Lanserskie auto dla mlodego kierowcy ;)

20 Lut 2011, 21:37

Alfa Romeo 156 2.0 TS, Fiat Coupe Pininfarina. Odnośnie Mazdy Xedos... też swego czasu szukałem auta tak jak Ty, i po przejażdżce ta Mazdą miałem pół dnia uśmiech na twarzy, silnik 2.0 V6 brzmi jak symfonia. Generalnie jak chcesz auto rzucające się w oczy, niespotykane i z duszą to tylko Alfa Romeo.

20 Lut 2011, 21:44

A co to ma do rzeczy czym ja jeżdżę? Kupiłem samochód na jaki było mnie w danej chwili stać i, które było w stosunkowo dobrym stanie, idąc twoim tokiem myślenia mogłem kupić np Forda Probe, tylko co z tego, że za 3 tysiące nie znalazłbym dobrze utrzymanego egzemplarza to raz, a dwa nie stać by mnie było na jego utrzymanie. Teraz mam trochę więcej pieniędzy i będę zmieniał samochód, ale to nie temat o mnie. Co do A3 i e46 to niestety taka prawda, ale czeka je taki sam los jak e36 i Golfa III, zresztą już to widać, a im będą tańsze tym to zjawisko będzie się nasilać. Co do Mazdy to jeżeli twierdzisz, że Xedos jest bezpłciowy to nie mamy o czym dyskutować, bo akurat wielu uważa, że ten model ma ponadczasową stylistykę, usportowiona limuzyna ze świetnym i mało awaryjnym silnikiem V6. Podobnie Galant, no ale widzę, że ciężko będzie Cię przekonać, tak więc powodzenia w poszukiwaniach i później eksploatacji e46, puga coupe czy gtv za 10 tys.

20 Lut 2011, 21:55

sebalzk napisał(a):A co to ma do rzeczy czym ja jeżdżę? Kupiłem samochód na jaki było mnie w danej chwili stać i, które było w stosunkowo dobrym stanie, idąc twoim tokiem myślenia mogłem kupić np Forda Probe, tylko co z tego, że za 3 tysiące nie znalazłbym dobrze utrzymanego egzemplarza to raz, a dwa nie stać by mnie było na jego utrzymanie. Teraz mam trochę więcej pieniędzy i będę zmieniał samochód, ale to nie temat o mnie. Co do A3 i e46 to niestety taka prawda, ale czeka je taki sam los jak e36 i Golfa III, zresztą już to widać, a im będą tańsze tym to zjawisko będzie się nasilać. Co do Mazdy to jeżeli twierdzisz, że Xedos jest bezpłciowy to nie mamy o czym dyskutować, bo akurat wielu uważa, że ten model ma ponadczasową stylistykę, usportowiona limuzyna ze świetnym i mało awaryjnym silnikiem V6. Podobnie Galant, no ale widzę, że ciężko będzie Cię przekonać, tak więc powodzenia w poszukiwaniach i później eksploatacji e46, puga coupe czy gtv za 10 tys.

Ja Ci nie mam za zle, ze masz escorta, do kazdego uczestnika drogi mam szacunek, ale zrobiles z siebie hipokryte, bo uzytkownik escorta mowi o e46, ze jest wiesniackie. Wiem, ze je spotka taki sam los... tez mnie to troche boli, dla tego lubie tez auta typu alfa romeo gtv, ktorych nikt nie kupuje ze wzgledu na opinie, ze sie psuja - mi to na reke, jednak ciekawi mnie ile jest prawdy w tej usterkowosci, bo wiadomo, ze jak on ma sie co chwila rozpadac, to wole inny, ale jesli nie byloby tak tragicznie, to moglbym sie zdecydowac, bo bardo mi sie podoba. Moze pospieszylem sie z opinia co do mazdy i mitsu, bo gdyby dodac jakies felgi i ciekawy egzeplarz, to nie sa zle, popatrze na allegro, jednak wnetrze w galancie pewnie bedzie mnie meczylo (wiem po grande punto, ktore ma calkiem niezle wnetrze), a itak zbyt szaro dla mnie (zwlaszcza w polska, szara zime) - sorry za moja kaprysnosc, jednak pierwszy samochod pamieta sie cale zycie

