Małe auto na zimę! Cena max 2,500PLN

14 Paź 2009, 20:35

Dishman napisał(a)::shock: A co to za pomysł, żeby latem jeździć jednym autem, a zimą drugim? Kupuje się takie auto, żeby jeździć i zimą i latem.

Weź daj spokój. Masz Fiata Coupe (300 KM) pod maską, a chcesz na zimę przesiąść się do malczana, albo cienkiego?

Też masz pomysły... .

Ja bym sprzedał tego Fiata, kupił Focusa z 2-litrowym silnikiem w benzynie, albo BMW E46 z jakimś mocniejszym silnikiem benzynowym i śmigał cały rok.


Maluch to auto tylko na Zimę! Ciężko jest jeździć FC w porze zimowej... Praktycznie cały czas tracił by przyczepność i musiałbym jeździć na wolnych obrotach a FC tego nie lubi :neutral:
A po za tym szkoda mi Coupe żeby jeździć nim po tych mieszankach soli, piasku, żwiru i Bóg wie jeszcze czego... Ten samochód traktuje jako członka rodziny i chce żeby został w unikatowym stanie :neutral:
Nawet przez myśl nie przyszło mi to do głowy żeby go sprzedać... Potem chyba poszedłbym się powiesić...
A tym bardziej kupić potem BMW E46 albo FOCUSA też masz propozycje :roll:
Po moim trupie... Wole żeby FC stało w garażu przez zime a na wiosne znowu wyjechać nim i cały czas jeździć z bananem na twarzy niż bujać się Bemką albo Focusem
Ostatnio edytowany przez Daro20VT, 19 Paź 2009, 15:46, edytowano w sumie 1 raz
BMW E60 530dA
Daro20VT
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1470
Miejscowość: Warszawa
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E60 530dA
Silnik: 3.0d
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005

14 Paź 2009, 20:40

No dokladnie,sam u siebie w dzielnicy mam kolesia ktory buja sie czerwonym Fiatem Coupe,autko kupil jako calkowita serie i bodajze jak sie nie myle po 3-4miechach autko jest doinwestowane w uj,za same alumy dal ponoc 3000zl i ani mysli jej sprzedac i na dzien dzisiejszy sam tuning jest wiecej wart niz auto
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

14 Paź 2009, 20:41

Daro20VT, widze że też jesteś miłośnikiem italian cars :D :D oj one mają coś w sobie że człowiek niemiłosiernie o nie dba :) .... Ja tak jak pisałem kupiłbym na twoim miejscu CC albo poloneza :D z przekonaniem do tego pierwszego.... CC wysoki jest i w razie nawet zaspy tak szybko się nie powiesisz :)
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

14 Paź 2009, 20:44

Pomyśle, pomyśle też o CC
Tak jestem miłośnikiem włoszczyzny... Co nie znaczy nie lubie innych samochodów...
Ale głównie Włoskie...
BMW E60 530dA
Daro20VT
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1470
Miejscowość: Warszawa
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E60 530dA
Silnik: 3.0d
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005

14 Paź 2009, 23:20

Mi głównie chodzi o to, że jeżeli mamy X kasy na auto, to dla mnie bezsensem jest kupować fajny samochód na lato, a poza sezonem jeździć jakimś kaszlakiem. To dopiero taki zabieg jest ultra kosztowny. Auto traci na cenie ze względu na rocznik, a nie ze względu na eksploatację.

Rozumiem, że ktoś ma sporo kasy i w lato jeździ nowym Accordem, a na zimę ma fanaberię jeździć CR-V'ką.
Bo w tym momencie zaczyna się paranoja. Można w końcu kupić rodzinnego Passata na wyjazd nad morze, sportowego Mercedesa kabrio żeby poszaleć w słoneczne, letnie dni po mieście. Małego, ekonomicznego Foxa na dojazdy do pracy. Ładę Nivę gdy zamarzy nam się wyjazd na grzyby, a Subaru Forestera na zimę.

Jeżeli kiedykolwiek będę kupował auta "sezonowe" to zawsze mniej więcej w swojej klasie. Bo w życiu nie przesiadłbym się z 300 KM potwora do malczana. Wytrzymałbym pewnie jeden, max dwa dni, a później kaszlak zacząłby mnie wk***ć, a szczególnie olewanie mnie w mieście.

Dajcie spokój. Jak chcesz to kupuj coś innego, ale nie rób sobie takich różnic.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

15 Paź 2009, 18:02

:roll: Tu nie ma nic do wytrzyamnia.... Po za tym FC to nie GOLF czy Passat który będzie tracił na wartości. FC stanie się klasykiem :wink:
A Maluch świetny samochodzik i tyle :!:
BMW E60 530dA
Daro20VT
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1470
Miejscowość: Warszawa
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E60 530dA
Silnik: 3.0d
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne


15 Paź 2009, 18:18

Kupił bym na Twoim miejscu CienkoCienko na zimę, z 900 albo 1100. Mój kolega ma 900 z podtlenkiem LPG i jeździ jak za darmo - bo po to ten samochód jest. Poza tym bezpieczniejszy od Malucha, a to w zimie tez jest ważne.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

15 Paź 2009, 22:42

qki007 napisał(a):Poza tym bezpieczniejszy od Malucha, a to w zimie tez jest ważne.

