Liftback za 30-35pln, benzyna 1.6-2.0, Mazda 6 II, Mondeo IV, Ceed II

Cześć, jak w tytule, szukam zamiennika swojego wysłużonego Gola IV 1.9 TDI 101 km.

Roczny przebieg: 10-12 tys km, 50-50 miasto-trasa. Stąd benzyna raczej niż ok. 10 letni diesel.

Styl jazdy: raczej ciężka noga, po 5 minutach zapominam o ecodrivingu na rzecz przyjemności, aczkolwiek spalanie nowego auto ma duże znaczenie. Silnik mocniejszy (nie sportowy), który oscylowałyby w okolicach 10 sek do 100km/h.

Nadwozie: idealnie liftback, bo zdarza mi się też przewieźć gabaryt typu biurko-fotel, duży bagaż wiec niestety sedany z bólem serca odrzucam i celuję w liftbacka, który zostawiłby autu trochę charakteru, bez cech tatowozu w combi albo hatchbacku. Ale w przypadku ceeda i ewentualnie focusa combi jeszcze ujdzie.

Przewertowałem chyba wszystkie fora i artykuły z polecanymi autami i wybrałem takich faworytów, nie wiem tylko czy sensownie, wiec oceńcie:

Mazda 6 II – 2.0 147 km, benzyna
Nadwozie podoba mi się chyba najbardziej, chociaż w środku trochę surowo, no i obawiam się korozji i ewentualnych kradzieży, bo mieszkam Warszawie gdzie giną praktycznie same japończyki, w tym dużo 6-óstek, chociaż raczej III-generacji.

Mondeo IV – benzyna, 2.0 145 km, 1.6 160 Ecoboost
Trochę martwi mnie wielkość auta, której raczej nie będę potrzebował aż tak dużo, no i pewna awaryjność fordów. Zastanawiam się ten 1.6 EC daje radę z tym autem i czy nie będzie się sypał po 200 tys.

Kia Ceed II – 1.6 GDI 135 km
Auto relatywnie najnowsze, fajnie wyposażone, podoba mi się wygląd combi bardziej niż hatbacka ale w tym budżecie z tym silnikiem praktycznie niedostępne. Tutaj jedynie myślę o dieslu 1.6 128, który zbiera dobre recenzje.

Focus III – 1.6 ecoboost 150 km
Tutaj mam najwięcej wątpliwości, jest to jakby lista rezerwowa, ale kuszą super osiągi silnika, plus prowadzenie, natomiast odstręcza trochę mało miejsca z tyłu, awaryjność fordowska, w tym też silnika.

Co myślicie, może warto dorzucić do tego jakiś inny model?

Warto nie zamykać się na jakieś modele, bo rynek i tak to zweryfikuje, bo to nie jest tak, że coś sobie wybierzesz i to kupisz, pojedziesz oglądać raz, dwa, trzy ... a za szóstym razem jak trafisz na jakieś padło to rozszerzysz krąg na pewno, także polecałbym od razu otworzyć się na różne auta, a nie na konkretne.
Do 30k dostałbyś np. Civica VIII polifta (od 2009 r.), który trzyma się drogi jak przyklejony, silnik 1.8 140 koni ma też fajne spalanie., także jeśli lubisz fajne właściwości jezdne to mało co pobije Civica w tym budżecie, jako oferty auta "cywilnego".
Do tego masz system "magic seats":
https://cdn-carwitter.netdna-ssl.com/wp ... witter.jpg

Mazda 6 - masz budżet na 2008-2009 r., jeśli chodzi o bezwypadkowe, pewne i zadbane auto. Szukaj aut na otomoto tylko z opcją "Kraj pochodzenia - Dania", bo w Danii bardzo popularna jest konserwacja podwozia, tak to wygląda:

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

i jeśli chodzi o 6-tkę to bez takiej konserwacji bym nie kupił, bo rdza je bardzo lubi, a to będzie auto +- 10-letnie.
Silnik 2.0 147 koni niestety lubi, wraz z rosnącym przebiegiem, łyknąć sobie trochę oleju.

Mondeo to gigant, 2.0 145 koni swoje spali, do tego skrzynia 5-biegowa.

Ceed II - dla mnie ma masakrycznie kiepskie fotele, nie można się w nich usadowić a po chwili wszystko cierpnie, ja nie potrafię w nich wysiedzieć, do tego jakość wykonania środka do najlepszych nie należy, układ kierowniczy z racji przekombinowanych.