20 Lut 2011, 22:04

Nie napisałem, że jest wieśniackie, napisałem, tylko, że coraz częściej młodzi ze wsi je kupują, a to nie to samo. Jest różnica pomiędzy chvjowo ospojlerowanym e36 w kompakcie, a ładnie utrzymanym e36 coupe na ładnej feli, podobnie z calibrą, przecież fabrycznie utrzymany to bardzo ładny samochód. Co do Galanta, to w jasnej skórze w środku wygląda znośnie, ale no nie ma rewelacji, podobnie jak w większości japończyków z tego okresu. Ja bym Ci radził, żebyś odpuścił sobie te GTV, bo eksploatacja cię zje, a podejrzewam, że z częściami nie jest tak łatwo. Natomiast ostatnio kolega z pracy kupił e36 właśnie w coupe, czarną, na dużej feldze, ładnie utrzymany lakier, całkowita seria i powiem Ci, że za każdym razem jak koło niej przechodzę to muszę na nią rzucić okiem, bo wygląda naprawdę dobrze.
Jeszcze co do tej Alfy, to jak twierdzą miłośnicy marki ten samochód kupuje się sercem a nie rozumem;)

20 Lut 2011, 22:17

sebalzk napisał(a):Nie napisałem, że jest wieśniackie, napisałem, tylko, że coraz częściej młodzi ze wsi je kupują, a to nie to samo. Jest różnica pomiędzy chvjowo ospojlerowanym e36 w kompakcie, a ładnie utrzymanym e36 coupe na ładnej feli, podobnie z calibrą, przecież fabrycznie utrzymany to bardzo ładny samochód. Co do Galanta, to w jasnej skórze w środku wygląda znośnie, ale no nie ma rewelacji, podobnie jak w większości japończyków z tego okresu. Ja bym Ci radził, żebyś odpuścił sobie te GTV, bo eksploatacja cię zje, a podejrzewam, że z częściami nie jest tak łatwo. Natomiast ostatnio kolega z pracy kupił e36 właśnie w coupe, czarną, na dużej feldze, ładnie utrzymany lakier, całkowita seria i powiem Ci, że za każdym razem jak koło niej przechodzę to muszę na nią rzucić okiem, bo wygląda naprawdę dobrze.
Jeszcze co do tej Alfy, to jak twierdzą miłośnicy marki ten samochód kupuje się sercem a nie rozumem;)

e36 ma cos w sobie, co mnie przyciaga nieco. Wujek mojego kumpla ma fajne e36 (on jest niemcem) ma z 60lat na oko. Niepozorny, siwy dziadek prezentuje sie w tym aucie jak wladca drog

Ostatnio zaczynam tez myslec o Audi A4 na fajnym kole, ktore jest odziwo tansze od a3. Za 10tys mysle, ze zlapalbym dobry egzeplarz... ocynk, ciekawe (chociaz ciemne) wnetrze, 1,8 w benzynie mysle ze bedzie niezle na pierwszy raz... (w grande 75koni daje rade, chociaz z pod swiatel troche zamula, co mnie wkurza) jednak alfa rowniez caly czas chodzi mi po glowie, bo nie chce tez myslec po zakupie 'co by bylo gdyby...', a jak mowia "nie ryzykujesz, nie zyjesz"

