Uwierz mi, że ja też wszystko sprawdziłem. Jeżeli chodzi o wyposażenie wszystko jest, ja było napisane. Niemiec mi gada, jak nie zapnę pasów
. Apropos ponoć można wgrać polskie komunikaty.
Ludzie, od których ją wziąłem nie wyglądali, jakby chcieli mnie jakkolwiek oszukać. Akumulator jest nowiutki Boscha, widać zresztą, że jest nówka. Nic przy samochodzie nie było majstrowane, nie ma żadnych poprawek na lakierze. Na silniku jest karteczka, kiedy wymieniany był olej i na jaki, i że za 5 tysięcy trzeba go wymienić. Mówił, że w tych silnikach bolączką jest jedynie pompa paliwa, którą zrobili jakiś rok po sprowadzeniu go, kosztowała wtedy coś ponad 2 kafle. Mechanik mu wtedy powiedział, że w tymi pompami co 130-140 tysięcy trzeba się liczyć.
Z klimą też nie ściemniał, powiedział że jest sprawna (pompka się załącza), ale rzadko używał więc trzeba by nabić.
Z ceny bardziej zejść nie chcieli, mówił, że wie co sprzedaje i jak teraz go nie sprzeda to nic się nie stanie. Nie widzę powodu, dla którego mieliby kłamać o rozrządzie. Tak to powiedziałby mi tak jak ostatnio handlarz na giełdzie, że on sam wymieniał rozrząd 7 tysięcy temu, a zaraz się zamotał i powiedział, że auto dostał tydzień temu w rozliczeniu.