Małe auto do 30-40 tys do miasta

24 Lut 2019, 22:37

Witajcie
szukam małego auta do miasta do 30-40 tysięcy. Miasto małe, korki małe. Sporadycznie raz na 3 miesiące wyjazd 100km od domu, raz w roku gdzieś na wakacje.
Benzyna, ekonomiczny, mały przebieg, rocznik od 2013 w górę, głównie będzie kierowała kobieta.
Myślałem nad:
Ford Fiesta
Fiat Punto
Renault Clio
Peugeot 208
Toyota Yaris
Kia Rio
Który z tych samochodów byście polecili, może jakiś inny ?
Na razie najbliżej jest do Fiesty, ale wszystkich aut z wyżej wymienionych nie widzieliśmy. Rozważać samochód z systemem Start Stop? Jakoś nie jestem co do tego przekonany, ale może się mylę,
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

24 Lut 2019, 22:44

aruhciw napisał(a):Który z tych samochodów byście polecili, może jakiś inny ?

Szczerze? Mając 40k i szukając tak małego auta do miasta to dorzuciłbym 5k i szukał czegoś nowego z rocznika 2018. Zawsze to jednak nowe i z gwarancją.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

24 Lut 2019, 23:04

Wiecie jak to się kończy z tym dorzucaniem pieniędzy, później się robi coraz więcej i więcej. Miałobyć do 30 tys, a i tak już jesteśmy na 40 tys.
Do 40 tys z nowych był Suzuki Celerio, ale jakiś taki nijaki. Jest też Citroen C1 i Skoda Citigo.
Opla Corse polecałem, co prawda też kilkuletnie, ale Kobiecie się auto nie podoba z wyglądu.
Space Star warty rozważenia jak znajdę go gdzieś w pobliżu
Sedany odpadają, za duże.

24 Lut 2019, 23:17

Ja gdybym miał wybierać to przemyślałbym 'Hyundai i20'' Zawsze to jednak jakaś opcja na więcej niż 2 osoby, bo Yaris spoko ale jak na swoje gabaryty to sporo pali i miejsca z tyłu naprawdę nawet dla dzieci mało.

24 Lut 2019, 23:20

Czytałem ostatnio o Fordach i strasznie podobno jest narzekanie na te nowe benzynowe silniki. Skoro chcesz benzyniaka z takiego rocznika to o osobiście omijałbym Forda.

25 Lut 2019, 11:35

Hyundai też warty roważenia. Jeśli ma ktoś Forda mógłby się wypowiedzieć odnośnie silnika ? W zasadzie to my mamy cały czas Fordy, zawsze w benzynie i dlatego najbliżej było do Fiesty. Był Cmax, jest Fusion i nic złego jeśli chodzi o awaryjność na temat tych samochodów powiedzieć nie mogę. Dzięki za ostrzeżenie, muszę się zorientować w tym temacie. Generalnie nie ma za bardzo z czego wybierać. Może teraz to taki okres, że za dużego wyboru nie ma.
A taki: Nissan Note [link do portel.pl wygasł] tylko ma system Start Stop

25 Lut 2019, 14:16

Dawerty napisał(a):Czytałem ostatnio o Fordach i strasznie podobno jest narzekanie na te nowe benzynowe silniki

na które i jakiego typu są te narzekania?
W pierwszym poście mamy stary dobry 1.25, stworzony przy współpracy z Yamahą. Pasek rozrządu, MPI. Jeśli ktoś bawił się w Nikiego Laudę, to będzie sobie popijać oleju. Nuda.
W 1.0 EB wiadomo, jak się nie dba, to osprzęt - turbo (przy kumatym kierowcy i serwisie wytrzyma ~200k), wtryski, jak lejesz kiepskie paliwo. Prawdopodobnie jest dwumasa, z początku produkcji były problemy z chłodzeniem, ale wyeliminowano je w 2013 czy 2014r. Spalanie? Jak to w silniku z turbo, czyli zależy jak jeździsz