Jak to nie rozumiesz?Jedziesz do sklepu z lakierami,wybierasz sobie lakier jaki ci pasuje,masz od najtańszych po najdrozsze w sklepie ci powiedza ile tego wszystkiego na malucha wejdzie.Kupujesz podkład,lakier ,teraz chyba juz wszystkie wodorozcieńczalne,lakier bezbarwny, ktorym pokrywasz bude polakierowaną .Bierzesz i dokladnie czyscisz papierem sciernym wodnym 300 stary lakier do podkładu,wszystkie ogniska korozji do gołej blachy,jesli gdzieś bedziesz miał wzery na wylot to niestety bez spawania się nie obejdzie,pamietaj o tym,że nie wolno nakladać szpachli na dziurę,bo po miesiącu i tak wylezie dziura z powrotem!Wyczyszczoną budę,pokrywasz podkladem,matujesz papierem sciernym wodnym 100 w miejscach gdzie masz jakiekolwiek dołeczki czy braki szpachlujesz.Potem polerujesz szpachlę do ideału zanurzajac papier w wodzie,przemywasz budę benzyna ekstrakcyjną i pokrywasz podkładem jeszcze raz,gdy wyschnie matujesz na sucho i pokrywasz dwukrotnie lakierem kolorowym,warstwa po warstwie ,czekając aż pierwsza wyschnie.Po wyschnieciu pokrywasz dwukrotnie bezbarwnym lakierem,tez czekając az pierwsza warstwa wyschnie.Jesli dalej nie rozumiesz to bez urazy nie zrobisz tego sam!
![Confused :?]()