20 Lut 2011, 22:24

No a4 też za 10tys może być ciężko, generalnie ogólnie przez ich popularność są mocno wyeksploatowane, ale może jakąś benzynę z początku produkcji znajdziesz, nie wiem. E36 jak pisałem bardzo ładny samochód (no może poza kompaktem), jeżeli znajdziesz dobry egzemplarz to tym dłuugo pojeździsz, większość silników na łańcuchu z tego co pamiętam. Ja swojego czasu miałem fioła na punkcie e34, potem mi przeszło, a teraz znowu zacząłem o niej myśleć, żeby doinwestować trochę i jeszcze taką pojeździć. Chcesz alfę to bierz 156 z silnkiem 1.9 JTD - silniki udane, kumpel miał właśnie taką i jakoś specjalnie nie narzekał i jak z nich jechałem, toi ten dieselek naprawdę dawał radę.

20 Lut 2011, 22:30

Nie chcesz niemieckiego pospolitego kloca a myślis zo A4 czy A3?
Dziwne to trochę.
Na jednym z forów na którym równiez sie udzielam jeden z uzytkowników kupił sobie Alfe GTv i narazie przez kilka miesięcy jest bardzo zadowolony. Auto sie wyróznia i jest naprawdę ładne. Moze Alfa 166, moze MG, może Rover 75, może Kappa, Chrysler 300M, Citroen XM, jakis Jaguar?

20 Lut 2011, 22:47

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] rodzynek
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

20 Lut 2011, 22:51

fiko7 napisał(a):Nie chcesz niemieckiego pospolitego kloca a myślis zo A4 czy A3?
Dziwne to trochę.
Na jednym z forów na którym równiez sie udzielam jeden z uzytkowników kupił sobie Alfe GTv i narazie przez kilka miesięcy jest bardzo zadowolony. Auto sie wyróznia i jest naprawdę ładne. Moze Alfa 166, moze MG, może Rover 75, może Kappa, Chrysler 300M, Citroen XM, jakis Jaguar?

Z tym jaguarem, to mnie rozbawiles ;> Sa pewne niemcy, ktore lubie typu a4, a3, e36 itp w tej cenie, ale mowiac niemiecki kloc mam na mysli golfy (poza tymi nowszymi, wiadomo), calibry (seryjnie moze jest ladna, ale obecnie na rynku same zlomy, jak i na ulicach) Sa ludzie, ktorym np. nie podobaja sie auta ameryakanskie, a jednak pewne modele rowniez trafia w jego gusta, sam rozumiesz... dzieki za propozycje, a Chryslera M300 wlasnie ogladam heh

i ciekawi mnie czemu te auta sa takie tanie, bo wygladaja na calkiem interesujace - cos z nimi nie tak? kappa z gory odpada, nie podobaja mi sie. Alfa 156 i 166 sa fajne, ale czy nie bede mial z nimi problemu? Bo stoja bardzo tanio jak na takie auto...

20 Lut 2011, 22:53

Amerykański szmelc jest tani, bo po prostu jest tyle warty.

20 Lut 2011, 22:56

No ten skyline zajebisty, ale raz, że IMO to nie jest auto do codziennej eksploatacji, dwa kierownica pewnie po prawej stronie, trzy gdzie do tego części szukać%) Alfy są tanie, bo mają duży spadek wartości.

20 Lut 2011, 22:58

barol91 napisał(a):http://otomoto.pl/nissan-skyline-gts-t-C16928845.html rodzynek
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

nissan fajny, tylko konstrukcja bardzo stara (1991), jednak BMW podales idealne

Nad czyms takim moglbym sie powaznie zastanowic. Ps. przypomnial mi sie jeszcze jeden samochod, ktory chodzil mi po glowie, jednak bardzo malo o nich wiem - Pontiac Firebird: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

20 Lut 2011, 23:00

300M zbiera bardzo dobre opinie. Niewiele osób źle się o nich wyraża. Auto mało popularne, dlatego tak tanie. Jak jechałem tym autem byłem pod ogromnym wrażeniem. Super prowadzenie, komfort i dźwiek silnika. Naprawdę warto się nim zainteresować.