Kupno samochodu

04 Lis 2014, 00:18

To co Mike napisał

a jeszcze prościej - żeby zapłacić mniejszy podatek dochodowy, sprzedaje na VAT marże czyli podatek od marży

jak masz mniejszą kwotę to on ma mniejszy podatek, w papierach zarabia 500 zł w rzeczywistości 2500 zł
druga sprawa to też jak Mike napisał - jeżeli z autem jest coś nie tak to sprzedający chętnie przyjmie od Ciebie to auto ale odda tyle co masz na fakturze

czasami jest to 2/3 wartości, komis zarobił a i jeszcze samochód ponownie na sprzedaż

12 Sty 2015, 21:24

witam kupiłem w tamtym roku auto w tym komisie. standard polskiego handlarza kombinatora.( złoty łańcuch, siłownia , włos na żel ,postawiony kołnierzyk itp.) okazało się po pewnym czasie że licznik przekręcony o 150 tyś autko ,,podrobione '' na sprzedaż, myjnia, auto nie zarejestrowane w Polsce, zawsze na niemca więc w razie problemów nic nie robisz bo oficjalnie nie kupiłeś od niego tylko od niemca itp. Najczęściej auta z poważnym problemem mechanicznym ,które stały dłuży czas w Niemczech, w tych autach problemy pojawiają się po przejechaniu dwóch, trzech tyś km tak jak w moim przypadku. Każdy może sam ocenić czy korzystać z usług tego handlarza, ja nie popełnię więcej tego błędu.

12 Sty 2015, 21:38

To napisz jeszcze co to za auto i w jaki sposób sprawdziłeś je przed zakupem ?
Popatrzyłeś i powiedziałeś ok biorę ?
Jak dowiedziałeś się że samochód przekręcony 150 tys. ?
Dlaczego kupiłeś auto z umową na Niemca ? Sam wiesz że to nie tylko problem ale i łamanie prawa po jednej i drugiej stronie transakcji.
Takie zakupy to proszenie się o problemy. Jak kupiłeś na niemca i auto okazało się ,,przekręcone,, jedyną opcją na odzyskanie pieniędzy jest przypomnienie handlarzowi o istnieniu urzędu skarbowego. On tak jak każdy po sprowadzeniu auta ma 2 tygodnie na opłacenie akcyzy. Jeżeli na placu ma 10 samochodów z tego żaden nie jest opłacony to ...
Jak tym samochodem wróciłeś do domu ?

12 Sty 2015, 22:02

autko sprawdziłem w warsztacie ( stacja diagnostyczna połączona z warsztatem)ale widocznie w kiepskim bo o przekręconym liczniku dowiedziałem się w póżniejszym czasie, podczas wizyty w autoryzowanym serwisie tak jak pisałem sprowadzane auta miały poważny problem mechaniczny najczęściej z silnikiem skrzynią biegów, w moim przypadku łożyska w silniku itp.Z transportem nie miałem problemu bo mieszkam niedaleko poza tym na miejscu można wykupić ubezpieczenie. kupiłem na niemca bo nie zdawałem sobie sprawy że może nieść to za sobą takie ryzyko a sądziłem że handlarz tym zabiegiem omija część kosztów a to ma wpływ na ostateczną cene. gdy sie dowiedziałem o przekręconym liczniku i przyjechałem do handlarza odpowiedział że i tak nic mu nie zrobie bo on nie widnieje w papierach lecz zaproponował że może przyjąć autko do komisu aby je komuś odsprzedać

12 Sty 2015, 22:22

No to trafiłeś na przysłowiowego drania. Szkoda że nie sprawdziłeś historii auta teraz nie ma z tym większego problemu tzn. w większości marek.
W sumie to i warsztat dał ciała bo po podwoziu widać czy auto ma 100 czy 250 tys.
Mogłeś mu przypomnieć o US i zawsze, zawsze polecam robić zrzuty ogłoszeń - to później pomaga

Kupno samochodu

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum