Mam problem, posiadam Land Rovera Freelader 1,8 w benzynie 98 roku. Problem polega na tym, że Auto nie chce odpalać na rozrusznik, na pych pali po 2 m , za każdym razem silnik dobrze pracuje, na rozrusznik nie ma szans, można kręcić aż do wyczerpania akumulatora. Chciałam podłączyc go pod komputer nawet przyjechał pan z komputerem, ale niestety nigdzie nie ma kostki diagnostycznej. Mój mechanik ostatnio szukał jej przez 2 godziny, niestety bez powodzenia. Auto było przerobione z Anglika, może ktoś wyciął kostke
OBD -2.
Mechanik podejrzewa,że problem z odpaleniam wiąże się z komputerem, ale nie ma pewności, i nie chce mnie naciągać na koszty metodą prób i błędów..
Może ktoś miał podobny problem i z niego wybrnął, jak tak to proszę o pomoc i podpowiedz.