25 Sty 2013, 20:37
nie wiem jak jest teraz bo dawno tego nie robiłem ale...
jeszcze kilka lat temu byłe taka procedura,
jak Pan Darek pisze wizyta w WK, jeśli nie ma możliwości sprawdzenia właściciela w WK, wizyta na policji w celu uzyskania potwierdzenia że auto nie jest kradzione, umowa kupna sprzedaży z orzeczeniem rzeczoznawcy i świstkiem z policji wizyta w WK celem zarejestrowania auta (konieczne wcześniejsze badanie techniczne, i orzeczenie rzeczoznawcy)
tak było jeszcze kilka lat temu mogło sie coś w tej kwestii zmienić, a jeśli auto było wyrejestrowane 20 lat temu to w WK może nie być nawet śladu po tym fakcie
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada!