11 Lis 2010, 19:56
Witam. Mam malucha po gruntownej naprawie, rozebrałem go do ostatniej śruby i przerobiłem od podstaw, z grubsza; zgnity spód i karoseria w niektórych miejscach. Silnik wyciągłem, jednak nic przy nim nie robiłem. Założyłem nową podłogę, omalowałem, stuningowałem zderzaki i wiele innych rzeczy. Wsadziłem silnik i pojeździłem 2 dni, było wszystko ok, ale później silnik zaczął dziwnie pracować, jak traktor że tak to ujmę, wydaje dziwny odgłos i z wydechu wylatuje czarny dym. W jednej świecy jest duża iskra, a w drugiej mała, czasem w obydwóch duża. Cewka jest dobra, bo wymieniłem na inną, jak i również gaźnik i pompkę. Nie ma żadnych przebić i auto nie ma kopa, bo jest taki efekt, jakby chodził na jeden cylinder. Gdy włączę ssanie to auto gaśnie, bo zalewa szybko świecę. Kieruje się do Was z pytaniem, co może być nie tak, w czym doszukiwać przyczyny. Byłbym wdzięczny za pomoc, za jakiekolwiek wskazówki, bo jestem już bezradny.
Druga sprawa, z którą się do Was zwracam dotyczy skrzyni biegów. Była wyciągana podczas remontu, teraz gdy jest założona, wyskakuje 1 i 3 bieg. Gumy pod skrzynią nowe.
Czekam na Wasze odpowiedzi.
Pozdrawiam