28 Sie 2013, 18:24
Picasso. Miałem, użytkowałem ponad rok, porównanie do Berlingo mam bo kolega ma wersję osobową i był czas że codziennie dojeżdżaliśmy na zmianę. Pikuś będzie cichszy, fajna aranżacja wnętrza, przez to że pękaty ma więcej miejsca w środku, schowki w podłodze z tyłu, ważna sprawa czyli 3 odseparowane od siebie fotele z tyłu, dzięki czemu 3 osoby podróżują wygodnie, do tego tylne fotele mają regulację pochylenia oparcia, szybko w kilkanaście sekund można je wyjąć tworząc "półciężarówkę", z tyłu rozkładane stoliczki i inne pierdółki pomyślane pod kątem funkcjonalności. Mega pozytywne auto, niedoceniane przez psioczących na auta na F, przez co są tanie. Części również tanie.
Kupuj rozważnie, unikaj chwytów i sztuczek, nie daj się nabrać. Nie bądź JELENIEM.