Małe auto na zimę! Cena max 2,500PLN

17 Paź 2009, 12:46

ale się uśmiałem!

Może mi ktoś cos doradzic? Szkoda mi mojego 15letniego CC tłuc w zimie, jakie kupić auto do 1000zł?

17 Paź 2009, 13:49

Dla wielu jest to smieszne no ale coz,niektorzy wola nie ciorac swojego auta co maja na codzien i na zime kupuja inne "zastepcze",no ale coz bywa i tak

17 Paź 2009, 13:53

Dziś jade lukać czerwonego malucha

17 Paź 2009, 14:39

Jak cos pochwal sie potem nowym zakupem bom ciekaw

17 Paź 2009, 14:44

barol91 napisał(a):Dla wielu jest to smieszne no ale coz,niektorzy wola nie ciorac swojego auta co maja na codzien i na zime kupuja inne "zastepcze",no ale coz bywa i tak

Oczywiscie, że tak się robi ale raczej nie w przypadku fiacika coupe. Rozumiem gdyby komuś było szkoda w zimie jezdzic ferrari czy porsche ale w przypadku zwykłego pospolitego samochodu zalatuje to troche wioską:) Mam rodzine na wiosce, która sobie kupiła Mercedesa E klase za 150tyś zł, a w tygodniu jezdzą astrą II, merca wyciągają w niedziele i na wakacje, smieszne.

Fiat Coupe klasyk

?

17 Paź 2009, 14:58

MajkPZM chyba nie przeczytałeś całego wątku...
Na stronie nr.2 napisał z jakich to powodów nie chce ciorać fiata w zimę.

Oczywiscie, że tak się robi ale raczej nie w przypadku fiacika coupe.

Tym zdaniem, potwierdzasz że nie przeczytałeś wszystkich postów.

17 Paź 2009, 15:06

Nie bardzo rozumiem sens tej dyskusji. Kolega prosił o propozycje samochodów na zimę a nie dywagację jakie auta powinno chować się na zimę do garażu. Autor już 2 razy pisał dlaczego nie chce jeździć swoim autem w zimie i jego argumenty wydają się być całkiem logiczne. Mając 300 konne coupe którego koszt modyfikacji zapewne przekroczył już wartość seryjnego auta też nie męczył bym go w zimie. Ja celowałbym w jakieś auto z napędem na tył - zawsze w zimie można się pobawić na jakimś większym placu czy parkingu

17 Paź 2009, 15:16

Dokladnie 300konnego Fiacika ciorac w zimie nie bardzo,no i ten naped na tyl ktory maluszek posiada a nie powiem ze w zimie sie zaje**scie nim smiga wkoncu sam mam maluszka to wiem co to jest

no i wkoncu w zimie autem na drodze nie bardzo sie poszaleje wiec mysle ze maluszek na zime jak znalazl

17 Paź 2009, 19:16

MajkPZM napisał(a):
barol91 napisał(a):Dla wielu jest to smieszne no ale coz,niektorzy wola nie ciorac swojego auta co maja na codzien i na zime kupuja inne "zastepcze",no ale coz bywa i tak

Oczywiscie, że tak się robi ale raczej nie w przypadku fiacika coupe. Rozumiem gdyby komuś było szkoda w zimie jezdzic ferrari czy porsche ale w przypadku zwykłego pospolitego samochodu zalatuje to troche wioską:) Mam rodzine na wiosce, która sobie kupiła Mercedesa E klase za 150tyś zł, a w tygodniu jezdzą astrą II, merca wyciągają w niedziele i na wakacje, smieszne.

Fiat Coupe klasyk ?

Większy niż Subaru.

17 Paź 2009, 19:58

Odezwał się służbista:)

A ogolnie to zle mnie zrozumieliscie. Chodziło mi o to, że jesli ktoś ma auto, zwłaszcza takie, które mu się podoba to powinien nim jezdzic. Całkowite czyszczenie samochodu po zimie to koszt 300zł i warto sobie w niego zainwestować.

