REKLAMA
Witam, jako że jest to mój pierwszy post chciałbym wszystkich pozdrowić.
Aby nie powielać stworzonych już tematów przeczytałem chyba wszystkie, które mówiły o zakupie pierwszych maszyn. Niestety nie znalazłem tam interesujących mnie informacji. Jeżeli mimo to ktoś już o tym pisał: przepraszam.
A mianowicie:
Jestem całkowitym laikiem motoryzacyjnym i interesuje mnie zakup pierwszego samochodu. Jednakże nie byle jakiego ;p
Uściślając chodzi o taniego, ładnie wyglądającego*, grata!
*rzecz się jednak nie tyczy jego aktualnego wyglądu (stanu), lecz tego jak może wyglądać po renowacji.
Logicznie myślący człowiek zapyta: A na kij mu taki złom?
Już więc się tłumaczę:
Chodzi mi o to, aby z pomocą ojca (inżynier mechanik, który na czym jak na czym ale na konstrukcji maszyn, silników itp. zna się doskonale) doprowadzić taki samochód nie tylko do stanu używalności ale również nadać mu spore walory estetyczne. Krótko mówiąc: PIMP MY RIDE!
Poszukiwany przeze mnie samochód musi być przede wszystkim tani i musi jeździć (lub prawie jeździć =). Bo trupów wskrzesić nam się nie uda. Dodatkowo chciałbym aby miał ładny kształt (inspirują mnie rysy Shelby Mustanga GT 350) aczkolwiek skończonym wariatem nie jestem i zadowoli mnie cokolwiek nie wyglądającego jak Cinquecento, Tico, Golf I, bądź coś bardziej paskudnego. W sumie fajnie by było gdyby miał nietypowy kształt
Generalnie pragnę znaleźć maszynę, w którą będę mógł włożyć dużo serca i czasu (lecz nie jakieś kosmiczne pieniądze). Na renowację, może niezbyt szybką lecz konsekwentną, daję sobie około roku. Po tym czasie chciałbym wreszcie móc jeździć swoim "cackiem" bez obaw.
Na zakończenie jeszcze raz dodam ,że to ma być tani gruchot
A więc jako samochodowy nowicjusz, zwracam się do was z prośbą o pomoc w poszukiwaniach. Wszelkie pomysły, rady tudzież opinie mile widziane.
Z góry dzięki