Landrover freelander 2,0 2002r

09 Gru 2009, 17:04

chlopaki pomozcie ! bylam zdecydowana kupic freelandera z 2002r w dieslu 2,0 common rail 5d ale teraz nie mam pojecia co robic! znalazl sie zyczliwy facet ktory twierdzi ze te silniki to totalny niewypal psuja sie a koszt naprawy jest b duzy. co robic??? uwielbiam terenowki do tej pory mialam suzuki vitare z 1997r w benzynie 2,0v6 w szerokiej budzie.jezdzilam nia 5 lat i ani raz mnie nie zawiodla za to ja ja tak! sprzedalam ja ! :oops: obecnie mam golfa gtd 4x4 combi ale juz wiem ze to auto nie zda u mnie egzaminu w zimie. jako tako do golfa nie mam zastrzezen jest super ale mam 1 km bardzo stromej gory ok.20% i na dodatek z 2 zakretami ze widac w lusterkach bocznych tylne tabl rej swojego sam. droga jet zadko odsniezana a golfik jest niski i nie poradzi sobie w takich warunkach.podpowiedzcie prosze czy pchac sie w freelandera?czy szukac cos innego.dodam ze mam 3 dzieci i komfort jazdy i przestronnosc tez sie dla mnie licza.pozdrawim i dziekuje za informacje.
magdag
magdag
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: nowy wisnicz

09 Gru 2009, 22:22

To jest silnik z BMW 3ki dokładnie, one raczej awaryjne nie są, poza tym wersje z silnikiem rovera (2.0td) też nie są awaryjne, jeśli już coś pada to raczej coś z osprzętu. Odnośnie silnika życzliwy pan pierdoły Ci pocisnął, ale jeśli 5 lat jazdy vitarą było bez awaryjne to przy frelku zapomnij o tym :P
Legion1349
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 331
Miejscowość: Katowice

10 Gru 2009, 11:27

Legion1349 napisał(a):To jest silnik z BMW 3ki dokładnie, one raczej awaryjne nie są, poza tym wersje z silnikiem rovera (2.0td) też nie są awaryjne, jeśli już coś pada to raczej coś z osprzętu. Odnośnie silnika życzliwy pan pierdoły Ci pocisnął, ale jeśli 5 lat jazdy vitarą było bez awaryjne to przy frelku zapomnij o tym :P
dzieki za informacje! no ale nie moge powiedziec ze mnie pocieszyles,najbardziej to ta awaryjnoscia.przy suzuki to tylko bierzace rzeczy byly do roboty;oleje klocki itd i jedynie tarcze musialam kupic nowe a tak to ok.teraz sie zastanawiam czy rzeczywiscie nie zdecydowac sie na grand vitarke z 2000-2002 r pozdrawiam pa :wink:
magdag
magdag
Nowicjusz
 
Posty: 7
Miejscowość: nowy wisnicz