Migi60 napisał(a):DrozdZ napisał(a):Np. nie wierzyliby, ze ten samochod tyle wazy itp. Na jakims przymusowym wazeniu okazalo by sie ze wazy te 600kg. Wina bedzie moja czy sprzedajacego, ktory mylnie wpisal to w papiery?
W tym momencie Ty jesteś wlaścicielem auta.Jak myślisz kogo bedą się czepiali
Szansa na jakiekolwiek problemy jest wg mnie pomijalna. Na sam kontakt z policją w ciągu najbliższych 2 lat (do tego czasu autor pewnie zrobi sobie normalne B) jest już najwyżej fifty-fifty, a przy ewentualnej kontroli i tak na 99% będzie standard, czyli sprawdzenie prawa jazdy, OC, przeglądu, ewentualnie dmuchnięcie w alkomat czy mandat za złamanie przepisów.
Policjant teoretycznie może zatrzymać dowód i skierować na badanie pod odpowiednim kątem gdyby np. miał "uzasadnione podejrzenie podrobienia lub przerobienia dowodu rejestracyjnego", tyle że ten model raczej nie powinien wywołać żadnych "uzasadnionych podejrzeń" (jest/był stosowany m.in. w kursach na B1 i chyba nawet bez przeróbek niewiele się mija z limitem 550 kg).