Łożyska tylnie bardzo szybko się zużywają

25 Maj 2009, 19:03

witam w moim lanosie 1,5 16V 2000 rocznik - wymieniłem jakiś czas temu tylne łożyska ... ponieważ słyszalny był strasznych szum w kabinie, po wymianie tylnych łożysk wszystko w porządku - cisza. po przejechaniu ok. 2 tys. kilometrów to samo ... znowu szum, charakterystyczne huczenie, pomyślałem że po prostu kiepskie łożyska ok i zakupiłem nowy komplet na tył firmowy - po wymianie znowu ok. cisza , spokój po przejechaniu ok. 1500 kilometrów znowu huczą łożyska !! - dlaczego tak szybko się te łożyska zużywają ?? co może być tego powodem ? może trzeba również wymienić jakiś inny element ??
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
adam-and1
Aktywny
 
Posty: 479
Miejscowość: Katowice
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: szukam igły ;-)
Paliwo: Benzyna

25 Maj 2009, 21:30

niewyważone koła mogą mieć wpływ na zużywanie się łożysk, ale raczej chodzi o elementy współpracujące - łożysko osadzone jest w bębnie więc musisz sprawdzić
Serce bije w tempie obrotów maszyny
bodziokardasz
Zaawansowany
 
Posty: 623
Miejscowość: Czarna Ziemia

25 Maj 2009, 21:50

Mnie się wydaje że kolega nie zrobił wymiany tak jak się należy . W niewyważone koła to ja nie uwierze . Prędzej zbyt mocno dokręcona nakrętka i tym samym za bardzo napięte łożyska lub montaż na zasadzie : młotek i przecinak albo niechlujny montaż - na piachu .
Nie odpowiadam na problemy na PW
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4948
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna

26 Maj 2009, 08:27

bonifacy napisał(a):Mnie się wydaje że kolega nie zrobił wymiany tak jak się należy . W niewyważone koła to ja nie uwierze . Prędzej zbyt mocno dokręcona nakrętka i tym samym za bardzo napięte łożyska lub montaż na zasadzie : młotek i przecinak albo niechlujny montaż - na piachu .


hmm w jaki sposób trzeba dokręcić nakrętkę ? są jakieś określone wartości ?
koła wyważone przy założeniu drugiego kompletu łożysk (mimo iż były wyważone prawidłowo) - coś mi się wydaję, że jednak do wymiany będzie również BĘBEN HAMULCOWY Z PIASTĄ .... przebieg mojego lanosa to 88 tys... jeżdżę nim w sumie tylko po mieście - dość dynamicznie . fakt faktem ręcznym mam mega słaby i jakiś super spec w warsztacie podciągał już 2 raz jakąś linkę z ręcznego .... ale i tak teraz muszę wymienić i bęben, piastę, szczęki .... czy jest jeszcze coś co mogę po drodze wymienić ? tak aby mieć pewność, że inne elementy, które w jaki kol wiek sposób mogą mieć wpływ na szybsze zużywanie się łożysk ?
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
adam-and1
Aktywny
 
Posty: 479
Miejscowość: Katowice
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: szukam igły ;-)
Paliwo: Benzyna

26 Maj 2009, 13:33

określone wartości pewnie są, nakrętkę dokręcasz tak żeby nie było luzów a jednocześnie koło obracało się bez oporów, tak jak bonifacy napisał - montaż należy przeprowadzić starannie i czysto
Serce bije w tempie obrotów maszyny
bodziokardasz
Zaawansowany
 
