Zatankuj do pełna, przejedź 300 km, zatankuj znowu do pełna.. Podziel ilość wlanego paliwa przez 3 i niepotrzebny Ci bajer
Czasami takie rzeczy pokazują się na nim, że człowiek raczej by chodził pieszo - może warto nawet by tego nie mieć.. U mnie rzadko schodzi na jednocyfrowe zużycie
No ale dość tego - wsiadaj za fajerę i nie myśl o rozpraszaczach uwagi..
Siemka