Małe, tanie, pierwsze auto - jakie?

Witam.

Potrzebuje samochodu. Na samochodach znam się tyle, że mają kierownice, skrzynie biegów, koła oraz wiem, że mają rożne kolory .

Dlatego z góry przepraszam za moją ignorancje w pewnych kluczowych sprawach - po prostu się nie znam.

Auto będzie przeważnie używane do jazdy po mieście, ale nie wykluczone wyjazdy do warszawy (ok 100 km).

Samochód mus mieć:

- 4 drzwi
- mało palić
- mieć małą pojemność silnika (mniejsze OC)
- nie musi być szybki
- powinien być niezawodny, nie psuć się często
- używany (bo tańszy)
- będzie używany często, ale krótko. Mniej więcej 5 000 km rocznie.

Cena nie powinna przekraczać 3 000pln. Chyba, że wydając kilkaset złotych więcej można kupić o wiele lepsze auto.

Czekam na propozycje i linki do ofert sprzedaży jak i Marki, modelu samochodu.

mam dla ciebie 3 propozycje, wraz z wyczerpujacymi opisami.

A) ford focus-Najmłodszym dzieckiem Forda jest zaprojektowany w stylu New Edge Design, FOCUS. Auto to zajęło w 1999 roku pierwsze miejsce w konkursie "Car of the Year".

Do napędu tego samochodu w wersjach hatchback i sedan stosowana jest jedna z pięciu jednostek. Cztery z nich to nowoczesne, szesnastozaworowe benzynowce oznaczane jako Zetec, gamę uzupełnia jeden turbodoładowany diesel.
Silnik 1,4 osiąga moc 75 koni mechanicznych a przy 3500 obr/min moment 123 Nm. Pozwala to na rozpędzenie Focusa do 171 kilometrów na godzinę i na przyspieszanie nim do setki w 14 sekund. Średnie zużycie paliwa wynosi 6,6 litra.
Następna w kolejności jest 100-konna jednostka o pojemności skokowej 1600 cm3. Jej moment maksymalny wynosi 145 Nm i jest dostępny przy 4000 obrotów. Prędkość maksymalna wynosi 185 km/h a przyspieszenie do 100 km/h zajmuje niecałe 11 sekund. Przeciętnie do przejechania dystansu 100 kilometrów potrzebne jest 7 litrów paliwa.
Z silnika 1,8 uzyskiwany jest moment 160 Nm przy 4400 obr/min i moc maksymalna 115 koni. Zapewnia to osiągnięcie setki po 10,2 sekundy od momentu ruszenia i rozpędzenie się do prawie 200 kilometrów na godzinę. Motor ten do pokonania stu kilometrów potrzebuje siedem i pół litra benzyny.
Najlepsze osiągi zapewnia 130-konny Focus 2,0, który przy 4500 obr/min uzyskuje moment o wartości 178 Nm. Sprint do setki zajmuje mu jedynie 9 sekund a maksymalnie można nim pędzić z prędkością 201 km/h. Średnie zużycie paliwa wynosi w tym przypadku 8,5 litra. Dla zwolenników jednostek wysokoprężnych przeznaczono turbodiesla o mocy 90 koni mechanicznych.Nadwozie osadzone zostało na całkiem nowej płycie podłogowej. Swą agresywną stylistyką nawiązuje ono do najmniejszego z Fordów - Ka.

Charakterystyczne są trójkątne reflektory i kierunkowskazy boczne oraz pękate nadkola łączące się ze zderzakami i płynnie przechodzące w drzwi. Linia okien Fokusa zwęża się ku tyłowi a jego dach opada. Karoserię cechuje duża sztywność i odporność na zderzenia. Wykonano ją z kilku gatunków blach i stali, które spawane są laserowo. Wnętrze, jak na klasę samochodu, jest niezwykle przestronne, zarówno z przodu jak i z tyłu. Fotele sa sprężyste i wygodne, nawet dłuższa podróż nie powinna powodować nadmiernego zmęczenia. Deska rozdzielcza stylistycznie współgra z nadwoziem Focusa. Zdominowana jest przez łuki, owale i elementy trójkątne. Jakość wykończenia nie wzbudza zastrzeżeń a delikatne materiały są przyjemne w dotyku. Na wysokim poziomie stoi także funkcjonalność i wygoda obsługi, jaką oferuje jadącym wnętrze. Pojemność bagażnika w wersjach hatchback wynosi 350 litrów, sedan oferuje 490 litrów.
Z przodu znajduje się zawieszenie typu McPerson a z tyłu wahacz poprzeczny. Obie osie wyposażono w stabilizatory przechyłów.

B)opel astra-jest autem o eleganckim, klasycznym nadwoziu występującym w wersji hatchback lub sedan.

