Ktoś posłużył się moim adresem w umowie kupna-sprzedaży samochodu

19 Lut 2018, 12:06

W skrzynce na listy miałam korespondencję z towarzystwa ubezpieczeniowego na nieznane mi imię i nazwisko więc zadzwoniłam do ubezp. żeby dowiedzieć się o co chodzi. Dowiedziałam się że ktoś posłużył się moim adresem podczas sporządzania umowy sprzedaży-kupna samochodu. Chcąc sprawdzić imię i nazwisko (nie jest moje) zadzwoniłam do biura ewidencji ludności gdzie dowiedziałam się , że taka osoba nie jest w ogóle zameldowana na terenie naszego miasta (myślałam że ktoś po prostu pomylił numer mieszkania czy domu lub nazwę ulicy). Ale wychodzi na to , że dane w umowie są celowo sfałszowane. Spytałam się czy coś będą robili w ubezpieczeniach w tym kierunku żeby tą sprawę wyjaśnić (np kontakt ze sprzedającym ten samochód) otrzymałam odpowiedź, że ich to nie interesuje i dalej będą wysyłać korespondencję na mój adres i mam tej korespondencji nie odbierać. Dodam, że są to zwykłe listy (nie polecone) i listonosz wrzuca je po prostu do skrzynki , więc jak ich mam nie odbierać. Boję się czy po jakimś czasie nie zapuka do mnie komornik. Stąd moje pytanie co mam dalej z tą sprawą robić żeby nie było za późno ? Do tej pory były dwa listy , które odniosłam na pocztę z adnotacją że taka osoba nie mieszka pod tym adresem.Sama nie mam samochodu więc nie wiem jak przebiegają czynności związane z zakupem samochodu (rejestracja, ubezpieczenie itp). W międzyczasie udało mi się ustalić że na umowie kupna-sprzedaży "sprzedającym " jest komis samochodowy. Prawdopodobnie jest to jakiś przekręt. W związku z powyższym mam pytanie do osób prowadzących komisy (i nie tylko) na czym może polegać ten przekręt ? Ubezpieczyciel kieruje sprawę do sądu (chodzi o nie zapłaconą ratę składki OC) i nadal przesyła korespondencję na mój adres pomimo, że osoba wskazana w umowie nie mieszka pod tym adresem. PROSZĘ O POMOC BO SPRAWA ZACZYNA MI "BRZYDKO PACHNIEĆ" DELIKATNIE MÓWIĄC !
lenkajakob2
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: nie mam

19 Lut 2018, 12:44

Olej sprawę. Jeżeli to nie do Ciebie piszą, to nie ma czym się przejmować.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3788
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

21 Lut 2018, 14:44

lenkajakob2 napisał(a):Do tej pory były dwa listy , które odniosłam na pocztę z adnotacją że taka osoba nie mieszka pod tym adresem.
Myślę że to nic nie da i będą dalej przesyłali taką korespondencję ;/ skoro taka informację otrzymałaś u źródła.
Po prostu ze skrzynki wrzucasz od razu do kosza i masz spokojną głowę. Możesz też próbować wyjaśniać u ubezpieczyciela być może coś to da.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

24 Lut 2018, 20:36

Poprostu ktoś ma auto, które z jakiegoś powodu stoi na podwórku i gnije. I żeby nie płacić OC poprostu to auto "sprzedał". Auto albo poszło na cześci, albo na złom. Albo ewentualnie ktoś kiedyś je spowrotem "odkupi" i zacznie jeździć i wtedy będzie opłacał OC.
Skoro listy nie są polecone, to je poprostu ignoruj. Zresztą to nie są listy do ciebie, więc nie możesz ich nawet otwierać - obowiązuje cię tajemnica korespondencji.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

26 Lut 2018, 20:00

Dziękuję za podpowiedź, jest to logiczne. Tylko skoro komis samochodowy posłużył się moim adresem (imię i nazwisko jest prawdopodobnie wymyślone bo sprawdziłam , że nie ma takiej osoby zameldowanej na terenie miasta) to po pierwsze może to nie raz powtórzyć i co gorsza może np spowodować takim samochodem wypadek albo inne wykroczenie. Nie chciałabym mieć z tego tytułu w przyszłości nieprzyjemności. Na infolinii ubezpiecz. powiedzieli mi , że kierują sprawę do sądu bo nie obchodzi ich , że ktoś w umowie wpisał taki adres. Zastanawiam się czy sąd może przeprowadzić postępowanie bez obecności "dłużnika" i pewnego dnia zapuka do mnie komornik. Zastanawiam się również czy nie zgłosić tej sprawy na policje bo w końcu ktoś podszywa się pod mój adres, policja może sprawdzić jaki to komis robi takie przekręty?
lenkajakob2
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: nie mam

