Witam. Fod mondeo 2005 paliwo 2.0
Wymieniałem kilka dni temu alternator tzn mechanik wymienił
![Szczęśliwy :D]()
i wszystko było ok do dziś , miałem lekki mróz na szybie i postanowilem właczyć podgrzewanie przedniej szyby i chyba usłyszałem lekki strzał albo pstryk gdzies w komorze silnika albo w kokpicie nie jestem pewien i nie zadziałało mi juz podgrzewanie po czym po jakich 10sekundach właczyła sie
kontrolka ładowania na wyswietlaczu , zatrzymałem sie i zajrzałem pod maske poczułem tylko lekki swad jak by sie cos spaliło albo cos w tym stylu, zrobiłem dobre 20km ładowanie jest szyba nie działa ale jadac po drodze na kilka sekund sama lampka ładowania sie wylaczyla po czym znowu sie pokazała, pod maska czyli w komorze silnika nadal lekko smierdzi. Może ktoś z Was już miał taki mały problem albo może wie która kostke sprawdzic lub może jakiś bezpiecznik
![Idea :idea:]()