A jesli sobie nie radzisz ze swoimi 300konnym samochodem w zimie to lepiej go poprostu sprzedaj, często auto przerasta kierowce i wydaje mi się, że odstawienie samochodu na zime to nie zbyt dobre rozwiązanie.

Co do tego co jest klasykiem a co nie to pozstawie to bez komentarza. Fiat Coupe? Fajne autko ale zbyt duzo tego na wioskach na styl ferrari:), klasykiem to raczej nazwac go nie można. Proponuje zapoznac się z definicją słowa klasycyzm.

PS: Qki007 wydaje mi się, że Twoje wypowiedzi na tym forum nie mają żadnego sensu i nie warto ich brać pod uwage. W moim odczuciu jestes osobą, która onanizuje się na widok wszystkie co włoskie a więc jestes zbyt stronniczy.

17 Paź 2009, 20:47

MajkPZM napisał(a):PS: Qki007 wydaje mi się, że Twoje wypowiedzi na tym forum nie mają żadnego sensu i nie warto ich brać pod uwage. W moim odczuciu jestes osobą, która onanizuje się na widok wszystkie co włoskie a więc jestes zbyt stronniczy.

Widać wiedziałem w co uderzać żeby zabolało

. Ale aż tak??

Twoje zdanie.. inni uważają inaczej co do mojego "zdania".

Fiat Coupe to rzadko spotykany samochód, o bardzo fajnej sylwetce. Do Subarynek nic nie mam jednak jest to samochód głównie na tor i można je kupować "non stop", a zadbanych fiacików Coupe ile znajdziesz?

17 Paź 2009, 21:08

Imprezy STI nie kupisz zadbanej. Większosc na allegro to sproawdzone z USA po wypadkowe wersje. W polsce tych samochodów topowych wersjach STI sprzedano bardzo bardzo mało. Mówi się o około 200szt. Co jak co ale jest to dość rzadko spotykane auto na polskich drogach. Fakt, impreza jest samochodem typowo sportowym i trudno w nim mówić o jakimś komforcie zwłaszcza na polskich drogach ( chociaż u mnie w miescie jest coraz lepiej:) ).

17 Paź 2009, 21:29

MajkPZM napisał(a):Odezwał się służbista:)

A ogolnie to zle mnie zrozumieliscie. Chodziło mi o to, że jesli ktoś ma auto, zwłaszcza takie, które mu się podoba to powinien nim jezdzic. Całkowite czyszczenie samochodu po zimie to koszt 300zł i warto sobie w niego zainwestować.

A jesli sobie nie radzisz ze swoimi 300konnym samochodem w zimie to lepiej go poprostu sprzedaj, często auto przerasta kierowce i wydaje mi się, że odstawienie samochodu na zime to nie zbyt dobre rozwiązanie.

Co do tego co jest klasykiem a co nie to pozstawie to bez komentarza. Fiat Coupe? Fajne autko ale zbyt duzo tego na wioskach na styl ferrari:), klasykiem to raczej nazwac go nie można. Proponuje zapoznac się z definicją słowa klasycyzm.

PS: Qki007 wydaje mi się, że Twoje wypowiedzi na tym forum nie mają żadnego sensu i nie warto ich brać pod uwage. W moim odczuciu jestes osobą, która onanizuje się na widok wszystkie co włoskie a więc jestes zbyt stronniczy.

Czy ja mówie że sobie nie radzę?

Poprostu ciężko jeździć tym autem kiedy jest ślisko

Zbyt dużo tego na wioskach

Ciekawa teoria

A po za tym nie mówie że jest klasykiem tylko będzie

Tych aut zostało wyprodukowanych ok 73tyś to bardzo mało...
Ciekawe ile razy w życiu widziałeś takie FC z Limitowanej Edycji

Co do mniejszego Fiacika to już jest!
2000rok 42tyś km, 1700zł!
Kolor czerwony

Jak wiadomo czerwone są szybsze

17 Paź 2009, 21:43

Czerwona bestia

jak swego czasu na allegro stal czerwony maluch z jakimis naklejkami i gosciu ciekawy opis dowalił ze to niby "Ferrari" wtedy brechtałem ze smiechu pół dnia