26 Lut 2018, 20:02

Dziękuję za podpowiedź, jest to logiczne. Tylko skoro komis samochodowy posłużył się moim adresem (imię i nazwisko jest prawdopodobnie wymyślone bo sprawdziłam , że nie ma takiej osoby zameldowanej na terenie miasta) to po pierwsze może to nie raz powtórzyć i co gorsza może np spowodować takim samochodem wypadek albo inne wykroczenie. Nie chciałabym mieć z tego tytułu w przyszłości nieprzyjemności. Na infolinii ubezpiecz. powiedzieli mi , że kierują sprawę do sądu bo nie obchodzi ich , że ktoś w umowie wpisał taki adres. Zastanawiam się czy sąd może przeprowadzić postępowanie bez obecności "dłużnika" i pewnego dnia zapuka do mnie komornik. Zastanawiam się również czy nie zgłosić tej sprawy na policje bo w końcu ktoś podszywa się pod mój adres, policja może sprawdzić jaki to komis robi takie przekręty?
lenkajakob2
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Pierwsze na świecie seryjne czujniki parkowania
    Pierwsze na świecie seryjne czujniki parkowania – Toyota Corona EX – styczeń 1982. Innowacyjne rozwiązanie nie zawsze oznacza rewolucję technologiczną w motoryzacji, jednak zwiększa komfort, a czasem także i bezpieczeństwo ...
    Bezpieczny wyjazd z małym dzieckiem
    Lipiec i sierpień to okres nasilenia wypadków drogowych z udziałem dzieci, które najczęściej uczestniczą w tych zdarzeniach jako pasażerowie samochodów, a więc wskutek błędów dorosłych. Za kierownicą ...

27 Lut 2018, 18:14

lenkajakob2 napisał(a):Tylko skoro komis samochodowy posłużył się moim adresem (imię i nazwisko jest prawdopodobnie wymyślone bo sprawdziłam , że nie ma takiej osoby zameldowanej na terenie miasta) to po pierwsze może to nie raz powtórzyć i co gorsza może np spowodować takim samochodem wypadek albo inne wykroczenie.

Ja myślę, że to nie komis. Auto nie było nawet kupowane w komisie, ani nigdzie. Poprostu stało na podwórku, nie jeżdżone i ktoś postanowił legalnie nie płacić OC. Kiedyś zapewne to auto "odkupi".
Ubezpieczalnia nic z tym niestety nie zrobi - nie mają prawdziwych danych ani adresu kupca. Ty nie będziesz miała z tego powodu żadnych kłopotów, bo to nie twoje dane są w tym liście. Ubezpieczalnia wysłała list na adres i imię i nazwisko nowego zabywcy. A że on nie mieszka tam, gdzie podał, to ubezpieczalnia może szukać wiatru w polu.
Ubezpieczyciel nie może skierować sprawy do sądu, bo nie jest oskarżycielem publicznym. Jedynie co mogą zrobić, to zgłosić sprawę na policję.Ale tego zapewne też nie zrobią, bo wiedzą napewno, że policja sprawę umorzy z powodu niewykrycia sprawcy. Mogą jedynie zapytać poprzedniego właściciela pojazdu komu to auto sprzedał. On pokaże umowę KS i temat się zamknie.
Ja bym sprawę olał i niczym się nie przejmował.
A co to za autko wogóle było?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

28 Lut 2018, 18:31

Niestety nie wiem jaki to jest samochód, od ubezpieczyciela się na pewno nie dowiem. Jedynie wiem że na umowie sprzedającym jest komis samochodowy.
lenkajakob2
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: nie mam

25 Lip 2018, 20:34

W takim razie, jeżeli komis sprzedał auto, to moja teoria wygasa. Komis tak nie kombinuje. Kupujący miał jakiś cel, żeby podać fałszywe dane...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

25 Lip 2018, 20:51

Odgrzewam temat, ponieważ doszły nowe fakty. Otóż otrzymałam znowu dwa listy z windykacji ponaglające do zapłaty składki OC (jeden z tej samej firmy ubezpieczeniowej a drugi już z innej) dotyczące kupna dwóch następnych samochodów. a w umowie jest znowu wymyślone (tak przypuszczam) imię i nazwisko ale jest mój adres. Niestety żadna z firm ubezpieczeniowych nie chce mi udzielić informacji co dalej robią z taką sprawą skoro zgłosiłam do nich , że dana osoba (imię i nazwisko) nie mieszka pod tym adresem. Co dalej z tym robić, pomóżcie ! bo widać , że ktoś ewidentnie robi przekręty z samochodami. Wszystkie trzy samochody to Peugeoty 406 z rejestracjami z różnych stron Polski.
lenkajakob2
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: nie mam

26 Lip 2018, 04:28

lenkajakob2 napisał(a): Co dalej z tym robić

Niestety nic z tym nie możesz zrobić. Najlepiej odnosić całą korespondencję na pocztę.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3788
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

26 Lip 2018, 19:21

Pytając się "co dalej z tym robić" miałam na myśli to czy mam zgłosić sprawę na policję, ponieważ prędzej czy później zaczną pewnie przychodzić pisma z sądu a potem może się i komornik pojawić. Tylko mam obawy czy policja podejdzie do tematu poważnie , tzn dotrze do osób które sprzedawały te samochody bo to one powinny mieć problemy a nie ja .
lenkajakob2
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: nie mam