Luksusowe i drogie samochody z okresu 2 wojny światowej

18 Mar 2007, 09:18

CZEŚĆ!

Od pewnego czasu zaczęły mnie interesować maszyny z okresu 2 wojny światowej bardzo chciałbym się dowiedzieć jakimi luksusami jeżdzili w tamtych czasach ludzie ważni.Jeśli ktos wie coś na temat tego typu aut niech odpowie na tego posta(FAJNIE BY BYŁO GDYBY W ODPOWIEDZI BYŁY ZAWARTE DANE TECHNICZNE MASZYNY).Z góry dziękuję.
max murwaski
Nowicjusz
 
Posty: 5

17 Kwi 2007, 20:52

Hitler miał fajny wuzek do jazd na teren działań wojennych. To 3 osiowe monstrum to Mercedes Benz G4 (W31). Produkowany w 2 wersjach 1934-36 (4982 ccm) i 1936-39 (5353 ccm). Łącznie powstało 57 egzemplarzy (7 jako radiostacje).
Ciekawostką było to, że pojazd posiadał aż 2 elektryczne pompy paliwa, do tego 1 zapasową mechaniczną i dodatkowo pomocniczy zbiornik dający zasilanie grawitacyjne!
Auto dysponowało (5353 ccm) mocą 110KM@3400 RPM i momentem [email widoczny po zalogowaniu]
Prądnica była piętą achillesową wozu - ledwo 130 watt.
Masa pojazdu w przedziale 3700 do 4400 kg (max) co powodowało, że zdolności terenowe tego pojazdu były mizerne.
Prędkość maksymalna w okolicach 70 km/h
lasty
Początkujący
 
Posty: 204
Miejscowość: z laptopka :D

17 Kwi 2007, 20:55

Hitler się rozbijał Mercedesem 770 Kompressor (limuzyna kabrio)o mocy 230 koni ważącym prawie 6 ton. Auto miało płytę podłogową grubości 12 mm , szyby grubości 30 mm. Hitler własnoręcznie 'odebrał' samochód, na początek strzelając z pistoletu w szybę.
lasty
Początkujący
 
Posty: 204
Miejscowość: z laptopka :D

17 Kwi 2007, 20:59

Specjalny ZiS 110 Cabrio Stalina

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



I jego opancerzona wersja ZiS 115

[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

lasty
Początkujący
 
Posty: 204
Miejscowość: z laptopka :D

17 Kwi 2007, 21:10

Hitler własnoręcznie 'odebrał' samochód, na początek strzelając z pistoletu w szybę
nie był wyjątkiem ;)
Stalin też sprawdził swój samochód. Odbierając auto kazał – właściwie poprosił – nic nie przeczuwającym twórcom wsiąść do auta. Gdy wsiedli kazał ochronie otworzyć ogień – też z maszynowych. Po ‘teście’ konstruktorzy wysiedli z auta siwi i bladzi, ale cali. Stalin odebrał projekt – samochód zdał egzamin.
WitP_tsaJ4145
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 178
Miejscowość: Śląsk/kujawsko-pomorskie