NADWOZIE
Sylwetka Astry charakteryzuje się elegancką, stosunkowo masywną linią. Jest ona pozbawiona wszelkich ekstrawagancji, jednak jej wygląd wzbudza zaufanie. Z przodu znajdują się dość wąskie reflektory i tej samej wysokości atrapa chłodnicy, w środku której umieszczono firmowe logo firmy Opel. Boki auta przed zarysowaniem chronione są praktycznymi listwami.
WNĘTRZE
Przy rozstawie osi wynoszącym 2614 mm, wnętrze zapewnia wystarczającą przestrzeń dla kierowcy i pasażerów. Wygodne fotele uprzyjemniają nawet długą podróż. Astra nie posiada zbyt wielu schowków, jednak ich ilość powinna być wystarczająca dla najbardziej nawet wymagających klientów. Bardzo funkcjonalną deskę rozdzielczą zdominowała masywna konsola środkowa. Całość zaprojektowana została dość konserwatywnie, więc niektórzy mogą narzekać na brak fantazji twórców kokpitu. Użyte materiały i jakość montażu nie wzbudzają żadnych zastrzeżeń. Wsiadanie do tyłu hatchbacka ułatwiają lekko przesuwające się przednie fotele z funkcją pamięci położenia. Bagażnik oferuje przestrzeń 370 litrów. Jego powiększenie następuje poprzez złożenie siedzeń, co daje nam do dyspozycji 1180 litrów przestrzeni bagażowej. Bagażnik sedana ma pojemność 480 litrów, cechuje go niska krawędź ułatwiająca załadunek i bardzo ustawne wnętrze.
SILNIKI
Podstawową jednostką w kompaktowym Oplu jest znany z mniejszych modeli tego producenta, 16-zaworowy motor o pojemności 1,2 litra. Silnik ten osiąga moc 75 KM i moment 110 Nm. Pozwala to na niezbyt dynamiczną jazdę, gdyż sprint do setki trwa aż 15 sekund a prędkość maksymalna to 170 km/h.
Drugi w kolejności jest silnik 1,4, który osiąga moc 90 koni mechanicznych i moment obrotowy 125 Nm. Tak wyposażone auto rozpędza się do 180 km/h i osiąga prędkość 100 kilometrów na godzinę w 13 sekund. Średnie zużycie paliwa oscyluje wokół 7 litrów na setkę. Motor ten oprócz standardowej przekładni manualnej może łączony ze skrzynią automatyczną.Dwie przekładnie instalowane są również jednostce 1,6. W odmianie w 8-zaworowej osiąga ona moc 84 KM a w 16-zaworowej – 100 KM. W pierwszym przypadku prędkość maksymalną producent określa na 180 km/h a przyspieszenie na 13 sekund. Wersja 16 V jest szybsza o 8 kilometrów a sprint do 100 km/h zajmuje jej 1,5 sekundy mniej.

Z pojemności 1800 cm3 uzyskiwana jest moc 125 koni mechanicznych i maksymalny moment obrotowy 170 Nm, osiągany przy 3400 obr/min. Jednostka ta zapewnia Astrze prędkość maksymalną ponad 200 kilometrów na godzinę i przyspieszenie wielkości 9,5 sekundy do 100 km/h. Średnie spalanie w przypadku tej wersji wynosi ok. 8 litrów na sto kilometrów.
Najlepsze parametry zapewnia motor o pojemności 2,2 lita i mocy 147 KM. Dzięki niemu Opel potrafi rozwinąć prędkość 214 km/h i przyspieszać do setki w 8,8 sekundy.
Uzupełnienie oferty silnikowej stanowią trzy diesle, z których najmniejszy ma pojemność skokową 1700 cm3. Jego moc maksymalna wynosi 75 koni mechanicznych a moment obrotowy uzyskuje wartość 165 Nm.
Dwulitrowa jednostka wysokoprężna bez turbodoładowania ma moc 82 KM i moment 185 Nm. Wersja wyposażona w sprężarkę jest silniejsza o 18 koni a osiąga moment maksymalny o wartości 230 Nm.
PODWOZIE
Zawieszenie przednie Astry składa się z kolumn McPersona, tylne z zespolonej osi kierującej. Całość wyposażona jest w stabilizatory przechyłów. Hamulce wyposażono w wentylowane tarcze z przodu i bębny z tyłu. z tyłu.



C)opel omega-Szczytowym modelem firmy Opel jest należąca do klasy wyższej Omega, która dostępna jest jako czterodrzwiowy sedan.

