Lotos titanis super GL-5 80W/90

25 Lut 2010, 17:28

Czy taki olej przekładniowy można stosować do mostów,skrzyni oraz reduktora w suzuki samuraj 93r.
I jeśli nie jestem pewien na jakim olejy w silniku jeżdził poprzedni własciciel to wymienić na pósyntetyk czy minerał.

25 Lut 2010, 18:27

w waznych tematach jest temat: Oleje do naszych terenowek
znajdziesz tam zarowno ilosc oleju jaka trzeba wlac w konkretny element samochodu jak i rodzaj oleju

wystarczy wpisac marke i model

25 Lut 2010, 18:49

PITSJ413:), tam głównie było coś o oleju durablenda to 33zł za L a lotos 14 za L a aż tak nie katuję auta raczej lżejszy teren aby lac drogie oleje.

25 Lut 2010, 18:52

wazne zeby parametry sie zgadzaly

ja leje hipol i zyje

25 Lut 2010, 18:54

PITSJ413:), myślę że parametry są bardzo podobne a wrecz identyczne.99% oleji ma taką samą bazę wyjściową parametrów dalej płaci się za markę lub ładniejsze opakowanie

[ Dodano: Czw Lut 25, 2010 19:05 ]
PITSJ413:), A jak z olejem silnikowym???bo nie mam pojęcia co lał poprzedni właściciel.z dozą pewnej niepewności

mówił że 10W40 tak ,że nie wiem czy tez go zalać pół syntetykiem czy wlać minerał i tak zmieniam raz w roku a auto nie będzie robić więcej niż około 5tys.rocznie.

25 Lut 2010, 19:19

ja mam starego grata ale leje polsyntetyk poki nie ma zadnych wyciekow

u ciebie tez powinien byc dobry bo masz o wiele mlodsze auto niz ja

25 Lut 2010, 19:27

PITSJ413:), wczoraj byłem na przeglądzie zero wycieków troche podjechane krzyżaki i na prawym przednim kole nie wiem co to jest odrazu się przyznaję tak wielka kula jest na którą wchodzi koło ona jest sucha a powinna być cała w smaże bo druga taka jest.

26 Lut 2010, 08:04

kule powinny być suche. ta z wyciekami wymaga wymiany uszczelniaczy

26 Lut 2010, 13:14

Karson, ale one nie sa miokre od oleju tylko sa nasmarowane smarem tak jak by smarownice tam były.Może o czum innym mówimy.

26 Lut 2010, 15:03

padniete uszczelniacze na półosiach powodują powolne przedostawanie się oleju z mostu do kuli gdzie miesza się ze smarem grafitowym, robi się tzw. glut i on powoli wycieka sobie z kuli, suma sumarum za chwile nie będzie co miało smarować przegubu i ten zacznie klikać przy skrecie a potem powie "[...] nie robie"

wymiana uszczelniacza na półosi to prosta sprawa zajmuje na 1 raz ze 2 godzinki na strone póżniej już jest szybciej

26 Lut 2010, 15:41

pocieszny, przecież to jest element stalowy ruchomy tajkze musi miec smarowanie to po co ma kalamitki. chyba o czym innym myślimy lub ja żle sformółowalem o czym piszę