Leasing Toyoty a kupno i wymiana opon

21 Lis 2023, 16:25

Cześć,
Mam Toyotę CHR w leasingu (jdg). Dostałem tylko komplet letnich opon, więc teraz przy zmianie musiałbym dokupić komplet zimowych. Czy nie będzie problemu z kupnem ich poza sklepem toyoty, tylko np. na allegro? Bo na nic co o tym mówi nie natknąłem się w umowie. Rozumiem też, że taka pierdoła jak wymiana opon nie musi być robiona w aso?

21 Lis 2023, 17:32

jdk2223aa napisał(a):Dostałem tylko komplet letnich opon, więc teraz przy zmianie musiałbym dokupić komplet zimowych

Dokładnie, najlepiej kupić sobie całe koła z czujnikami i oponami zimowymi chyba, że dwa razy w roku będziesz je zmieniał na felgach które masz obecnie na samochodzie.

jdk2223aa napisał(a):Czy nie będzie problemu z kupnem ich poza sklepem toyoty, tylko np. na allegro?

Spokojnie możesz kupić. Jak chcesz same opony to popatrz na oponeo tam czasem można trafić w dobrej cenie. Na allegro bierz tylko od sprawdzonych sprzedawców.

jdk2223aa napisał(a):Rozumiem też, że taka pierdoła jak wymiana opon nie musi być robiona w aso?

Nie musi

ale warto sprawdzić bo czasem Toyota ma dobre promocje na takie akcje wymiany opon i kosztowo nie wychodzi drożej niż w zwykłym warsztacie u Wulkanizatora.

Najlepiej zadzwoń do swojego serwisu i zapytaj o komplet opon zimowych z wymianą, będziesz miał mniej więcej określony koszt jaki musiał byś na to wydać w ASO. Następnie poszukaj opon np. na allegro lub oponeo oraz dodaj do tego koszt wymiany u wulkanizatora. Zobaczysz jaka wyjdzie Ci różnica

21 Lis 2023, 20:35

Ja jednak proponuję dokłądnie przeczytać umowę leasingu ( OWUL ).
Te warunki dostałeś wraz z umową. Niektóre ( nie wszystkie ) firmy leasingowe, wymagają serwisowania auta w ASO. Dotyczy to także wymiany i wyważania opon. Każda firma leasingowa ma swoją politykę. Zdarza się, że firma leasingowa ma też podpisane umowy z jakimiś warsztatami, do których ma zaufanie i z nimi współpracuje. Kiedyś taką firmą było np. Norauto - chyba już nieistniejąca firma w Polsce. A szkoda.
Jednakże jak masz jakiekolwiek wątpliwości, lepiej skontaktować się z firmą leasingową i po prostu zapytać, prosząc o podstawę ( czyli np. jak się dowiesz, że opony możesz kupić sam, gdzie chcesz, ale wymienić i wyważyć musisz w ASO, to zapytaj który paragraf/punkt OWUL o tym wspomina).

22 Lis 2023, 09:15

MotoAlbercik napisał(a):Ja jednak proponuję dokłądnie przeczytać umowę leasingu ( OWUL ).
Te warunki dostałeś wraz z umową. Niektóre ( nie wszystkie ) firmy leasingowe, wymagają serwisowania auta w ASO. Dotyczy to także wymiany i wyważania opon.

Leasinguję auta od ładnych kilkunastu lat i nie spotkałem się z takim zapisem.
Może dlatego, ze byłby on niezgodny z prawem

Dyrektywa Unijna uwolniła nas od monopolu ASO. Ja na przeglądy jeżdżę do ASO, ale wymiany oleju poza harmonogramem robię poza ASO, klocki czy tarcze hamulcowe też, nie wspominając nawet już o oponach.
Może przy wynajmie jest inaczej, ale w leasingu traktuję auto jak swoje i nie mam z tego powodu żadnych problemów.
Mało tego. Forda w ogóle nie serwisuję w ASO.
Przez pomyłkę nie pojechałem na pierwszy przegląd roczny(źle wczytałem się w instrukcję-miało być co 2 lata, a co dwa lata przegląd ma blaszak, a identyczna osobówka już co rok). No to na drugi nie było sensu już jechać do ASO, wymieniam olej w zwykłym warsztacie, a leasingodawca nawet nie zająknął się na ten temat.

22 Lis 2023, 14:20

yeti65 napisał(a):Leasinguję auta od ładnych kilkunastu lat i nie spotkałem się z takim zapisem.
Może dlatego, ze byłby on niezgodny z prawem

A jakie prawo tego zabrania? Podaj szczegóły jak już piszesz coś takiego. Mam firmę leasingową, mam swoje samochody i leasinguję je klientom. W OWUL zapisałem, że samochody maja być serwisowane tylko i wyłącznie w ASO. Jakie prawo złamałem? Samochody, do momentu ich ewentualnego wykupu przez klienta są własnością firmy leasingowej i ta firma je "wypożycza" na ustalonych w OWUL zasadach. Z tego co wiem, każda firma leasingowa może mieć swoja politykę w tych sprawach i jak w umowie leasingu jest zapis, że samochód należy serwisować w ASO, to nie łamie żadnego prawa. Mało tego, mogę również wskazać konkretne ASO, gdzie leasingobiorca ma serwisować to auto. A taki zapis w OWUL może być podyktowany np. tym, że podczas sprzedaży tego auta historia serwisowania jak i miejsce serwisowania może mieć znaczenie. Cała ta sprawa z tym serwisowaniem itd nie będzie miała znaczenia, jeżeli po skończonej umowie leasingu wykupisz to auto ty. Wtedy leasingodawca nie będzie nic sprawdzał, bo po co? Jak dbałeś o auto w trakcie leasingu, tak masz teraz. Ale jak umowa sie skończy, a ty nie wykupisz auta tylko postanowisz oddać, to już wtedy leasingodawca może zacząć sprawdzać, czy auto było leasingowane zgodnie z umową. Jeżeli się mylę to mnie popraw. Mało tego, wiem również, że jak w OWUL będzie zapis o serwisowaniu w ASO, a leasingobiorca tego nie będzie robił i odda samochód ( nie wykupi go ), a firma leasingowa wystawi na sprzedaż i uzyska mniejszą cenę niż rynkowa, to może zwrócić się do leasingobiorcy o pokrycie różnicy. I będzie mogła to zrobić na podstawie niewywiązywania się właśnie z OWUL. Jeżeli się mylę, popraw mnie i napisz co jest niezgodne z prawem i jakim prawem.