:lol: Rozbawiła mnie ta wypowiedź. Prawda, bezpieczniejszy od malucha, ale maluch to do bezpiecznych aut nie należy.
Czyli bezpieczniejszy od malczana, ale ciągle bardzo niebezpieczny :mrgreen:
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

15 Paź 2009, 22:47

Dishman, to weź TICO :D tam w razie wypadku kierownica wbija ci się w klatkę piersiową bo już nie pamiętam czegoś tam nie zastosowali a nawet maluchu to było... :D Ogólnie Tico nie powinno być dopuszczone do ruchu w Europie :D
JEST:
- Renault Scenic II ph2 1.6 16V LPG 115KM 2008r
- Fiat Panda 1.2 8V LPG 60KM 2003r
- Ford Galaxy 1.9 TDI 115KM 2000r
- ZIPP VZ-2 125cm3 2015r
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

16 Paź 2009, 09:06

Dokladnie Tico to jest porazka
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

16 Paź 2009, 11:15

Ja tak samo Ciebie nie rozumiem, masz zajebistego Fiacika czemu nie możesz nim jeździć w zimę?? Ma jakiś przeciwwskazania?? Za te 2,500 kup sobie jakieś dobre zimowe opony z felgami :mrgreen:
Servis Calibra
mikas24
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 222
Miejscowość: Zawiercie

16 Paź 2009, 11:30

Tak mam!
1. Tym autem nie da się jeździć w zimę... Praktycznie cały czas zrywa trakcje jak mu wciśniesz do oporu a nie zamierzam jeździć nim do 2,500 tyś obr. bo to zabija silnik tak można jeździć Seicento ale nie FC.
2. Szkoda mi go męczyć po tych mieszankach żwiru, piachu, soli i innch wynalazków potem pojade na myjnie i się okaże że tu rysa, tam rysa i wizyta u lakiernika wyniesie mnie więcej niż ten Maluch czy CC. Potem w dodatku wszystko zacznie szybciej rdzewieć.

P.S felg nie zamierzam zmieniać te co mam są zaje***
A opony by się przydały, ale i tak kupie na wiosne nowe opnki.

Tak jak pisałem wcześniej ten samochód jest jak członek mojej rodziny! I nie zamierzam go torturować w Zimę :roll:
BMW E60 530dA
Daro20VT
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1470
Miejscowość: Warszawa
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: BMW E60 530dA
Silnik: 3.0d
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005

16 Paź 2009, 12:19

Dishman napisał(a):
qki007 napisał(a):Poza tym bezpieczniejszy od Malucha, a to w zimie tez jest ważne.

:lol: Rozbawiła mnie ta wypowiedź. Prawda, bezpieczniejszy od malucha, ale maluch to do bezpiecznych aut nie należy.
Czyli bezpieczniejszy od malczana, ale ciągle bardzo niebezpieczny :mrgreen:


To co w tym jest śmiesznego? Nie odróżniasz słowa "bezpieczniejszy" od "bezpieczny"?
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

16 Paź 2009, 12:25

Przynajmniej w cc masz silnik z przodu i ta sterfa zgniotu już sporo się kurczy w porównaniu do malucha gdzie podczas wypadku kończy się ona na właśnie na silniku :D .... Tylko w tym rzecz że maluch ma silnik z tyłu.... Ja tam bym kupował CC w 1.1 i cieszył się z jazdy przynajmniej nie zamarzniesz jak gdzieś w dłuższą drogę będziesz jechał bo z ogrzewaniem w maluszku cieniutko :D W lato się za często załącza a w zime masz klime :D Daro20VT, ja jak bym miał kaskę jakąś na boku to też bym CC kupił bo szkoda mi bravo tłuc w zimę.... w tamtą skrzywiłem felgę, potem drugą... a to krawężnik a to dziura itd... A do CC tak czy siak mam sentyment takie jedyne autko w swoim rodzaju :) a w 1.1 już fajnie jeździ :D

Albo pomyśl nad skodą favorit jeszcze i fiatem tipo, lecz raczej za 2500zł kupisz w przyzwoitym stanie CC :) a szczerze to nawet uniacza byś wyrwał ...
Luke16
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Miejscowość: KNZ
Prawo jazdy: 12 03 2008
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Scenic II ph2/Panda II/Galaxy
Silnik: 1.6/1.2/1.9
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2008

16 Paź 2009, 15:12

A mi jeszcze na mysl przyszlo VW Polo albo Ford Fiesta
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012