Hej
![Uśmiechnięty :)]()
Ubezpieczyciel ma prawo do rekalkulacji, ale nie musi jej robić, wszystko zależy od polityki firmy. Jeśli zakupisz auto, to bardzo możliwe, że ubezpieczyciel sam się z Tobą skontaktuje, ponieważ zbywca ma obowiązek poinformować go o sprzedaży i wtedy możliwe, że dojdzie do przeliczenia składki na Ciebie. Ewentualnie temat dopłaty może się pojawić też kiedy sam się zgłosisz do ubezpieczyciela, w celu przepisania na Ciebie umowy OC, wtedy też może zostać podjęta decyzja o ponownym przeliczeniu ryzyka.
Ty masz prawo wypowiedzieć też taką umowę w dowolnym okresie jej trwania, ale nie można odwlekać w nieskończoność ewentualnej dopłaty za rekalkulację, która może się pojawić, więc są dwa rozwiązania :
Albo kupujesz auto na umowie od razu z którymś z rodziców (żeby ewentualna rekalkulacja była nieodczuwalna albo stanowiła delikatną dopłatę) i chcąc mieć naliczone zniżki za ten okres, odzywacie się sami do ubezpieczyciela w celu przepisania polisy, lub też wypowiadacie tę umowę po zakupie polisy i szukacie nowego ubezpieczenia np. przez naszą porównywarkę i zaliczacie pełny rok ubezpieczeniowy (przepisanie polisy nie daje niestety gwarancji, że zniżka za ten rok zostanie naliczona, ponieważ wszystko zależy od tego, ile wynosi okres ubezpieczenia po przepisaniu polisy na Was + polityka firmy w kontekście uznawania pełnych okresów ubezpieczenia i przyznawania zniżek).
Żeby zniżki w OC naliczane były minimalnym kosztem polecam dopisanie się jako współwłaściciel przyczepki, czy motoru z mała pojemnością. Zwyżki składki są wtedy nieodczuwalne
![Uśmiechnięty :)]()