Kupno b8 2.0 tfsi

26 Lis 2017, 23:24

Witam , wiem że było już wiele tematów na ten temat ale chciałbym go odświeżyć a mianowicie mam w planach AUDI A4 2.0 TFSI 180 albo 211 km z rocznika 2010-2011. Chciałbym zapytać o opinie na temat tego modelu. Czy warto inwestować w samochód z silnikiem TFSI o których chodzą złe opinie?
Chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej informacji przed zakupem żeby później nie żałować. Mam do was kilka pytań bo jestem trochę zielony w tych tematach i prosił bym was o pomoc w odpowiedzi.
1. Znalazłem gdzieś na forum że audi a4 przeszłą lift w połowie 2011 roku czy to prawda i czy zostały poprawiony silnik?
2. Jakie jest rzeczywiste spalanie w przypadku tych dwóch silników w mieście , trasie? (pytanie głownie do posiadaczy)
3. Czy wymiana tłoków na nowe pozwoli mi na mniejsze spalanie oleju?
4. Jedno z głównych pytań które najbardziej mnie nurtuje a mianowicie co wymienić w silniku zaraz po zakupie samochodu? (Czy wystarczy wymienić Tłok kompletny, pierścienie na tłokach i napinacz łańcucha rozrządu i rozrząd? Czy coś jeszcze?)
5. Na jednej ze stron znalazłem wykaz części wymienianych podczas typowego remontu silnika z wymianą w samochodzie , tutaj link do strony:
http://naprawsilnik.pl/pl/strona/wykaz- ... u-tsi-tfsi I pytanie czy części tutaj podane trzeba wymienić wszystkie?

Z góry dzięki za odpowiedzi na pytania. Tak jak pisałem wyżej chciałbym dowiedzieć się jak najwięcej aby po zakupie cieszyć się z jazdy samochodem a nie problemami. A może wy coś doradzicie ze swojego doświadczenia.

Ps.
Jeżeli jest ktoś z Rzeszowa i posiada taką audice z którymś z tych silników i miał by ochotę pogadać na temat samochodu oraz zaproponować jazdę próbną oczywiście jako pasażer byłbym bardzo wdzięczny

26 Lis 2017, 23:37

matt92 napisał(a): Czy wymiana tłoków na nowe pozwoli mi na mniejsze spalanie oleju?

po co chcesz zmieniać tłoki, skoro EA888 III gen (od 2011r) nie miały problemu olejowego? (bardziej skupiłbym się na stanie UPG, bo lubił znikać płyn chłodniczy)

matt92 napisał(a): Jakie jest rzeczywiste spalanie w przypadku tych dwóch silników w mieście , trasie?

bardzo obszerny temat, na który nie da się jednoznacznie udzielić odpowiedzi, ponieważ jest dużo zmiennych. Pozostają Ci orientacyjne raporty spalania na autocentrum i jemu podobnych stronach

matt92 napisał(a): Jedno z głównych pytań które najbardziej mnie nurtuje a mianowicie co wymienić w silniku zaraz po zakupie samochodu?

komplet rozrządu, płyny eksploatacyjne

27 Lis 2017, 11:20

Dzięki wielkie za te informacje , a z tym ea888 to jakias pewna informacja ? Bo czytałem że one też biorą olej

27 Lis 2017, 11:44

Każdy silnik bierze olej. Aczkolwiek TSI po 2011 roku biorą go znacznie mniej, tak że nie trzeba wozić ze sobą beczki i sprawdzać co 100 kilometrów na autostradzie czy jest stan. Podobno w książce serwisowej jest wzmianka 0 500 ml na tysiąc kilometrów maksymalnie (niektórzy piszą że od wymiany do wymiany nie dolewają, ale to interwał 8-10k, a nie 30k long life super uber turbo olej).

27 Lis 2017, 12:40

A co z pierścieniami na tłokach które podobno były słabe ? A z rozrząd kompletny ? Chodzi mi tutaj co musiałbym że tak powiem wyremontować w silniku 2.0 tfsi żebym mógł spokojnie jeździć ? Chodzi mi o dokładnie jakie rzeczy

27 Lis 2017, 13:19

Nie lepiej rozejrzeć się za innym autem, którego użytkowanie nie będzie obarczone aż takim ryzykiem?

