Małe ekonomiczne tanie w utrzymaniu autko dla kobiety

11 Mar 2009, 09:17

Może się mylę ale od strony kierowcy przednie drzwi są ciemniejsze od tylnych...
Poza tym znam Tico z gazem o przebiegu prawie 300 tys. (jeżdżące w pizzerii) i sprawujące się przyzwoicie,a przecież to ten sam silnik tyle że na gazniku. Należy pamiętac,że Matiz pali ok.2l więcej od Tico i wcale nie jest taki ekonomiczny. Nawet Seicento 1,1 wypada ciutkę lepiej w tej kwestii.

11 Mar 2009, 09:25

No właśnie ja się też zastanawiałem nad tico, bo one są tanie i ekonomiczne bardzo tylko czy są wersje ze wspomaganiem ?

11 Mar 2009, 13:06

Może są jakieś Tico ze wspomaganiem ale ja takiego nie spotkałem...Tym autkiem kręci się na tyle łatwo,że to zbytek.
Może powinieneś poszukac Nissana Micry?

11 Mar 2009, 13:48

Micra odpada za droga zresztą te autka lubi męczyć rdza. Z tego co mi wiadomo to Tico nie mają wspomagania. Autko musi mieć tanie części, a nissan ma raczej drogie części. Chyba będę szukał seicento ze wspomaganiem to najlepsze wyjście

11 Mar 2009, 15:25

tico jakos do mnie nie przemawia poniewaz za cienka blacha-przy 40km/h sklada sie w polowe

ale dobry pomysl dla kobiety sej bedzie wsam raz

11 Mar 2009, 16:49

Do mnie tico też nie przemawia przez te blachy

Myślę nad seicento na gazie i ze wspomaganiem.Znalazłem coś takiego myślicie że będzie ok i nie jest bity albo jakiś nie w porządku ;>
[link do oferty na Allegro wygasł]

11 Mar 2009, 17:00

no dosc takie ale najlepiej jechac obejrzec na zywo

11 Mar 2009, 17:55

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] i nawet ten opis "Samochód idealny przede wszystkim dla kobiety - zwinny, ekonomiczny, wszędzie się mieści, posiada wspomaganie kierownicy co znacznie ułatwia manewrowanie"

12 Mar 2009, 08:24

Ten Fiacik nie wygląda na zdjęciach zle. Niestety to tylko zdjęcia. Może warto zadziałac w tym kierunku aby go obejrzec..?

12 Mar 2009, 14:53

Matiz... Fatalnie się tym jeździ. Taki tramwaj na kołach (wąski i wysoki). Pali 8l po mieście i w tej chwili gniją już roczniki 2000-2001.
Tico... 5 l po mieście, 0 komfortu no i jak znajdziesz takie bez rudej to znaczy, że po już remoncie

Z czystym sumieniem mogę polecić Micrę i Corsę ale nie z silnikami 1,0! Seiko - dobre autko, żeby się nauczć jeździć...

12 Mar 2009, 15:30

To seicento może być bite, bo ma z przodu nowszy znaczek, a do 2000 roku były inne znaczki z przodu. Także coś podejrzane.

12 Mar 2009, 16:33

co ty gadasz,wujek ma matiza calkowitego golasa z wyposazenia i od 8lat smiga bez najmniejszych problemow i nienarzeka i ani grama rdzy niema i zreszta z tego co widuje to prawie nigdy nie widzialem zeby matiz mial choc troche rdzy a co do tico to w egzemplarzach powyzej 10lat juz wychodzi rdza i przy predkosci 40km/h gdy bedziesz mial stluczke auto sklada sie pol wiec pomiedzy tico a matiz wybral bym matiza

13 Mar 2009, 08:16

barol91 napisał(a):co ty gadasz,wujek ma matiza calkowitego golasa z wyposazenia i od 8lat smiga bez najmniejszych problemow i nienarzeka i ani grama rdzy niema

Też napiałem, że 2000-2001 ZACZYNAJĄ gnić. Przyjrzyj się progom w tym matrixie wujka - możesz się zdziwić...

13 Mar 2009, 16:40

ja niewiem jak w innych matizach ale nie tak dawno temu widzialem tego matiza i powiem szczerze ze tak z glupa calego sobie obejrzalem i niemial rdzy,mowie ci na serio

05 Maj 2009, 10:36

Odświeżam temat tym razem wybór jest między corsą B, a fiatem punto I rocznik dobrze było od 1999, który z nich byście polecali ? Punto I jest warte zainteresowania w ogóle? Mam na myśli egzemplarz na gazie oczywiście.

Małe ekonomiczne tanie w utrzymaniu autko dla kobiety

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum