REKLAMA
Witam
Potrzebuje porady gdyż przy okazji z ciekawości zmierzyłem sobie ciśnienie sprężania w moim wozie.
wynik troszke mnie przestraszył:
1,2,3 w każdym w garnicach 10,5
na 4- niecale 8.
Próby olejowej nie zrobiłem po kolega sie spieszył już bardzo następnym razem to zrobi.
ale teraz pytanie czy taki stan rzeczy oznacza ze szykuje mi sie remoncik większy mniejszy autka?
no bo tak na dzień dziś- oleju nie bierze, pali zawsze na dotyk, woda w chłodnicy stoi w miejscu nie ubywa nie przybywa..nie dymi wogóle...
i teraz tak..jak sądzicie..
jezdzić z tym tak jak jest i poczekac aż coś wyjdzie gorszego? czy może taki stan rzeczy utrzyma się i auto jeszcze śmiało może śimgać?