REKLAMA
Czy awaryjne? Swoje lata mają, wiadomo że amortyzator, czy łożysko wymienisz kiedyś, ale same w sobie te auta nie są awaryjne, silniki z tego okresu były genialne. Jedyne co może generować większe koszty bo napęd, wał, podpory, dyfer, oczywiście o ile ktoś nie dbał. Sam chciałem kupić, ale się posłuchałem "mechanika" znajomego co pojecia zielonego nie ma i mnie nastraszył... Problemem może być ruda z racji wieku, ale coś zadbanego pewnie będzie (nie żeby A4 nie miały rdzy z tych lat bo to bzdura).
Same części sobie porównaj w google, jakie są ceny.
Komfort? Nie wiem jak z komfortem i wygodą podróżowania, ale prowadzenie i układ kierowniczy oraz napęd RWD jest zdecydowanie lepszy. E36 było projektowane dla kierowcy i radości z jazdy, tu nie ma czego porównywać. Rozkład masy, środek ciężkości...
LPG przyjmuje bez problemu.
Przede wszystkim, stan egzemplarza. Te auta mają po 15-20 lat... Tu nie ma reguły, że BMW się psuje a Audi jest niezniszczalne, to kompletna bzdura. Równie dobrze E36 możesz jeździć bez napraw, a w A4 ładować kupę hajsu (co zabawne, mój mechanik ale już normalny nie ten co odradzał 90% czasu naprawia A4 i Passaty).