NADWOZIE
Główną cechą zewnętrzną tego samochodu jest jego elegancja. Przeprowadzony po pięciu latach produkcji modelu B face-lifting sprawił, że limuzyna Opla zyskała bardziej wyrazisty charakter. Zmienione zostały lampy, atrapa chłodnicy oraz kształt poszczególnych elementów oblachowania. Tym samym nadwozie zyskało nieco kantów i ostrych krawędzi, które niewątpliwie bardzo korzystnie wpłynęły na jego wygląd. Omega stała się tym samym pojazdem znacznie bardziej wyrazistym niż w latach 1994 – 1999.Wnętrze Omegi zostało bardzo dobrze opracowane niemal pod każdym względem. Jakość użytych materiałów i staranność ich montażu reprezentują bardzo wysoki poziom. Żadnych zastrzeżeń nie wzbudza również wielkość kabiny, która nawet podczas długich podróży zapewnia wystarczającą ilość miejsca dla pięciu osób. Wygodnie ukształtowane siedzenia o odpowiednio dobranej twardości wręcz zachęcają do dalszych wyjazdów. To, co do tej pory poddawane było najczęściej krytyce (szczególnie w pierwszej odmianie auta) to stylistyka deski rozdzielczej. W obecnej generacji samochodu zauważyć można wyraźną poprawę w tej dziedzinie. Przekonstruowany kokpit zachował bardzo dobrą ergonomię a jednocześnie zyskał swój indywidualny styl, który przy odrobinie ekstrawagancji zachowuje elegancki wgląd.
SILNIKI
Z czterech oferowanych silników najgorszymi osiągami legitymuje się turbodoładowany diesel z wtryskiem bezpośrednim. Ten 2,2-litrowy motor przy 4000 obr/min osiąga moc 120 KM a przy 1600 obr/min moment o wartości 280 Nm. Prędkość maksymalna Omegi 2,2 DTI wynosi 195 km/h a przyspieszenie do setki - 12,5 sekundy. Ogromną zaletą jest oczywiście niskie zapotrzebowanie na olej napędowy, które wynosi średnio 7,1 litra na 100 km. Za przeniesienie napędu na oś tylną odpowiedzialna jest 5-biegowa skrzynia sterowana ręcznie. {PHOTO_3} Benzynowy silnik 2,2 16V ma moc 144 koni mechanicznych przy 5800 obr/min i moment 203 Nm przy 4000 obrotów. Może on współpracować z manualną lub automatyczną skrzynią biegów. W pierwszym przypadku auto rozpędza się do setki w 10,5 sekundy a maksymalnie rozwija 210 km/h. Automat jest o 4 kilometry wolniejszy a sprint do 100 km/h zajmuje mu 11,5 sekundy.
Druga jednostka benzynowa to widlasty sześciocylindrowiec o pojemności skokowej 2600 cm3. Jego moc maksymalna osiąga wartość 180 KM przy 6000 obr/min a moment – 240 Nm przy 3400 obr/min. W połączeniu z ręczną skrzynią silnik ten rozpędza limuzynę do 229 km/h i zapewnia jej przyspieszenie w czasie 9,5 sekundy. Odmiana z przekładnią automatyczną rozpędza się do setki o sekundę dłużej i uzyskuje prędkość 224 kilometrów.
Najlepsze parametry osiąga 218-konny motor 3,2 V6 o momencie 290 Nm przy 3200 obr/min. Wersja ta występuje tylko ze skrzynią automatyczną, jednak nie przeszkadza to w uzyskiwaniu dobrych przyspieszeń (9 sekund) i jazdę z wysokimi prędkościami (240 km/h).

oczywiscie, te 3 auta, sa opisane jako nowe, ale jako uzywane tez takie powinny byc, a ja ci przyblizylem ich sylwetki, mysle ze uzywane te 3 autka, do 3000, no moze troche powyzej, znajdziesz, klopoty moga byc z oplem astra, ale jak dobrze poszukasz, to mam nadzieje ze cos tam wybierzesz, pozdrawiam

Kolego maniokin - niedokładnie przeczytałeś posta zakładającego wątek?
Przrczytaj jeszcze raz...

CrashXT - wg podanych kryteriów powinna Cię zadowolić Fiesta mkIII, produkowana w latach 1989 - 1996.
Wejdź na Allegro i będziesz mógł pooglądać do wyboru, do koloru.
Sam mam taką z rocznika '95, poj 1.3 i instalką gazu; - 1.1 jest nieco powolna.
Można spotkać z: c.z, szyberdachem, immobilizerem, blokadą kierownicy, c.z, 2 p.p, wspomaganiem kierownicy,radiem i zmieścisz się w możliwościach finansowych.

ja myślalbym nad corsa gdzies z rocznika 1994 bardzo fajny samochodzik.