27 Lis 2017, 17:39

Łysy A4 B8 ma swój urok i się nie dziwię, że ktoś chce zaryzykować. Ja jakbym miał możliwość zakupu wersji poprawionej to byłby mój faworyt.
Z drugiej strony wywali 40tys. na przedlifta i wsadzić w remont 10k to lipa

27 Lis 2017, 18:20

Ale w czym ta panika? Przecież posiadacze 1,8 TFSI czy 2,0 TFSI znaleźli dobry sposób za 3 tysie wymiana pierścieni i przeróbka tłoków w niezależnych serwisach - podobno przynosi trwały efekt, także nikt do ASO nie jeździ na wymiany silnika za 20 tys.

Poza tym to nie ta wersja silnikowa która chleje olej, znaleźć dobry egzemplarz i tyle.

Najlepiej popytać w serwisach tuningujących czy forumowiczów Audi A4 B8, tzn posiadaczy, na pewno sporo z nich ma te wersje.

27 Lis 2017, 18:22

W sumie tu najgorzej będzie znaleźć ogarniętego mechanika. Zależy gdzie mieszkasz, ale jak gdzieś na uboczu to 3/4 ludzi powie "nie" na wstępie. Tutaj już trzeba programów i wiedzy, żeby szukać usterki w stogu siana. Typowi wymieniacze lub Ci bez programów i interfejsów po prostu wymiękną. Pomijam już fakt, że na takiej jednostce dużo łatwiej naciąć klienta.

27 Lis 2017, 18:33

Pionek napisał(a):Przecież posiadacze 1,8 TFSI czy 2,0 TFSI znaleźli dobry sposób za 3 tysie wymiana pierścieni i przeróbka tłoków w niezależnych serwisach

na pewno to nie będzie kosztować 3 tys. tylko 7-8 jak ma być dobrze

27 Lis 2017, 18:43

Poczytaj na forach Ty chyba mówisz o wymianie tłoków na nowszy typ w ASO, ja mówie o przeróbce przez niezależne serwisy. Tłoki są demontowane i wysyłane do specjalistycznego zakładu obróbkowego, gdzie rowki pierścieni są roztaczane na większy wymiar. Stosowane są skuteczniejsze pierścienie. Koszt przeróbki tłoków to około 800 zł+demontaż/montaż jakiś tam rozrząd - zamyka się w 3-4 tys, to jest obecnie najtańsza i najlepsza oferta, zamiast napraw w ASO -dobre na pół roku za 10 tysi.

27 Lis 2017, 18:49

Panowie, ale czy w 3 gen trzeba wymieniać tłoki i pierścienie? Cały czas mówicie o remoncie, ale w silniku, który po wyjechaniu z fabryki palił 500 ml oleju na tysiąc kilometrów, a 3 gen od połowy 2011 tyle oleju już nie bierze. Co nie znaczy że to bezawaryjny silnik.

27 Lis 2017, 19:57

To jest tak:
EA888 II gen od 2007 - lipa totalna
EA888 III gen od 2011 - zmodyfikowano układ wtryskowy (od tego momentu podwójny, czyli pośredni i bezpośredni), kolektor wydechowy wewn. głowicy, inteligentny obieg ciepła - ten silnik jest ok, należy jedynie uważać na układ chłodzenia (ubywa cieczy), ale problem oleju wyeliminowano
EA888 III B od 2015 - ten można brać niemal w ciemno. Dwa lata i brak sygnałów o problemach to w przypadku TSI wieczność

27 Lis 2017, 22:03

Pionek napisał(a):Poczytaj na forach Ty chyba mówisz o wymianie tłoków na nowszy typ w ASO

No własnie nie, bo tłoki z ASO wychodzą za 13-14.
Nie tak dawno za naprawę, którą opisujesz płaciło się 2x tyle, więc:
a) tak to staniało w pół roku
b) Janusze wyczuli okazję i robią fuszerkę
c) jeszcze nikt nie przejechał wystarczającej ilości km aby zweryfikować jakość naprawy

Chciałbym, żeby było jak mówisz, bo wtedy inaczej spojrzę na to auto ale realnie nie wierzę, że remont dobrej jakości zamknie się w mniejszej kwocie od wymiany łańcucha z tyłu silnika innych marek.