Mała stłuczka

31 Maj 2008, 13:33

witam wszystkich. moj sasiad wycofujac swoim samochodem uderzyl w prawe przednie drzwi mojego samochodu. mam na drzwiach male wgniecenie i zdarty lakier. moje auto to ford escort rok 94.jak powinienem to teraz z nim zalatwic ??? prosze o komentarze.
marcin1978
Nowicjusz
 
Posty: 2

31 Maj 2008, 16:44

Najlepiej dogadac się między sobą tak by sprawca zapłacił za naprawę. :D
Pozdrawiam,
norpaw
norpaw
Stały forumowicz
 
Posty: 1107
Zdjęcia: 9
Miejscowość: k/Poznań

31 Maj 2008, 20:09

Najlepiej, najprościej i bez żadnej większej krzywdy dla dwóch osób zrobić tak, żeby sąsiad pokrył z własnej kieszeni koszty.

Jak nie ma kasy, to potrzeba spisać oświadczenie, że to on jest sprawcą, numer polisy i do jego ubezpieczyciela złożyć wniosek o szkodzie.
Ubezpieczyciel najepiej lubi protokół policyjny (broni się w ten sposób przed "ustawianymi" zderzeniami). W takim przypadku mozna uderzyć na komendę.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

06 Cze 2008, 15:29

ostatnimi czasy miałem podobne zdarzenie. sprawca miał przy sobie piękny wzór dokumentu któy na miejscu wypełniliśmy. z tym dokumentem udałem sie do jego ubezpieczalnia. PZU zrobiło kilka zdjęć i po 2 tygodniach pieniądze pojawiły się na koncie. O dziwo bez problemów heh :)
JaCoL
Nowicjusz
 
Posty: 4

06 Cze 2008, 21:38

Dokładnie tak jak kolega JaCoL pisze, warto mieć przy sobie taki dokument, który nazywa się Wspólne oświadczenie o zdarzeniu drogowym - po wydrukowaniu można łatwo przechowywać to razem z dokumentami z auta, a w razie konieczności użyć i o wiele łatwiej będzie rozwiązać sprawę.
Tu link do takiego oświadczenia (pdf)
http://www.pzu.pl/pub/produkty/druki_ma ... rzeniu.pdf
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

19 Cze 2008, 13:09

JaCoL napisał(a):ostatnimi czasy miałem podobne zdarzenie. sprawca miał przy sobie piękny wzór dokumentu któy na miejscu wypełniliśmy. z tym dokumentem udałem sie do jego ubezpieczalnia. PZU zrobiło kilka zdjęć i po 2 tygodniach pieniądze pojawiły się na koncie. O dziwo bez problemów heh :)


czyli rozumiem ze po stluczce wypelniliscie ten wzor po czym pojechaliscie do domu odrazu i pozniej poszedles do jego ubezpieczyciela, ten ubezpieczyciel przyszedl zobaczyc te wgniecenia itp?

no a jesli ubezpieczyciel bedzie chcial protokol policyjny, a po stluczce nie wezwales policji tylko jak wyzej napisalem wypelniliscie oswiadczenie i pojechaliscie do domu, to bedzie mozna w jakis sposob zdobyc taki protokol?
OczkO
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 32
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Jeszcze bardziej zwrotne: zawieszenie - Audi RS 6 Avant
    Zarówno przednia, jak i tylna oś nowego Audi RS 6 Avant to konstrukcje pięciowahaczowe, osobno pochłaniające siły wzdłużne i poprzeczne. Połączenia i ramy pomocnicze wykonane są głównie z aluminium. Rozstaw ...

13 Lip 2008, 09:32

jaki protokół policyjny ... kolego kiedyś z ojcem miałem mała stłuczke (on jechał nie jego wina itp) to było na serio małą ryska małe uszkodzenia itp

2 kierowca wezwał policje, oni przyjechali i co? wyśmiali całą sytuacji i powiedzieli cytuje:" spisać oświadczonko o sprawcy uszkodzeniach lub dogadać się inaczej a my mamy naprawdę inne ważniejsze rzeczy na głowie" i pojechali ....

Przy dużych stłuczkach ja od razu wzywałbym policje w moim przypadku to było lekkie stukniecie choć drzwi musiałem klepać

Pozdrawiam
JaCoL
Nowicjusz
 
Posty: 4

14 Lip 2008, 13:09

JaCoL - nie pisz głupot - policjant,który przyjechał na wezwanie do stłuczki(nawet mała ryska na lakierze,zrobiona przez inny pojazd to stłuczka),nie może powiedzieć tak jak ty napisałeś.I wątpię,żeby się jakikolwiek policjant odważył tak powiedzieć i odjechać.Za coś takiego grozi mu nawet wywalenie z pracy.Ich obowiązkiem jest spisać notatkę służbową(protokół) dotyczący danej stłuczki.Opisane w nim musi być jakie samochody uczestniczyły w kolizji,jakie są uszkodzenia,oraz opis sytuacji i kto jest uznany za winnego.Dodatkowo,uznany za winnego dostaje mandat,co jest potwierdzeniem jego winy oraz potwierdzeniem,że przyznaje się do winy.I zazwyczaj takiej notatki żądają ubezpieczyciele od policji,a ta musi im taką notatkę przesłać.Niektórym firmom ubezpieczeniowym wystarczy spisane na miejscu kolizji oświadczenie o winie bwz udziału policji.Ale lepiej,żeby ta policja była,ponieważ inni buezpieczyciele lubią się uchylać od wypłaty odszkodowań i w tym celu stosują takie własnie sztuczki,jak brak oświadczenia policji,czyli że moga przypuszczać że kolizja jest wymyślona.Dlatego,żeby ubezpieczyć się od ubezpieczyciela,warto wzywać do nawet najdrobniejszej kolizji policję.A nawet najmniejsza ryska może dużo kosztować,ponieważ żaden lakiernik nie zamaluje samej ryski,tylko maluje zawsze cały element.A lakiery na samochodach są różne i w zależności od nich różne są ceny.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

16 Lip 2008, 09:40

Nie prawda. Na tvn Turbo była sytuacja, w której policjanci po przybyciu na miejsce drobnej "obcierki" parkingowej zrezygnowali z dalszego postępowania ponieważ strony się dogadały - i tak zameldowali do swojej centrali, więc chyba nie grozi im za to zwolnienie z pracy. Nie wykluczone jednak, że jakąś notatkę sporządzili i zawsze jest to jakiś ślad gdyby sprawca jednak zrezygnował z poczuwania się do odpowiedzialności.
morris
Nowicjusz
 
Posty: 49
Miejscowość: Lublin

16 Lip 2008, 17:27

Jeżeli uczestnicy kolizji dogadają się ze sobą,to nie ma problemu.Wówczas policja nie musi nic robić.Tutaj znaczącym elementem jest to,że zgłosili to do centrali.Jak ubezpieczyciel zażąda od policji potwierdzenia tego zdarzenia,to takowe dostanie.Ale policja była na miejscu i sporządziła notatkę służbową.I ubezpieczyciel nie ma prawa odmówić wypłaty odszkodowania.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000