Posty: 623
Miejscowość: Czarna Ziemia

26 Maj 2009, 20:42

Kolego adam-and1 wymienić możesz wszystko , nawet kierownice , ale jak będziesz korzystać z usług mechaników którzy podciągnięciem linki ręcznego złatwiają problem kiepskiego ręcznego to , wybacz ale robią Cię w bambuko , albo ..... sami nie wiedzą co czynią . Jak dostaje do roboty taką : poprawke : to mnie śmiech zbiera i współczucie dla niewiedzy tych pseudomechaników . Tam z tyłu są samoregulatory szczęk , które dbają o to ażeby luz między sczękami i bębnem był właściwy i dawał ; dobry : ręczny i :wysoki : pedał hamulca . Teraz wystarczy że na wskutek rdzy samoregulator stanie , lub co gorsze jakiś partacz przy poprzedniej wymianie szczęk nie skuma o co chodzi , i ............... no pierwsze co przychodzi na myśl - podciągnąć linke . BŁĄD ! W zasadzie jak jest wszystko w porządku przez cały czas żywotności szczęk i bębna ( przy założeniu że nie ma problemu z samoregulacją ) linki nie podciągamy ! Jedyny wyjątek to po wymianie samej linki - jak się ułoży , wyciągnie , to wtedy , ale z głową , nie z ja...i na oczach . Jak chcesz wymienić bębny to wymieniaj , szczęki też , piaste to obejrzyj , samoregulatory oczyść lub wymień i złóż tak aby działały ( połowa mechaników nie ma o tym zielonego pojęcia :mrgreen: ), linke ręcznego tak ustaw aby dżwignie przy szczękach były nie naciągnięte . Po założeniu bębnów podeptaj po hamulcu , samoregulatory się podkręcą i będzie git . Jak ręczny będzie jeszcze nie taki , to troche trzeba pojeżdzić , dotrzeć nowe szczęki . Co do łożysk to moim zdaniem lepiej zostawić minimalny luz niż dokręcać aż do jego skasowania . Można : ugotować : łożyska . Czopy też się zużywają i wtedy przy zastosowaniu zasad dokręcania nakrętki luz będzie .
bonifacy
Stały forumowicz
 
Posty: 4948
Zdjęcia: 0
Prawo jazdy: 01 01 1981
Auto: Fabia II , Fabia II
Silnik: 1,4 CGGB , 1,4 BXW
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Lexus GX 460 - bezpieczny i bardziej terenowy
    To już koniec plotek. Lexus zaprezentował właśnie odświeżony model GX 460. Zmiany nie są rewolucyjne, ale wyraźnie widoczne - samochód otrzymał nową stylistykę przodu, systemy bezpieczeństwa czynnego Lexus Safety System ...

26 Maj 2009, 21:38

bonifacy napisał(a):Kolego adam-and1 wymienić możesz wszystko , nawet kierownice , ale jak będziesz korzystać z usług mechaników którzy podciągnięciem linki ręcznego złatwiają problem kiepskiego ręcznego to , wybacz ale robią Cię w bambuko , albo ..... sami nie wiedzą co czynią . Jak dostaje do roboty taką : poprawke : to mnie śmiech zbiera i współczucie dla niewiedzy tych pseudomechaników . Tam z tyłu są samoregulatory szczęk , które dbają o to ażeby luz między sczękami i bębnem był właściwy i dawał ; dobry : ręczny i :wysoki : pedał hamulca . Teraz wystarczy że na wskutek rdzy samoregulator stanie , lub co gorsze jakiś partacz przy poprzedniej wymianie szczęk nie skuma o co chodzi , i ............... no pierwsze co przychodzi na myśl - podciągnąć linke . BŁĄD ! W zasadzie jak jest wszystko w porządku przez cały czas żywotności szczęk i bębna ( przy założeniu że nie ma problemu z samoregulacją ) linki nie podciągamy ! Jedyny wyjątek to po wymianie samej linki - jak się ułoży , wyciągnie , to wtedy , ale z głową , nie z ja...i na oczach . Jak chcesz wymienić bębny to wymieniaj , szczęki też , piaste to obejrzyj , samoregulatory oczyść lub wymień i złóż tak aby działały ( połowa mechaników nie ma o tym zielonego pojęcia :mrgreen: ), linke ręcznego tak ustaw aby dżwignie przy szczękach były nie naciągnięte . Po założeniu bębnów podeptaj po hamulcu , samoregulatory się podkręcą i będzie git . Jak ręczny będzie jeszcze nie taki , to troche trzeba pojeżdzić , dotrzeć nowe szczęki . Co do łożysk to moim zdaniem lepiej zostawić minimalny luz niż dokręcać aż do jego skasowania . Można : ugotować : łożyska . Czopy też się zużywają i wtedy przy zastosowaniu zasad dokręcania nakrętki luz będzie .


co do podciągania ręcznego to wiedziałem, że to błąd tylko że ten palant u którego zostawiłem na noc auto sam linkę podciągnął - mam ojca mechanika, który w tym czasie nie mógł zająć się moim autem dlatego oddałem do - wydawało by się dobrego - serwisu.
...
jeśli chodzi o tył to wymienię tam wszystko co się da .... części nie są drogie a cenie sobie bezpieczeństwo ...
Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae
adam-and1
Aktywny
 
Posty: 479
Miejscowość: Katowice
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: szukam igły ;-)
Paliwo: Benzyna

26 Maj 2009, 21:49

Łożysko latwo jest uszkodzić podczas montażu to jedna rzecz a druga,należy tak dociągnąć by był odczuwalny opór potem luzować aż do momentu gdy koło zacznie się kręcić swobodnie.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)