontrolki o uszkodzeniu EPC, maksymalne prędkość obrotowa silnika to 4000 obr./min, przestawał działać tempomat i układ start-stop.
Dodatkowo każde uruchomienie samochodu oznaczało pomarańczową kontrolkę check-engine.
Bujałem się z tym dwa tygodnie, miałem już umówiony komputer.
Jakieś było moje zdziwienie kiedy dałem samochód na czyszczenie (mycie w środku i na zewnątrz) i odbierając zauważyłem że żadna kontrolka się nie pali. Nie palą się już od 4 dni...
Czy ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć ten fenomen?