yeti65 napisał(a):Dyrektywa Unijna uwolniła nas od monopolu ASO

Zgadza się. Jednakże pomyliło ci się to chyba z czymś zupełnie innym - dyrektywa ta dotyczy samochodów będących na gwarancji ( czyli w praktyce nowych ), zakupionych w salonach. Kiedyś trzeba było serwisować w ASO, żeby w razie awarii naprawić auto na gwarancji. Jak się coś zepsuło w nowym aucie, które było na gwarancji, to było wymagane potwierdzenie serwisowania tego auta w ASO. A dzięki tej dyrektywie nie ma juz takiej potrzeby. Wystarczy, że warsztat do którego pojedziesz na wymianę np. oleju zrobi to zgodnie z zasadami jakie wskazuje producent auta. A i tak z tego co wiem, w razie awarii, ASO potem kombinuje żeby tylko auta nie naprawić. Nie ma to jednak nic wspólnego z leasingiem.
Dlatego ja proponuję, żeby autor tematu nie sugerował się tym co ty robisz, tylko przeczytał dokładnie OWUL. Twoje OWUL mogą być inne, a autora tematu Inne. Aczkolwiek z zasady nie różnia sie wiele.

29 Lis 2023, 22:44

MotoAlbercik napisał(a):Dlatego ja proponuję, żeby autor tematu nie sugerował się tym co ty robisz, tylko przeczytał dokładnie OWUL. Twoje OWUL mogą być inne, a autora tematu Inne. Aczkolwiek z zasady nie różnia sie wiele

Ja zawsze biorę auta z dużym(max) wkładem własnym i niskim wykupem, tego OWULa nawet nie czytam

Ale po zastanowieniu przyznaję Ci rację.
Przy moich wpłatach, leasingodawca ma wywalone na to co robię z autem, bo ma pewność, że auto będzie wykupione.
Przy niskiej(lub zerowej) wpłacie własnej i wysokim wykupie nie ma tej pewności i może mieć wyższe wymagania co do serwisu.

30 Lis 2023, 11:31

yeti65 napisał(a):Ja zawsze biorę auta z dużym(max) wkładem własnym i niskim wykupem, tego OWULa nawet nie czytam

A może warto? Jak znajdziesz troszkę czasu, to w wolnej chwili, przy kawie i ciastku zerknij do tych warunków. Może cię coś zainteresuje. Te warunki mogą się też różnić w zależności od właśnie wkładu własnego i tego niskiego wykupu. Być może, że ty faktycznie nie masz zapisane w OWUL że musisz jeździć do ASO, bo leasingodawca biorąc pod uwagę wysokość wkładu własnego i ceny wykupu może zgodzić się na zwykły warsztat z ewentualnym zapisem, że ów warsztat będzie robił wszystko zgodnie z wytycznymi ASO/producenta pojazdu.
Kolejna rzecz, to co w przypadku, jak życie zmusi cię do oddania auta? Albo rezygnacji z leasingu w czasie trwania? Nie lepiej wiedzieć, czego się spodziewać? Nie lepiej zapobiegać niż leczyć? A jak życie się sypnie, to wtedy jest już za późno. Takie coś jak warunki umowy zawsze warto czytać. Niezależnie czego dotyczą.

30 Lis 2023, 13:57

MotoAlbercik napisał(a):Kolejna rzecz, to co w przypadku, jak życie zmusi cię do oddania auta?

Myślisz, że leasingodawca robiłby problemy, gdybym chciał oddać mu 5 letnie auto za 1% ceny zakupu(niezależnie jakby nie było serwisowane)?

Chodzi o to, że u mnie w każdym momencie, wartość auta znacznie przekracza pozostałą do spłaty kwotę.
O ile przypominają mi o ubezpieczeniu, to na serwis mają totalnie wywalone.

30 Lis 2023, 16:10

yeti65 napisał(a):Myślisz, że leasingodawca robiłby problemy, gdybym chciał oddać mu 5 letnie auto za 1% ceny zakupu(niezależnie jakby nie było serwisowane)?

Myślę, że nie. Ale wiesz jacy są ludzie - ty masz akurat leasingodawcę w porządku. Do tej pory nie robił ci problemów, bo w sumie nie miał z czego. Ale wiesz co będzie jak będziesz chciał tak zrobić? I dlaczego 5 letnie auto? Jak zlisingujesz nowe autko i będziesz chciał oddać po roku? Twój leasingodawca może nie bęzie ci robił problemów faktycznie. Ale inny już komuś innego może robić problemy z byle powodu. Nie wiesz jakie jest życie i jacy są ludzie ?