23 Sty 2016, 16:18
Witam mam do was pewne pytanie. Otóż dwa dni temu zakupiłem samochód za cene 2400 zł. Podpisaliśmy umowę wszystko było okej samochód jeździł bez zarzutów, sprzedawca oczywiście mówił, że pojazd jest w 100% sprawny, mam na to dwóch świadków. Dzień później zaczęły się problemy z pojazdem, silnik zaczął huczeć, więc zaniepokoiłem się i pojechałem do mechanika, powiedział mi że to prawdopodobnie problem z panewkami a jak wiemy wymiana panewek jest dosydź droga. Zadzwoniłem do pani od której kupiłem samochód chciałem wyjaśnić ten problem lecz pani się tłumaczy tym że sprzedała mi sprawny samochód. Mam do was pytanie co w tej sytuacji mam zrobić, czy mam jakieś prawo do anulowania umowy? minęło dopiero dwa dni od kupna pojazdu a on już się psuje. Proszę o rady