Z corsą w takim roczniku crashXT nie wydoli z 3000,- a jeszcze skąd 4 drzwi?

moze i troche przegiolem z tym opisem, ale jednek ja bym nadal proponowal
najbardziej tego opla omege, do 3000zl, uzywanego, napewno znajdziesz

Jak sądzicie warto kupować na allegro czy szukać w komisach, na co zwracać uwagę. Czy możecie podać mi linki do jakiś wartościowych samochodów do 3500, które się często nie psują i spełniają wymagania takie jak w pierwszym poście?

Kupowanie na Allegro sprowadza się do tego, że na początek masz fotki i ogólny obraz autka. Szanujący się sprzedający i tak pisze, żeby przed kliknięciem "Kup teraz" umówić się na obejrzenie i jazdę próbną. Tracisz jedynie czas i trochę kasy na przejazdy; zyskujesz możliwość selekcji w różnych aspektach; teraz dni długie, coraz cieplej będzie, to i pojeździć można.
Nie polecam omegi za taką kasę - to był tylny napęd.

noj co z tego ze tylni, tylie jest 100x lepszy od pszedniego, bo lepiej czujesz auto jak jedziesz

maniokin2 - co ty powiesz - z tym tylnym napędem? A dodatkowa, często wyjąca przekładnia zwana dyferencjałem? Jak widzisz "lepszość" tylnego napędu, skoro 99% aut osobowych ma napęd pRZedni? Co czujesz lepiej "jak jedziesz" z tylnym napędem?

Jak widzisz "lepszość" tylnego napędu, skoro 99% aut osobowych ma napęd pRZedni?

wiesz co, ja moze pochodze z malego miasta, ale wiem ze wiekszosc aut ma naped tylni, ja nie wiem skad wytrzasnoles te informacje ze 99% osobówek ma przedni naped, poza tym przekladnia zwana dyferencjalem, nie wyje tak czesto a jezeli chodzi o tą lepszosc tylnego napedu, to dam ci przyklad z zycia.
mlody lepek zdawal na prawo jazdy, no na osobowe, dostal auto z przednim napedem, wyjechali wraz z instruktorem na miasto.lepek mial juz wszystko pozaliczane, a to byl jego ostatni sprawdzian, jak da sobie rade na miescie.tak wiec stoja na skrzyzowaniu, lepek zamierza skrecic w lewo, dodaje gazu, kreci w lewo, ale niestety jak na przedni naped dal za duzo gazu, jednoczesnie skrecajac, nie zapanowal nad autem, poniewaz nie mial doswiadczenia z jakze wspanialym przednim napedem, i kola ktore jednoczesnie skrecaly i napedzaly spowodowaly niezapanowanie prowadzacego nad samochodem, wskutek czego doszlo do kolizji z samochodem ciezarowym.

o to mo chodzi ze lepiej sie czuje auto na tylnim napedzie, poniewaz kola nie sa przyklejone do podloza, jak za mocno wyrwiesz i jednoczesnie skrecisz, to szybcjej tracisz panowanie nad autem niz w przypadku tylnego napedu.

No raczej też powiedziałbym, że większość osobowych ma napęd na przednią oś (poza polonezem, maluchem i paroma wyjątkami). A takim tylniakiem można sobie bączki pokręcic fajnie i tyle Aha polecam sobie pojechać zimą w góry autem z napędem na tył - niezapomniane wrażenia gwarantowane :]

no tak, ale oczywiscie przedni naped jest bezpieczniejszy i oczywiscie wszystkie auta maja przedni naped a istnieja tylko nieliczne z tylnym.

po pierwze: jezeli ktos kupuje auto w komisie to w wiekszosci renomowanych komisach, ma do wyboru czy chce miec naped na tyl czy na przod.

po drugie:auta z tylnym napedem sa bezpieczniejsze

po trzecie:w wielkiej wiekszosci auta uzywane maja tylni naped

po czwarte: kazdy z nas ma racje, poniewaz tylny czy przedni naped jest w 50% uzalezniony od indywidualnego wyboru klienta a w 50% od fabryki, ktora ow auta konstruluje

maniokin2 - ostatni Twój post, to jak sprawa O.J. Tu i u Niej należało upaść jak najmniej boleśnie...
Wymień zatem te auta w 50% z tylnym napędem, bo może trzy marki z Polonezem włącznie się znajdzie? CZy wiesz,że już syrenka miała przedni napęd - a był to początek 50-tych lat...
Koleś, którego opisałeś - to nie Ty przypadkiem?
Jak można używać argumentu, że nie umiał ruszyć, bo jeździł na kursie na tylnym napędzie? Dobrze,że wygrzał; przynajmniej czegoś jeszcze się nauczył!