REKLAMA
Witam.
Szukam auta dla dziadka, koło 5000zł, maksymalnie 6000. Dziadek jeździł co tydzień/dwa na cmentarz (10-15km), czasami ze zwierzakami do weterynarza. Wydaje mi się że mała benzyna bez LPG będzie tu najsensowniejsza, wcześniej miał Corse B 1.4 ale przerdzewiała na wylot i kupę rzeczy było do roboty. Szukamy czegoś prostego w budowie i niezawodnego. Pomysły? Dziadka wstępnie interesuje Golf ewentualnie Corsa C
#edit
Dolnośląskie, okolice Wrocławia (Jelcz, Oława)