Lexus is200 czy Toyota Avensis II

21 Cze 2020, 11:23

Witam, zastanawiam się nad wyborem samochodu. W chwili obecnej głównie w dalekie trasy 2x 1000km na miesiąc (do Niemiec i z powrotem) oraz okazyjna jazda na miejscu (PL,DE) i czasem jakieś wypady (Głównie ja, żona i syn)
Podstawowe kryterium to bezawaryjność. Toyota na pewno będzie większa w środku, ma sporo większy bagażnik od Lexa, co przy rodzinie w sumie się przydaje. Lexus za to bardziej podoba mi się z wyglądu no i układ kierowniczy pewnie jest też lepszy. Silniki jakie mnie interesują to tylko benzyna plus ewentualnie gaz.
Jakieś porady co wybrać?

21 Cze 2020, 12:58

Avensis będzie dużo bardziej przestronny, miękkie zawieszenie i komfort
Lexus ciaśniejszy, ale zdecydowanie lepiej się prowadzi.
Moim zdaniem duża różnica jest też w silnikach 2.0 R6 w Lexusie oszczędny nie będzie - średnio pali 10l benzyny/12l LPG. Jak włożysz butlę w miejsce koła zapasowego to będziesz tankował co 350-400km.
W Avensisie masz 1.8, który co prawda nie jest zbyt dynamiczny, ale za to mega oszczędny 7.5l benx./9l LPG jest spokojnie do osiągnięcia.

21 Cze 2020, 17:50

Ja po prostu wymienię zalety i wady is200 z własnego doświadczenia. Najlepiej by było gdyby ktoś posiadający avensisa zrobił rzetelnie to samo i miałbyś porównanie.
Zalety:
-prowadzenie
-spasowanie elementów wnętrza (nie skrzypi i nie trzeszczy absolutnie nic nawet w bardziej zmęczonych egzemplarzach)
-unikatowy wyglad i mało tego jeździ
-niezłe audio w wersji premium
-zegary

Wady:
-jęczący manual w którym często haczy 2 bieg i kiepskie ostatnie przełożenie jak w jakimś 1.4 (niby 6 biegów, ale przy 100kmh na 6tce masz już 3000rpm)
-dolne sworznie wahaczy z przodu potrafią się urwać nawet nie dając objawów
-korozja końcówek progów i wnęk bagażnika
-ten silnik jak go nie zakręcisz wyżej to totalny muł z ospałą reakcją na przyciskanie gazu przy czym spalanie benzyny minimum 8l w ekonomicznej trasie
-problematyczne zaciski hamulcowe
-problem z tulejami do zawieszenia. Albo kupujesz twardy poliuretan albo śmietnikowe zamienniki albo całe nowe wahacze, które tanie nie sa (same tzw. banany na przód kosztują 700 czy 800zl za sztukę a gdzie reszta)
-benzyna z R6, a dwumasa i tak jest (2.5tys nowa, sztywne koło 1400)
-do gazu niby okej, ale na większym przebiegu jak trzeba zrobić regulację zaworów szklankami to zwykle minimum 1000 trzeba wyłożyć
-jeśli przewozisz większe rzeczy to w przestrzeń bagażową wchodzą zawiasy od klapy bagażnika i czasami może się zdarzyć, że czegoś jednak nie włożysz do bagażnika bo nie będziesz mógł go zamknąć
-kanapa się nie składa, masz tylko otwór na narty

Chyba wolałbym avensisa

21 Cze 2020, 19:58

rbkt666 napisał(a):Ja po prostu wymienię zalety i wady is200 z własnego doświadczenia

Tak trochę demonizujesz pewnie sprawy bo dolne sworznie od bidy możesz kupić za 150zł 555 a oem coś koło 270zł (nie pamiętam dokładnie) na których zrobiłem 100k.km. i nic się nie stało.

Kolejna kwestia heble... temat śmieszny bo chodzi o zwykłą konserwację.

Tuleje zawiasu używałem strong flexy pełne i było super. Zresztą moi koledzy na nich jeżdżą i nikt nie narzeka. W obecnym aucie też będę zakładał poli.

Co do is200 wolałbym avena2 1,8fl albo szukać is300sc wtedy bije avena na głowę oczywiście jeżeli ktoś ma świadomość że aven to zwykły parnik a is300 jest klasę wyżej.
Jedynie trzeba wspomnieć o przestronności bo jednak is300/200sc jest ciasny pomimo że nazywa się kombi.

Co do avena2 to przed liftem może brać olej ale dużo było wymian silnika jeszcze przez aso bo uznawano nawet 7-8letnie auta.
W wersji kombi polecą tylne wahacze (nie są drogie zamienniki), uwaga na rdzę elementów zawiasu i tylnej belki łatwe do zweryfikowania nawet przez laika.
Są całe zestawy reanimacyjne.
I pewnie dojdą jakieś głupoty ale nic poważnego.

21 Cze 2020, 20:46

Dzięki za odpowiedzi. Rozum mówi Avensis a serce IS200 bo to auto od zawsze mi się mega podoba

Brałbym wersje sedan na 100%. Co do avensisa to na pewno wersje po FL i silnik 1.8 albo 2.0 (tutaj bezpośredni wtrysk z tego co wiem to troszkę lipa z gazem). Oglądałem trochę filmików i w Avensisie sporo miejsca co jest dużym plusem. Na chwilę obecną chyba minimalnie bardziej jestem skierowany w stronę Avensisa ale kurcze jeszcze muszę to przemyśleć

22 Cze 2020, 10:02

Przy trasach minimum 2000km miesięcznie to taka czysta benzyną to nieźle da po kieszeni - Avensis 2.0 to przy autostradowej jeździe spali z 8l minimum. A 1.8 jak spali 10l LPG to max, więc masz 35zł vs 20zł - na samej trasie masz 300zł miesięcznie różnicy.
Pytanie też jak wygląda ta trasa 1000km - ile z tego jest w PL i DE i jakiej klasy drogi (krajowe, ekspresówki, autostrady).

22 Cze 2020, 10:30

Autostrada a4 praktycznie cały czas, od domu na mieszkanie/do pracy w DE, trasa mniej więcej 500km Pl i 500km DE, czyli pół na pół. Na miejscu no to drogi są ok. Najlepiej chyba będzie 1.8 plus LPG.