REKLAMA
Otóż moje Tico sx już się wysłużyło i jestem zmuszony zmienić samochód.
Przede wszystkim musi to być auto 4 drzwiowe. 2 drzwiowe odpadają. Auto będzie służyło głównie do jeżdżenia na zakupy, czasami na jakieś większe zakupy do miasta. Czyli takie auto troche jakby dla „niedzielnego kierowcy”, o żadnej trasie nie ma raczej mowy. A 4 drzwiowe dlatego że to będzie też takie auto rodzinne tzn często będą nim jeździły 3 osoby naraz. Autko musi być niezawodne i w miare mało palić. Wygląd też ma tutaj decydujące znaczenie, bo po tylu latach jeżdżenia tikaczem chcę mieć ładny samochód.
Wysokość oc w sumie nie gra aż tak ważnej roli bo mama ma najwyższą zniżkę ( jakieś 60proc)
Na auto mogę przeznaczyć max 6500zł ( bo wiadomo że trzeba będzie jeszcze zarejestrować itp.)
Przeglądałem sporo to forum i otomoto i najbardziej przykuła moją uwagę Mazda 323f. Ludzie piszą o jej niezawodności no i ma nawet niezłe wyposażenie, już nie wspominając o niebagatelnym wyglądzie. Widzę że na ulicach tego coraz więcej to chyba części (jakby co) też coraz więcej na rynku i nie są takie drogie?
Ewentualnie myślałem też o Hondzie Civic VI. Silnik troche mniejszy 1.4. Podobno również niezła technicznie no i dużo części. Jednak z wyglądu nie budzi już takiego zadowolenia jak Madzia
Chciałbym zasięgnąć Waszych opinii. Słyszałem że jak auto nie będzie jeżdżone na dłuższe dystanse ( u mnie to tylko sporadyczne wypady do miasta) to nie opłaca się kupować diesla. Ponadto w starych dieslach drogie są części do silnika a jest się co popsuć.
Co sądzicie o autach które wymieniłem? Może macie jakieś swoje ciekawe propozycje? Jak z zawieszeniem w tych i innych autach? Niestety mam strasznie dziurawą drogę do domu a całej tragedii dopełniają progi zwalniające
Myślałem nawet o aucie terenowym, zawieszenie by na pewno dłużej wytrzymało, jednak za te pieniądze nie dostane chyba nic dobrego z w miarę oszczędnym silnikiem.
Auto kupowałbym pewnie jakoś w lipcu.
