23 Paź 2007, 19:50
Nierozumiem,dlaczego w tak prostym silniku wszyscy zaczynają od końca?A jeżeli na stacyjce przepaliły się styki lub przerwał się przewód zasilający cewkę zapłonową?Wówczas iskry też nie będzie,a koszt naprawy inny.Dlatego napisałem,żeby sprawdzone zostało,czy po ptrzekręceniu stacyjki jest napięcie na cewce zapłonowej.Jak to zrobić?Należy na przekręconej stacyjce zmierzyć napięcie na cewce zapłonowej na tym styku,do którego jest przykręcony ten niebieski przewód.Napięcie musi być równe napięciu akumulatora.Dopiero jak tam będzie napięcie,to można sprawdzić iskrę i cokolwiek sugerowac.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...