REKLAMA
Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
Odradzam kupno używki, sam 4 lata temu kupiłem używany samochód, nawet nie wiedziałem że kupiłem ruinę niby od znajomego, teraz nie popełniłem tego samego błędu i kupiłem nowy. Znajomy kupił nowy samochód i po 3 latach miał już 2 stłuczki nie ze swojej winy (ślepy staruszek kierowca + sarna), a jest naprawdę ostrożny i sumienny. Prawdopodobieństwo że 5 letni samochód nie był tłuczony jest znikome. Zerknijcie tu, skupują auta, robią je na bóstwo a ludzie kupują:
fiko7 napisał(a):Odradzam kupno używki, sam 4 lata temu kupiłem używany samochód, nawet nie wiedziałem że kupiłem ruinę niby od znajomego, teraz nie popełniłem tego samego błędu i kupiłem nowy. Znajomy kupił nowy samochód i po 3 latach miał już 2 stłuczki nie ze swojej winy (ślepy staruszek kierowca + sarna), a jest naprawdę ostrożny i sumienny. Prawdopodobieństwo że 5 letni samochód nie był tłuczony jest znikome. Zerknijcie tu, skupują auta, robią je na bóstwo a ludzie kupują:
Tylko w ciagu 2-3 lat tracisz 50%, więc przy kupnie auta za 100 tys musisz w samą utratę wartości włożyć 50 tys nie mówiąc o pozostałych kosztach paliwa i eksploatacji. Ja w życiu nie kupie nowego auta.
Jeśli auto miało drobne stłuczki i zostało dobrze naprawione to w czym to przeszkadza?
Znajoma kupiła nowe auto i w ciagu miesiąca jej rozbili i co juz ma powypadkowe nowe auto
Ja miałem kilka aut kilkuletnich i wszystkie były bezwypadkowe więc jak sie umie jeździc to nie ma problemu że ktoś Ci je rozbije.